Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

na nowo trzeba zacząć się odchudzać

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10453
Komentarzy: 11
Założony: 9 marca 2010
Ostatni wpis: 28 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Agnolnap

kobieta, 46 lat, Gietrzwałd

158 cm, 64.80 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

28 sierpnia 2015 , Komentarze (1)

okolo tygodnia temu zakonczylam zadanie. przebieglam 100 km. Wyzwanie trwa wiec dopisuje  kolejne km. nowego tak fajnego nie znalazlam.  To moze teraz przygotowania do pol maratonu?Dieta w domu nawet jest w realizacji.:D

28 sierpnia 2015 , Komentarze (2)

okolo tygodnia temu zakonczylam zadanie. przebieglam 100 km. Wyzwanie trwa wiec dopisuje  kolejne km. nowego tak fajnego nie znalazlam.  To moze teraz przygotowania do pol maratonu?Dieta w domu nawet jest w realizacji.:D

1 sierpnia 2015 , Skomentuj

Od okolo 2 tygodni podjelam wyzwanie 100km do 7.09. do tej pory okolo 38,5 km . Wkurza mnie ze nie jestem pierwsza na pasku rywalizacji , ale moze to dobrze, dobrze na pewno, bo jeszcze miesiąc temu przebiegniecie 5km to wyczyn nie lada , a teraz 8 km zeby podbić stwkę to mało. Dziewczyny są nie złe jedna nawet 30km wciągu 3 dni zdobiła , wilekie łał . Mój organizm musi wypocząć i po 10 km nastepnego zrobilam tylko 2 . Nie ma co ,dobra motywacja . Do tego wszystkiego w całej pracy nagadałam o tym i co potem byłoby głupio się przyznać że dałam ciała. Jestem z siebie naprawdę dumna, nawet kiedy jestem druga lub trzecia . Z dietą gorzej bo ja i małzonek mamy urodziny i kupiłam najpyszniejszy tort . 3 kawałki zjadalam . jeszcze mi zostało pół porcji - do zastanowienia czy zjem czy wyrzuce .

20 marca 2015 , Skomentuj

Wczoraj zgodnie z planem trenigowym powinnam przebiec 10min 2 min przerwy i 20 min. Niestety moje maleństwo żygało i nie mogłam jej opuścić . Dziś mam nadzieję , że będzie lepiej , ale jak pobiegnę dzisiaj to będzie już naprawdę późno. . Damy radę ! Pełne 5 km powinnam biegać okolo połowy kwietnia , do 10 jeszcze trochę . 20km odkładam na przyszły rok. Mój małżonek twierdzi że widać efekty odchudzania , ale niestety on zaprzestał biegania i sama muszę się motywować . Trudno nie zawsze można na facetach polegać .

21 listopada 2014 , Skomentuj

Może nie udało mi się schudnąć w tym tygodniu , a i w poprzednich też nie chudnę zgodnie z protokołem. Trudno. Ale przez ostatnie 2 tygodnie biegam regluarnie 4x w tygodniu , no i ćwiczę . Poczekam na razie na efekty. Muszę poczakać na 62,5. Jak osiągnę tę wagę idę do kosmetyczki. Pozdrawiam.

14 listopada 2014 , Komentarze (1)

Wyobraźcie sobie! mój małżonek zaczął ćwiczyć i biegać. sam znalazł dla mnie plan terningowy na przebiegnięcie 10 km ( już zaczełam stosować- swoją drogą brdzo przyjemny wogóle się nie męczę) on ma inny, ale też jest OK , Rywalizacja będzie osrta!. Pozdrawiam, PS: naprawdę najgorsze są początki.

7 listopada 2014 , Skomentuj

dzisiaj 0,2kg mniej jak ostatnio. Już wczoraj nie miałam siły na jakiekolwiek ćwiczenia. dziś wracam do domu i moje dziatwa nie ma zajęć dodtkowych, więc może spórbuję 6km przebiec

6 listopada 2014 , Komentarze (2)

Niby nie przestalam sie odchudzać , ale wiekszosc dan pozamienialam na swoje , akurat te , ktore byly w lodówce. nie ćwiczyłam , ale we wtorek przepłynęłam 1km na basenie i wczoraj przebiegło-szłam 5km. Jutro ważenie i boję się sanąć na wadze. Zobaczymy. Dziś chyba nie pobiegam bo mam dyżur do 21. W domu będę najwczesniej o 21.30. Dramat. Nawet ostatnio nie chce mi się wchodzić po schodach- jakaś chandra , czy co?

22 października 2014 , Skomentuj

Jutro mam dyżur 24 godzinny. przygotowałam już wszystkie dnia poza śniadaniem piątkowym,  Wczoraj dałam radę i przebiegłam 4 km. Warunki pogodowe przeciętne. Trzymam się diety i pilnuję wody.. Ciekawa jestem jak jutro z wagą. czy dam radę dobić choćby trochę pozbyć się kg . Pozdrawiam. PS ledwo żyję 

21 października 2014 , Komentarze (1)

znów chcieli mnie poczestować tortem . Odmówiłam , nie nalegali. To miło z ich strony. Staram się unikać pokus i wmawiam sobie że czekolada z marcepanem jest niedobra. napewno jest niedobra. Dziś wieczorem ćwiczenia i moze 3km biegania. Muszę jednak zważyć sie o jedendzień wcześniej , bo idę na dyzur i choć waga w szpitalu jest to moze ;-) przekałmuje .