Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wariatka ze mnie

Każda z nas to przeżywała, może nie dlatego że on jest bogaty, ale dlatego że fajniejszy, ładniejszy itd. Pójdz i sie z nim spotkaj, warto! Szczególnie że niej est Ci obojętny i masz prawo byc szczęsliwa. A tera przeżywasz (wbrew pozorom) najfajniejsze momenty związku. Etap "dochodzenia" jest super, te endorfinki hihi. Pozdrawiam

czasem czytuję Twoje wpisy, nigdy ich nie komentowałam. ale dzisiaj napiszę, choć wiem, że i tak zrobisz "po swojemu". "Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj."

Anka bo cie kopne w kostke!!!! Nie badz glupia,przekreslasz go bo jest od ciebie bogatszy?No wez sie ogarnij kobieto!I nie zapominaj ze pod garniturem wartym nie wiadomo ile, jest normalny wrazliwy facet,ktory ma uczucia, tak samo jak ten biedniejszy ,ba nawet wam sie super ze soba rozmawia...wiec cos miedzy wami iskrzy,bez wzgledu ile masz na koncie!!!! Moze on poprostu chce kochac i byc kochanym,nie wpadlas na to?A ty zachowujesz sie jak wariatka,nie odbierasz telefonow,nie odpisujesz na miale...chyba mu przykro teraz co?aha co do cieni z przeceny a co to jest cos zlego?z reszta bardzo nie ladnie ze jestes dla niego taka okrutna i szufladkujesz go i oceniasz tak nisko.

mądrego, fajnego chłopaka. Jest naprawde super - myśli zawsze o innych, troszczy się i jest chłopakiem na poziomie. Ma około 30 lat, nie ma żony, pochodzi z dobrego (i bogatego) domu,jest po studiach, zarabia bardzo dobrze i... ma kupę kasy. Czy to go powinno przekreślić? Aha, zapomniałam dodać, że jest cholernie samotny - jego dziewczyna zostawiła go parę lat temu, szuka tej jedynej, ale... Czy uważasz że takiczłowiek jest inny niż Ty? Lepszy, bo ma kasę? Przestań,proszę,nie rób tego Tomkowi,to może być świetny gościu. Często dziewczyny lecą na kase, takiemu człowiekowi trudno jest znaleźć porządną osobę. Jeśli jest mądry, a przyjmuję, że tak jest, to dla niego nie ma znaczenia w co jesteś ubrana. Daj mu proszę szansę! I sobie tez, nie jesteś w niczym gorsza od niego.

nie wykrecaj sie tylko idz!! to sie moze wydawac straszne i wiadomo ze mozna sie obawiac takiego spotkania ale W ZYCIU TRZEBA LAPAC BYKA ZA ROGI!! kochana naprawde nic nie stracisz, moze tylko zyskac. nie przegap tej szansy bo potem mozesz tego zalowac cale zycie!!!

spróbuj tylko odwolać te spotkanie... to przyjade do Ciebie.. i mnie popamietasz..... Robisz się na laskę i smigasz na randkę.... Facet coś w tobie zauważył i nie próbuj przekonywać, ze jest inaczej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie podejmuj decyzji za niego........to nie fair że Ty go widziałaś a on Ciebie nie......daj mu szanse, nie skreślaj go !!!!! mam nadzieje , że przemyślisz to jeszcze raz...zmienisz zdanie i pójdziesz w sobotę na to spotkanie :) trzymam kciuki

ja tez czasami mysle tak o sobie,wszyscy inni sa lepsi,bogatsi,madrzejsi,ale to nie prawda,Ty musisz tam isc!!!!!!!!!!!!!Takie mysli pochodza od kosmatego,a my jestesmy wyjatkowe

Ty musisz tam iść!!!!Kochana wiesz jak później będziesz żałowała że tego nie zrobilaś???!!!A o swoich obawach możesz mu powiedziec przez telefon!

Kochana ja radziłabym Ci iść na spotkanie z nim, to że on jest prawnikiem, ma super autko i fajnie wygląda nie oznacza że jak Cię zobaczy to ucieknie. Wkońcu widział Cię na zdjęciach wie jak wyglądasz, radziłabym Ci iść, , a jeśli planujesz go tak po prostu olać i zakończyć znajomość to bądź wobec niego uczciwa i powiedz mu prawdę, wydaje mi się po tym co piszesz, że nie zasługuje na drobne kłamstwo i koniec znajomości. Pogadaj z nim, idz na spotkanie ale nie kończ znajomości, bo to było by nie poważne.

