Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Och, aktualnie to spać i oglądać programy naukowe - bo na to znajduję czas, lubię się pośmiać, grać w scrabble, spacerki z moimi chłopakami ........ .

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 27795
Komentarzy: 58
Założony: 6 stycznia 2010
Ostatni wpis: 3 października 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
annaz80

kobieta, 44 lat, Zagórz

155 cm, 86.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 lipca 2010 , Komentarze (11)

Tak wyglądałam przed dietą. Ważyłam w granicach 74 kg.



a na zdjęciach poniżej ważę ok 58 kg :D




Mam mało zdjęć z czasów jak byłam puszysta, świadomość mojego wyglądu przytłaczała mnie i unikałam zdjęć jak przysłowiowy diabeł święconej wody.
Próbowałam zwalczyć nadwagę drakońską dietą, farmakologicznie - bez większych rezultatów.
Dzięki witali mądrze chudnę, zmieniłam nawyki żywieniowe, jem regularnie  a to najważniejsze.
Pozdrawiam gorąco  

12 lipca 2010 , Skomentuj

Powoli powoli znowu zaczęłam tracić zbędne kilogramy, wyglądam już fajnie. Znajomi nie mogą się nadziwić jak fajne wyglądam i jak tego dokonałam. A ja wszystkim opowiadam o wielkich dobrodziejstwach tej diety i że można przyjemnie i smacznie pozbyć się zbędnych kilogramów.
Jak znajdę chwilkę zamieszczę kilka fotek.
ciumasek :D

18 czerwca 2010 , Komentarze (1)

Kochane Vitalijki  sukcesik !!! po długim okresie przestoju, dziś waga pokazała 59 kg !!!
Jestem szczęśliwa bo ostatnio postępy w odchudzaniu były mizerne.
Mam nadzieję, że kolejne kg będę już łatwiej tracić.

Pozdrawiam wszystkich ze słonecznego Zagórza
Czas na pyszną kawę ...........

4 czerwca 2010 , Skomentuj

Nareszcie 60 kg, cieszę się bardzo i mam nadzieję, że teraz zacznę znowu gubić kilogramy.
Marzenie to 50 kg ale jak będzie 55 kg też będzie super :)
Trzymajcie się cieplutko 

31 maja 2010 , Komentarze (2)

Po piątkowym ważeniu waga pokazała 60,5 kg, pół kg mniej od poprzedniego to dobry wynik.
Troszkę, a nawet bardzo nie trzymałam się jadłospisu i zajadałam się przez tydzień sałatką ze wszystkich możliwych warzywek. Pychota.
Ten tydzień obiecuję idę zgodnie z planem, zero podjadania !!!

Pozdrawiam cieplutko :)

27 maja 2010 , Komentarze (2)

Stoję już z wagą 3 tygodnie jak nie dłużej, wciąż 61 kg, załamka choć widzę że moje ciało troszkę zeszczuplało, jutro się przekonam czy to zwidy czy faktycznie wyszczuplało i osiągnę 60 kg.
Jutro chwila prawdy hihi

Pozdrawiam
 

21 maja 2010 , Komentarze (1)

Kolejny pomiar i nic. Jak było 61 kg tak nadal jest i to z maleńką górką.
Załamka. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe ... przynajmniej tak sobie to tłumaczę choć trwa to już 3 tygodnie.
Załamka. Pozdrawiam :)

18 maja 2010 , Skomentuj

I utknęłam na 61 kg, ech ale mam nadzieję że to chwilowy przestój.
Nie ukrywam że ostatnio troszkę podjadam i nie wiem czemu musztarda bardziej niż zwykle mi smakuje i czuję nieodpartą potrzebę zjedzenia jej dużej ilości, bądź z bułką lub kabanosem. hm......  . Ostatnio musztardę chrzanową  w jeden dzień pochłonęłam.
Trzymajcie się cieplutko, pozdrawiam. 

7 maja 2010 , Skomentuj

Kolejny pomiar i stoję z wagą 61 kg, ostatnio żeby 1  kg stracić potrzebuje 2 tygodni, no ale co się dziwić, nie przestrzegam diety w 100%, grzeszę, tu ciasteczko tam cukierek, to prażynki .... .
Ale i tak jestem z siebie bardzo zadowolona. Przed dietą czekoladę z nadzieniem jadłam w 5 minut a teraz dam radę zjeść max 2 kosteczki i mnie już muli
Poza tym stałam się ekonomiczna hihi teraz kręci mi się w głowie po 1 lampce wina hihi.
Głowa do góry i na kolejny piątek spalę ten kilogram.

Pozdrawiam was cieplutko.

30 kwietnia 2010 , Skomentuj

Sukcesik !!! kolejny kg mniej, bardzo się cieszę.
Podbudowana jestem, gotowa do dalszej walki ........... jupi