Aniu obserwuje już od jakiegoś czasu Twój pamiętnik i cieszy mnie to, że w końcu zaczyna Ci się dobrze wieść:)w pełni na to zasługujesz!!walcz o siebie i o swoja córeczkę!!bo każdy zasługuje na szczęście!!pozdrawiam gorąco
aneta65
18 maja 2010, 14:15
Cieszę się że się wszystko układa:)
Helenka11
18 maja 2010, 14:13
Ja Cię też "czytam" Aniu :O) Fajnie, że wszystko się układa. Trzymam kciuki!
tak mi się mordka uśmiecha jak czytam o Twoim szczęściu. wiele nas łączy i żałuję że nie mieszkasz bliżej bo chętnie bym Cię poznała osobiście. pozdrawiam
SzalonaKrowa
18 maja 2010, 14:09
oj ty to masz szczęście
życzę więcej tego szczęścia, o ile można mieć więcej ;)
OpuncjaWBluszczu.
18 maja 2010, 14:09
Zasługujesz na szczescie , i szczescia wlasnie Ci zycze ;))
kajuch
18 maja 2010, 14:08
przesledziłam z grubsza twój pamiętnik i nasuwa mi się jedna myśl - człowiek ma ograniczoną liczbę nieszczesc w zyciu, kiedy ich limit sie wyczerpuje, wtedy wychodzi słońce. Bo kazdego kiedys w koncu dosiegnie to prawdziwe szczesciee :)Nie znam Cie, ale po tym co czytalam twierdze ze w pełni zasłużyłas na to co obecnie dzieje sie w twoim zyciu :) Ciesz sie tym bo to absolutnie piękne:) pozdrawiam.
SweetRose
18 maja 2010, 14:06
Anuś, ale T. jest słodki!! I tak cudownie troskliwy! To wszystko co opisujesz czyta się jak piękną bajkę...życzę SZCZĘŚCIA !!! :-**
no tylko pozazdroscic takiego faceta,zasluzylas sobie w pelni na to:) strasznie milo sie czyta Twoj pamietnik:))pozdrawiam
hajar
18 maja 2010, 13:52
powodzenia!!!
jerne
18 maja 2010, 13:45
A ja sie tak ciesze jak czytam twoj pamietnik. Od razu mi lepiej i od razu budzi sie we mnie wiara, ze ksiaze pojawia sie w zyciu krolewny nie tylko w bajkach. Jak ja ci teraz zazdroszcze - takiego wspanialego i troskliwego chlopaka. Po tych latach, ktore spedzilas ze swoim bylym mezem i wszystkim co musialas przecierpiec z nim nalezy ci sie ! :) Teraz czekac tylko wiadomosci o ewentualnym slubie! Scickam, sciskam bardzo mocno moimi slabeuszowymi ramionami! ;*
NeverThink.
18 maja 2010, 13:44
Ale facet ma klase!!. Tak sie ciesze, ze na Niego trafilas!
Teraz bedzie juz tylko lepiej!
zacznijodnowa
18 maja 2010, 13:42
za każdym razem jak wchodzę na Vitalie oczekuje nowego wpisu w Twoim pamiętniku. Wiedz, że bardzo bardzo Ci dopinguję jeśli chodzi o znajomość z Tomkiem - ale nie tylko! Jesteś osobą, która zasługuje na szczęście i życzę Ci go jak najwięcej! Mam nadzieje, że nie tylko początek waszej znajomości będzie piękny - ale też cała reszta :)) Życzę Ci z całego serca!
Bahna
18 maja 2010, 13:40
Obyś już dalej nie musiała walczyć... niech idzie jak z płatka ;) i niech bajka trwa! Gratuluję Tobie wszystkiego na co się zdobyłaś i podziwiam :)
Anneli
18 maja 2010, 13:38
Czytam każdy twój wpis choć nie komentuje bo wiele z nasz pisze więc pewnie nawet nie każdy komentarz zakodujesz ;P Czytam cię już z rok albo i dłużej więc nie tylko te szczęśliwe chwile przeżywałam z tobą. Ciesze się że zaczęło ci się układać i oby się to nie zmieniło :D Trzymam kciuki bardzo, bardzo mocno
Bruniaaa
18 maja 2010, 13:37
Ale miło się czyta :))) Z każdym zdaniem mam wrażenie jakby przeżywała to razem z tobą :)) Na prawdę życzę Ci dużo pomyślności.. Kto wie może pani 70latka wypowiedziała prorocze zdanie?:)
amadzika
18 maja 2010, 14:17Aniu obserwuje już od jakiegoś czasu Twój pamiętnik i cieszy mnie to, że w końcu zaczyna Ci się dobrze wieść:)w pełni na to zasługujesz!!walcz o siebie i o swoja córeczkę!!bo każdy zasługuje na szczęście!!pozdrawiam gorąco
aneta65
18 maja 2010, 14:15Cieszę się że się wszystko układa:)
Helenka11
18 maja 2010, 14:13Ja Cię też "czytam" Aniu :O) Fajnie, że wszystko się układa. Trzymam kciuki!
