i powodzenia z całego serca. Bardzo przyjemnie się czyta Twoje wpisy. Ale bądź ostrożna, trochę nieufna, piszę to z własnego doświadczenia..Choć wierzę, że w Twoim przypadku wszystko pięknie się ułoży:)
SweetRose
30 kwietnia 2010, 11:50
Aż się zaczęłam uśmiechać do monitora po przeczytaniu dzisiejszego wpisu Aniu :-))) coś czuję, że to wyjątkowy facet ;-)) trzymam za Was kciuki !!! Miłego dnia :-*
Biedroneczka19811
30 kwietnia 2010, 11:48
A widzisz Aneczko tematów do rozmów wam nie zabrakło:)
super:) Dietka również super ci idzie:)
W końcu ci się ułoży życie ,ciesze się jesteś piękna wspaniała kobietką
pozdrawiam:)
Będze super ... czuje to..... Caly swiat stoi przed Toba otworem:)
livebox
30 kwietnia 2010, 11:15
Aż ja poczułam te motylki:) Pospiech rzeczywiście nie jest potrzebny. Przyjdzie czas, że pojedziecie sobie nad morzem. Niech ta znajomośc rozwija się swobodnie i powoli. Niech opadną pierwsze emocje.
że światełko zaświeciło w Twoim życiu :)) Bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki ....
AgusiaZM
30 kwietnia 2010, 10:47
normalnie tak się wczułam w czytanie tego tekstu że aż sama poczułam te Twoje motylki.super!!! wreszcie poznałaś faceta na jakiego zasługujesz !!! łap to szczęście i go nie puszczaj!!! powodzenia!!!
sie Twoim szczesciem ,zycze bys byla juz zawsze szczesliwa
Diabeleria
30 kwietnia 2010, 10:41
Twojego szczęścia :)
berbie
30 kwietnia 2010, 10:36
wiedziałam, wiedziałam, wiedziałam, że tak będzie! bardzo się cieszę i czekam na dalszy rozwój wypadków.
asiorek1982
30 kwietnia 2010, 10:33
aż miło czytac !!!! buziaczki
moniczka281984
30 kwietnia 2010, 10:31
szczęścia życzę i nie przejmuj się tak bardzo jak ktoś napiszę ci nie miły komentarz lub powie ,że nie masz opisywać swoich prywatnych spraw w pamiętniku .Ja lubię czytać takie szczęśliwe wpisy jak twoje a nie w kółko tylko ćwiczenia ,kalorie i obżeranie się .Jesteś prawdziwa i taka zostań i życzę tobie ,żeby to była ta prawdziwa miłość ,bo na nią zasługujesz pozdrawiam i informuj nas dalej pa
lussesita
30 kwietnia 2010, 10:28
Aniu jak Ci zazdroszcze tych motylków w brzuchu. A ten mezczyzna napewno Ci sie nalezy. Ahhh, ale sie rozmarzylam ... :)
kochana skad ja to znam....ymm miałam podobnie hihih
i te motylki....no to teraz czekaja was fantastyczne wieczory hihh
i nie boj sie tego co nieznane...CARPE DIEM
czas nie wazny ,my po 7 miesiacach wzielismy slub hih buzkaaaaaaa
Karmelkowa
30 kwietnia 2010, 11:54i powodzenia z całego serca. Bardzo przyjemnie się czyta Twoje wpisy. Ale bądź ostrożna, trochę nieufna, piszę to z własnego doświadczenia..Choć wierzę, że w Twoim przypadku wszystko pięknie się ułoży:)
SweetRose
30 kwietnia 2010, 11:50Aż się zaczęłam uśmiechać do monitora po przeczytaniu dzisiejszego wpisu Aniu :-))) coś czuję, że to wyjątkowy facet ;-)) trzymam za Was kciuki !!! Miłego dnia :-*
Biedroneczka19811
30 kwietnia 2010, 11:48A widzisz Aneczko tematów do rozmów wam nie zabrakło:) super:) Dietka również super ci idzie:) W końcu ci się ułoży życie ,ciesze się jesteś piękna wspaniała kobietką pozdrawiam:)
mmMalgorzatka
30 kwietnia 2010, 11:25Będze super ... czuje to..... Caly swiat stoi przed Toba otworem:)
livebox
30 kwietnia 2010, 11:15Aż ja poczułam te motylki:) Pospiech rzeczywiście nie jest potrzebny. Przyjdzie czas, że pojedziecie sobie nad morzem. Niech ta znajomośc rozwija się swobodnie i powoli. Niech opadną pierwsze emocje.
erika84
30 kwietnia 2010, 11:04super :)))) cieszę się Twoim szczęściem! jestem ciekawa jak Wam się rozwinie ta znajmość, oby wszystko było po Twojej myśli :)
bacha81
30 kwietnia 2010, 11:02Kochana wygląda na to, że to całkiem miły i fajny facet. Z całych sił trzymam za Was kciuki:)
Asior71
30 kwietnia 2010, 11:02Bardzo,bardzo....się cieszę z TWOJEGO szczęścia i TRZYMAM KCIUKI!!!Duży buziak!!!
Nadia0088
30 kwietnia 2010, 10:59ale ten twoj pamietnik sie ostatnio przyjemny zrobil:D trzymam kciuki:D
maska83
30 kwietnia 2010, 10:56Ale cudnie się to czyta! Trzymam kciuki, bo facet jest chyba naprawdę fajny! Powodzenia Aniu!!!
Irenka117
30 kwietnia 2010, 10:50że światełko zaświeciło w Twoim życiu :)) Bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki ....
AgusiaZM
30 kwietnia 2010, 10:47normalnie tak się wczułam w czytanie tego tekstu że aż sama poczułam te Twoje motylki.super!!! wreszcie poznałaś faceta na jakiego zasługujesz !!! łap to szczęście i go nie puszczaj!!! powodzenia!!!
bitniaczek
30 kwietnia 2010, 10:43sie Twoim szczesciem ,zycze bys byla juz zawsze szczesliwa
Diabeleria
30 kwietnia 2010, 10:41Twojego szczęścia :)
berbie
30 kwietnia 2010, 10:36wiedziałam, wiedziałam, wiedziałam, że tak będzie! bardzo się cieszę i czekam na dalszy rozwój wypadków.
asiorek1982
30 kwietnia 2010, 10:33aż miło czytac !!!! buziaczki
moniczka281984
30 kwietnia 2010, 10:31szczęścia życzę i nie przejmuj się tak bardzo jak ktoś napiszę ci nie miły komentarz lub powie ,że nie masz opisywać swoich prywatnych spraw w pamiętniku .Ja lubię czytać takie szczęśliwe wpisy jak twoje a nie w kółko tylko ćwiczenia ,kalorie i obżeranie się .Jesteś prawdziwa i taka zostań i życzę tobie ,żeby to była ta prawdziwa miłość ,bo na nią zasługujesz pozdrawiam i informuj nas dalej pa
lussesita
30 kwietnia 2010, 10:28Aniu jak Ci zazdroszcze tych motylków w brzuchu. A ten mezczyzna napewno Ci sie nalezy. Ahhh, ale sie rozmarzylam ... :)
Alicjaap21
30 kwietnia 2010, 10:26Motyle w brzuchu fajne uczucie:)Pozdrawiam
niunka31
30 kwietnia 2010, 10:26kochana skad ja to znam....ymm miałam podobnie hihih i te motylki....no to teraz czekaja was fantastyczne wieczory hihh i nie boj sie tego co nieznane...CARPE DIEM czas nie wazny ,my po 7 miesiacach wzielismy slub hih buzkaaaaaaa