Dzień dobry kochane mój dzień sie zaczął od szybkiego porannego wstawania mąż do mnie dzwoni żebym szybko przyleciała do baru bo wczoraj ktos nie zakręcił wody od szlaufa i wybiło korek i sie woda cała noc za barem lała uppppssss a to ja nie zakręciłam zaworku tylko zakręciłam wode w szlaufie a głównego korka i w nocy rozwaiło korek hmmm no troszke straty na robiłam bo pewnie wody ładnie poszło ale nie było az tak żle :)))
potem poszłąm do lekarza zajęłam sobie kolejke o 6.25 byłam juz 9 ta jejku ludzie to chyba już pod przychodnią stoja od 5 rano
i co zajęłam kolejke i poszłąm do sklepu po chlebek i wróciłam akurat jak otwierali no wizyta umówiona na 13,30 :)a jeszcze robiłam sobie badania od gina co dostałam mocz krew i tam takie inne cholera musiałam za nie płacic bo to od prywatnego lekarza więc płatne
pogoda dziś piekna po prostu lato kochane lato no to na tyle ide wynieśc stoliki na dwór i zaraz wracam poczytac co tam u was słychać :)
u mne wszystko ok żadnych wymiotów czasem mdłości tylko ale to normalne i co i nogi mi puchną a tego nie lubie ale to od pogody od ciepła przeżyje jakoś.
POZDRAWIAM GORĄCO MIŁEGO DNIA