A może po prostu jak będziecie rozmawiać przez telefon to powiedz mu, że go widziałaś. Zrobił na Tobie duże wrażenie i boisz się, jakie Ty zrobisz na nim. I może jeszcze kilka rzeczy dodaj ;)

Podpisuje sie pod wszystkimi ponizszymi postami!!! Zastanow sie co bys powiedziala przyjaciolce, ktore ma takie dylematy? Jestem pewna, ze namawialabys ja do spotkania, bo stan majatkowy sie nie liczy...Jesli jest medzy Wami "chemia" to to jest najwazniejsze. Nie poddawaj sie juz na samym poczatku!!

masz iść! lepiej coś zrobić i żałować niż żałować że się nie zrobiło!!! to może być Twoja życiowa szansa, nie zaprzepaść tego!!!

Przestań bo kopne cie na opamiętanie ..... zacznij odbierć tel...i odpowiadać na smsy sama mówisz że w rozmowie jest skromny więc taki zapewne jest ....przecierz nie szata zdobi człowieka!!!!!!!!!!!!! A do cholery jakiej klasy jesteś kobieta ? Jak najwyższej !!!!!!!!!!!!Czy to ma znaczenie czy masz na sobie portki za 15 czy za 150 zł czy te droższe zrobią z ciebie kogoś lepszego....Więc nie świruj tylko szykuj się na spotkanie bo tyłek spiore!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

potem całe życie bedziesz myslala co by bylo gdyby, szczesciu trzeba pomóc ... nawet nie mysl o zakonczeniu tej znajomosci, nie wybaczysz sobie tego ... i nie ocaeniaj sie tak nisko ... nigdy

Oj sorry, ale Ty rzeczywiście masz coś z głową i głupia jesteś!!! Jakim prawem oceniasz tego Tomka tak nisko??? Tak! Oceniasz go po samochodzie!!! To takie płytkie!!! Może to jest naprawdę wartościowy chłopak dla którego opakowanie to drugorzędna sprawa!!! Jest prawnikiem więc dobrze zarabia, więc normalne, że jeździ dobrym samochodem. Spodziewałaś się, że ma malucha???!!! Uwierz mi, że studiowałam z bardzo bogatymi ludźmi. I często nawet nie wiedziałam, że ich rodzice są tacy nadziani. Oni mimo tego byli skromni i normalni i nie traktowali innych z góry. Rozumiem, że jesteś zakompleksiona, ale to nie powód żeby marnować swoją szansę na miłość i szczęście!!! A może on szuka zwykłej, skromnej dziewczyny, po prostu normalnej!!!??? Sorry za może trochę zbyt ostre słowa, ale może coś dotrze do Ciebie!!! Jak nie spróbujesz to całe życie możesz sobie pluć w brodę i zastanawiać się co by był gdyby... I po co Ci to? Po prostu napisz mu smsa, że przepraszasz, że sie nie odzywałaś, że miałaś mały osobisty problem i spotkaj się z nim!!!!

a czy on napisal ze szuka kobiety z pokaznym kontem????w markowych ciuchach???pachnacej markowymi perfumami????moze ma juz dosyc wypindrzonych lalun ,dla ktorych liczy sie tylko skora ,fura i komura?a to ze on jezdzi dobrym samochodem to co?przez to go skreslasz?dla mnie to dyskryminacja..Aniu wiecej wiary w siebie!!!!wazne jest co masz w srodku i to jakim jestes czlowiekiem,a nie to w jakich chodzisz ubraniach:)a moze on szuka osoby tora pokocha go za to jakim jest a nie za to ile ma kasy na koncie..pomysl o tym:)

Zaraz dzwoń i potwierdzaj spotkanie. NIe wygląd świadczy o człowieku, o tym jaki jest przekonałaś się w czasie długich rozmów przez telefon. Szuka normalnej kobiety i TY mu odpowiadasz. Po spotkaniu oboje zadecydujecie co dalej, a teraz żadnych pochopnych manewrów. (A co jak okaże się, ze to jego brat lub wspólnik?). Więcej wiary w siebie! I w sobotę czekam (i wszyscy co Ci kibicują) na relację (nawej o 24). STrach ma wielkie oczy a TY się nie boisz, Ty dasz radę!!!!!!!!

No nie żartuj! To jest ppowód żeby zrywać z facetem?!!! To dobrze że nie lecisz na kase, facet napewno to doceni!

tak jeszcze mnie naszla pewna mysl... ze moze on wlasnie szuka kobiety, ktora zaakceptuje jego osoboswosc a nie kase??moze ma dosc panienek, ktore leca na jego garniak i samochod??? moze wlasnie potrzebuje takiej cieplej normalnej dziewczyny? takiej, z ktora bedzie potrafil przegadac noce i zjesc rano jajecznice w domu a nie wypic kawe w kafejce na miescie? kogos normalnego, wartosciowego i cieplego? kogos takie jak TY aNKA!!! BUZKA