karioka1977
18 maja 2010, 14:10tak mi się mordka uśmiecha jak czytam o Twoim szczęściu. wiele nas łączy i żałuję że nie mieszkasz bliżej bo chętnie bym Cię poznała osobiście. pozdrawiam
SzalonaKrowa
18 maja 2010, 14:09oj ty to masz szczęście życzę więcej tego szczęścia, o ile można mieć więcej ;)
OpuncjaWBluszczu.
18 maja 2010, 14:09Zasługujesz na szczescie , i szczescia wlasnie Ci zycze ;))
kajuch
18 maja 2010, 14:08przesledziłam z grubsza twój pamiętnik i nasuwa mi się jedna myśl - człowiek ma ograniczoną liczbę nieszczesc w zyciu, kiedy ich limit sie wyczerpuje, wtedy wychodzi słońce. Bo kazdego kiedys w koncu dosiegnie to prawdziwe szczesciee :)Nie znam Cie, ale po tym co czytalam twierdze ze w pełni zasłużyłas na to co obecnie dzieje sie w twoim zyciu :) Ciesz sie tym bo to absolutnie piękne:) pozdrawiam.
SweetRose
18 maja 2010, 14:06Anuś, ale T. jest słodki!! I tak cudownie troskliwy! To wszystko co opisujesz czyta się jak piękną bajkę...życzę SZCZĘŚCIA !!! :-**
mmMalgorzatka
18 maja 2010, 14:03taki facet to skarb:)
kfiatosheq
18 maja 2010, 13:58Wszystkie Tomki są fajne ;)
bebeluszek
18 maja 2010, 13:58trwa..... :D buzka!
anna844
18 maja 2010, 13:53no tylko pozazdroscic takiego faceta,zasluzylas sobie w pelni na to:) strasznie milo sie czyta Twoj pamietnik:))pozdrawiam
hajar
18 maja 2010, 13:52powodzenia!!!
jerne
18 maja 2010, 13:45A ja sie tak ciesze jak czytam twoj pamietnik. Od razu mi lepiej i od razu budzi sie we mnie wiara, ze ksiaze pojawia sie w zyciu krolewny nie tylko w bajkach. Jak ja ci teraz zazdroszcze - takiego wspanialego i troskliwego chlopaka. Po tych latach, ktore spedzilas ze swoim bylym mezem i wszystkim co musialas przecierpiec z nim nalezy ci sie ! :) Teraz czekac tylko wiadomosci o ewentualnym slubie! Scickam, sciskam bardzo mocno moimi slabeuszowymi ramionami! ;*
NeverThink.
18 maja 2010, 13:44Ale facet ma klase!!. Tak sie ciesze, ze na Niego trafilas! Teraz bedzie juz tylko lepiej!
zacznijodnowa
18 maja 2010, 13:42za każdym razem jak wchodzę na Vitalie oczekuje nowego wpisu w Twoim pamiętniku. Wiedz, że bardzo bardzo Ci dopinguję jeśli chodzi o znajomość z Tomkiem - ale nie tylko! Jesteś osobą, która zasługuje na szczęście i życzę Ci go jak najwięcej! Mam nadzieje, że nie tylko początek waszej znajomości będzie piękny - ale też cała reszta :)) Życzę Ci z całego serca!
Bahna
18 maja 2010, 13:40Obyś już dalej nie musiała walczyć... niech idzie jak z płatka ;) i niech bajka trwa! Gratuluję Tobie wszystkiego na co się zdobyłaś i podziwiam :)
Anneli
18 maja 2010, 13:38Czytam każdy twój wpis choć nie komentuje bo wiele z nasz pisze więc pewnie nawet nie każdy komentarz zakodujesz ;P Czytam cię już z rok albo i dłużej więc nie tylko te szczęśliwe chwile przeżywałam z tobą. Ciesze się że zaczęło ci się układać i oby się to nie zmieniło :D Trzymam kciuki bardzo, bardzo mocno
Bruniaaa
18 maja 2010, 13:37Ale miło się czyta :))) Z każdym zdaniem mam wrażenie jakby przeżywała to razem z tobą :)) Na prawdę życzę Ci dużo pomyślności.. Kto wie może pani 70latka wypowiedziała prorocze zdanie?:)
agusia88aga
18 maja 2010, 13:35jaka szczęściara!!! no jak już wybieracie razem meble (nie ważne do jakiego pomieszczenia) to musi mieć porządne zamiary!!! GRATULUJĘ:*