Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witajcie!!! To ja grubas...Uwielbiam czytać książki, grać na kompie on-line. Mało ćwiczę....pewnie dlatego moja waga tak podskoczyła:( masakra....Kupuję dietę i do dzieła....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3590
Komentarzy: 18
Założony: 8 stycznia 2010
Ostatni wpis: 24 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anitka39

kobieta, 53 lat, Twardorzeczka

158 cm, 72.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Na wiosnę będę szczupła!!! Wiwat!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Moja waga obniza się z niewielkim opóźnieniem,znaczy sie bardzo powoli ok 0,5 kg na tydzień.Stosuję ściśle dietę, nie podjadam, piję dużo wody(ponad normę) ,ale nie poddaję się. Trochę mnie to dołuje, że tak powoli chudnę... ale...zawsze to ale ...mam nadzieję...Jaką? Sama nie wiem...Trudno!!! Będę walczyć...     Czy ja mam doła ?????

16 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Wydaje mi się, że do wiosny nie dam rady.Ale do lata to na pewno;)

3 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Już nie mogę się doczekać!!! Od jutra zaczynam nowe Życie:D

1 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Witajcie kochani Grubcie!!! Nowy Rok nowe postanowienia...musi się udać...damy radę...

Każdy kilogram zrzucony to sukces!!!

9 lutego 2010 , Skomentuj

To już trzeci tydzień minął...jak to przeleciało :) Nie macie pojęcia od razu lepiej wyglądam. Ciekawe dlaczego tak długo zwlekałam z tą dietą??? Koleżanka z pracy(mojego męża) też zaczyna się odchudzać...
Moja siorka ze szwagrem też na Vitalii. Jak już schudnę to wkleję moje straszne zdjęcia z NADWAGĄ  

24 stycznia 2010 , Komentarze (2)

Witajcie!  Po 9 dniu odchudzania schudłam trzy kilogramy! Do jednego się nie przyznałam na początku, bo mi było wstyd, a drugi zostawiłam gdybym nie chudła w kolejnym tygodniu. Oficjalnie schudłam kilogram i jestem bardzo szczęśliwa!!!                                                                                                                                  Oby tak dalej!!! Wytrwam.....muszę....

19 stycznia 2010 , Komentarze (2)

Najgorsze jest to, że mój mąż wczoraj kupił chleb z taką przypieczoną, ciemną skórką....taki właśnie uwielbiam. No i ugryzłam kawałeczek, ale tylko malutki....brakuje mi tego chlebka

17 stycznia 2010 , Komentarze (1)

Pyszny obiadek miałam -schab z truskawkami, surówka z pora i jabłka, sok pomidorowy....Tak to się można odchudzać!!!!!

17 stycznia 2010 , Komentarze (1)

 Już 2 dni za mną. To takie proste:) nawet nie jestem głodna. Dzisiaj mam bardzo dobre jedzonko. Zrobiłam sobie dzisiaj zdjęcia. O Boże jak ja wyglądam, ale już schudłam pół kilograma:)Będzie dobrze....Całuję i pozdrawiam wszystkich "Vitaliowiczów"...Trzymajcie się...