Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kasiutek1986

kobieta, 37 lat, Wrocław

157 cm, 87.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 października 2009 , Skomentuj

tzn niezabardzo najadlam sie zupka i zjadlam omleta na slodko z dzemem. pychotka, zaraz ide troche pocwiczyc i kapu kapu. buziaki i do jutra

28 października 2009 , Komentarze (1)

Za jakies pol godzinki bedzie obiadek, zupa pomidorowa, zjadalm jogurt , 2 krazki ryzowe o smak serowym, cienka parowke , kae ze smietanka teraz napije sie znowu jak maz wroci do pracy i herbare z mlekiem(bawarke) . cos mam dziwne wrazenie ze syn niema co z cycusia pojesc, teraz drzemie, za oknem juz ciemno to jest straszne, byle do wiosny a poniej lato:-) pozdrawiam

28 października 2009 , Komentarze (2)

jakto moja mama mowi POŁMETEK wczoraj zapomnialam wam napisac ze zjadlam jeszcze 2 krazki ryzowe o smaku serowym dzisiaj na sniadanko 2 kromki chleba z maslem, szynka, serem, salata, pomidorkiem i kawa ze smietanka a na obiad bedzie pomidorowa. JESZCZE 3 DNI wczoraj zaczelam ten nowy zestaw cwiczen i jestem zadowolona, z a6w porzegnalam sie na zawsze. milego dnia wam zycze

27 października 2009 , Komentarze (1)

Doszedl jogurt, platki na mleku, 2 kawy ze smietanka i na obiad pol woreczka ryzu z cebulka, wczorajsza salatka i zeberka z zaroodpornego naczycia, pychotka. do juterka, dzisiaj nowy zestaw cwiczen zaczynam:-) buziaki

27 października 2009 , Komentarze (1)

Witam was kochane vitalijki:) jestem juz po sniadaniu : 2 kromki chleba z maslem , szynka, serem , salata , pomidorem, cebulka i kawa ze smietanka. wczoraj zaliczylam 26 dzien z a6w , postanowilam ze ostatni, niemoge robic czegos z czego nieczerpie przyjemnosci, dzisiaj jak sie uda to poszperam i poszukam jakis cwiczen na plaski brzuch oraz cos na dolne partie ciala, wiem jestem slaba ale ja naprawde wole zrobic naraz 50 sklonow niz rozdzielac to na 3 tury, do tego strasznie mnie po tych cwiczeniach bolal kregoslup, trodno, ide znalezc cos innego:) oczywiscie nadal planuje cwiczyc, bo lubie to robic, moze namowie meza na kupno orbiteksa:) milego dnia, aha do wyjazdu JESZCZE TYLKO 4 DNI:)

26 października 2009 , Komentarze (6)

zjadlam jogurt, wypilam kawe za smietanka a teraz jej platki na mleku. pozniej obiad: makaron z sosem warzywnym(pieczarki, cebula, pora,pietruszka i marchewka) posytane startmserem , gotowana piers i salatka z kapusty z cebulka, marchewka i kukurydza 2 lyzeczkami smietany i majonezu. buziaki:*

26 października 2009 , Komentarze (2)

jak to fajowsko brzmi ,, W TA SOBOTE LECIMY DO DOMU,, BOSKO jestem juz po sniadanku: 2 kromki chleba z maslem, szynka, salata, pomidorem i cebulka i pije teraz kawusie ,usypiam malego na chwile bo na 9:45 on ma wizyte u lekarza a na 10 ja. mam okropna wysypke na twarzy i rekach, najlepsze jest to ze nic nowego niejadlam ani zadnego kremu nieuzywalam jedyne co mi sie przypomina to kapiel w plynie dla dzieci,  a jak to p tym to niewiem co za duren robil ten plyn, niewazne, lepiej ze ja sie pomecze niz synek mialby sie meczyc, odrazu w koszu wyladowal. zobaczymy moze lekarka przepisze mi cos zebym jakos wygladala jak pojade do polski. na obiad znowu planuje gotowana piers z makaronem i sosem pieczarkowym i do tego jakas salatke, moze z kapusty a moze z salaty, niewiem jeszcze. lece sie pomalu szykowac :*:*:*

25 października 2009 , Komentarze (1)

25 dzien a6w zaliczony i zjadlam jeszcze lody smietankowe, i kilka cukierkow od jutro znowu dietkowo:) papa

25 października 2009 , Komentarze (2)

do wylotu jeszcze tylko 6 dni

dzisiaj tez troche sobie pozwolilam

na śniadanie kawa ze smietanka i 1 nalesnik z dzemem, na drugie sniadanie 2 kromki chleba z maslem, szynka, serem, salata,pomidorem i cebulka, potem duzo cukierkow cos jak rozpuszczalne gumki z nadzieniami owocowymi, kokosowymi, karmelowymi i kawowymi pewnie ze 20 ale chyba lepsze to niz czekolada. teraz jogurt a na obiad beda ziemniaki z klopsikami i pomidory ze smietana. teraz ide sie kawy napic. a u was detkowo czy grzeszkowo?

24 października 2009 , Komentarze (1)

na obiad byly nalesniki z serem zjadlam 3 (bo robie na takiej malej patelni )z jogurtem wisniowym, potem wypilam kawe z mlekiem, kawe ze smietanka i tutaj spowiedz zjadlam pol kurczakowego burgera i troche kapusty z gyrosem i majonezem , no i budyn.wiem wiem pofolgowalam troche sobie ale na usprawiedliwienie dodam ze wysprzatalismy z mezem caly dom, mi jeszcze odkurzanie i pomycie podlug zostalo wiec troche kalori ucieknie.no i bylismy na pol godzinnym spacerku bo pogoda dzisiaj okropna. a jak tam u was? buziaki