hej moje kochane wczoraj nie pisałam bo nie miałam czasu :)
rano byłam na targu kupiłam sobie kamizelkę dżinsową
bardzo mi sie podoba ale jak mój mąz ja zobaczyła
to powiedziała że że ja wyzuci bo nie jestem nastolatką żeby
w takiej chodzić
jeszcze troszke to bęe musiała z nim po ubrania jeżdzić juz normalnie nie
mam do niego siły
mówi że sie upodabniam do mojej pracownicy ona ma 21 lat i jest
moja przyszłą szwagierka fakt nie które ciuchy mamy te same ale jak stoimy za barem lubimy
wyglądac podobnie chyba to nie żle .......hmmm ale dla niego tak
przedtem jak byłam nie taka jak teraz nie kupowałam takich ciuchów a teraz moge wszystko nałozyć ale jemu to przeszkadza ..... mówi że wolał mnie tamta nie tą
normalnie nie mam juz do niego siły
no koniec żalenia sie dzieki za wysłuchanie kochane MIŁEGO DZIONKA POZDRAWIAM BUZIOLKI