Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Zdjęcia brzuszka po 1 miesiaca i 6 dniach odchudzania!!
26 lutego 2007
Myszki to jest mój brzuchorek :)
Zdjęcie po lewej stronie zrobione jest 20 STYCZNIA 2007 ROKU natomiast zdjecie po prawej stronie zrobione jest dzisiaj 26 LUTY 2007 ROKU Pamiętajcię że mięśnie mam ale tłuszczyk jeszcze je zasłania :)
Na zdjęciach jestem ubrana w to samo!! Tylko jakość tych zdjęć jest kiepska! :(Ale foto jest realne, nigdzie nie wypycham brzucha ani nie wciągam, brzuch jest na luzie :)
Moje wymiary przed i po:
brzuch ( było 89cm ) teraz 78 cm talia ( było 89 cm ) jest 68 cm biodra ( było 102 cm) teraz jest 96 cm
Taka właśnie jest nagroda za wytrwałość i systematyczność.Naprawdę robi wrażenie,ale ja w życiu nie zrobię 150 brzuszków,no chyba że przez miesiąc.Gratuluję i pozdrawiam.
balbina
26 lutego 2007, 22:19
do wniosku, ze za duzo jem wieczorem, ale to sie wkrotce zmieni :)))MUSI!
IZOLBASIA
26 lutego 2007, 22:00
taka talia to moje marzenie; gratuluję!
Liwia1984
26 lutego 2007, 21:53
No niesamowita jestes!!!!!!!! brzusio wygląda heheh śliczniutko;) naprawde jest sie juz czym pochwalić:) ja czekam cierpiliwie na swoje efekty:P ale twoje dodaja mi poweru:)
kopciuszek81
26 lutego 2007, 21:47
HEJKA!
Ja dopiero zaczynam i mój brzusio wygląda podobnie...załamałam się dzisiaj, ale patrząc na Ciebie widze, że da się z tym coś w całkiem krótkim czasi zrobić. Fajnie:) A powiedz mi Kochana, czy codziennie ćwiczyłaś 8 minut ABS? Pytam, bo mam cały zestaw na komputerze i strasznie to wyczerpujące ćwiczonka...zastanawiałam się też czy bardziej nie działają na mięśnie, niż na spalanie tłuszczu?
miszutka
26 lutego 2007, 21:47
Efekty widoczne Super tak trzymać JA tez już wstałam na nigi i myślę że już nmie polegną. Dobrze że tu jesteście i można liczyć na Was Dzięki
gigi18
26 lutego 2007, 21:40
Witam cie serdecznie:)tak sobie przeglądałam własnie twój dzienniczek i zdebialam poprostu.Bardzo bym chciala widziec u siebie takie efekty ale nic z tego.Nie jem duzo ale nic mi sie nie chce-cwiczyc,wychodzic z domu,spotykac sie z przyjaciółmi bo jest mi wstyd za to jak wygłądam mam 166 i 64 kg.ja mam chyba jakas depresje.Sorki ze takie bzdury pisze.Podziwiam Cie i zycze Ci powodzenia papapa
wiec jak ja znalazlas w sobie??? :(:(:(:(:( tzn wiesz chodzi mi o to co musialo sie stac co wplynelo na ciebie by ja znalesc?? blagam powiedz:(::(:(:( dolek.......
normalnie szok!!! az nie wiem co napisac, gratuluje!!!! ale jak tak przegladam Twoj pamietniczek... to ciagle dziwia mnie Twoje cw. co to jest abs, arm, legs.. na czym polegaja te cwiczenia??/; bo rozumiem co one oznaczaja z ang, ale nie wiem na czym polegaja:( jak mialabys minutke, to prosze slicznie o wyjasnienie tego:P
pozdrawiam i dziekuje z gory Dona
jeszcze raz wieeelkie gratulacje!!!! podziwiam!! ja a6w zaczelam, ale nastepnego dnia tak mnie brzuch bolal, ze nie moglam sie nawet do tylu odchylic/; wiec zaprzestalam tego... teraz chodze na aerobik 1 w tygodniu i zapisuje sie na basen...zmobilizuje sie do brzuszkow i moze pod koniec marca zaczne a6w xD hehe
rozpisalam sie:P
to pozdrawiam jeszcze raz i naprawde wielkie gratulacje!!! jestes moim guru ^^ widac z tego, zekazdy moze, tlyko musi chciec... ale tak naprawde chciec, a nie tylko gadac, ze chce-.-'
buziaki=**
makkabi
26 lutego 2007, 21:26
Po pierwsze GRATULACJE, po drugie GRATULACJE,po trzecie wielkie GRATULACJE. Jak na leniuszka (jak o sobie pisałaś) świetne rezultaty. Trzymam kciuki aby dalej było jeszcze lepiej :)
I pytanko. Jestem nowicjuszka w tej dziedzinie. Czymogłabyś mi wytłumaczyć co to jest to 6w? Będę wdzięczna. Pozdro :)
jestem w szoku, po pierwsze ze masz super brzucholek a po drugie ze wtrwalaś w 6w!
Dorienne
26 lutego 2007, 21:02
gratulule!ja tez chyba sie kiedys za te 6W wezme...kiedys sie za to wzielam...ale hmmm...jakos mi to nie przypasilo;(teraz robie po prostu "brzuszki"...i zobaczymy!buziaki!
anesia9009
26 lutego 2007, 20:31
no ja do a6w teraz top sie nie nadaje moze jak będzie lato..a teraz to moge tylko brzuszki i od czasu do czasu abs:)
Ale świetne masz rezultaty...w talii masz mniej odemnie :):D
izabelka555
26 lutego 2007, 20:14
jestem pod wrazniem:)) a jak myslisz bo ja cwicze tylko te cwiczenia ,, 8 minute..." i 50 brzuszkow codziennie od tygodnia:) nie cwicze a6w bo mnie strasznie meczy kiedys zrobilam do 28 dnia i przestalam...:( ale jak myslisz czy i bez tego zrzuce ten brzuch bo mam taki jak ty na pocztaku;] i jeszcze jedno co to sa te ,,30 min cwiczen na brzuch" bo w ostatnim dniu tak cwiczylas;]
dziekuje z gory:*
3maj sie:D
troosky
26 lutego 2007, 20:08
Krakow to jednak duze i turystyczne miasto wiec ceny sa duze, tak jak w W-wie. U nas jest taniej, ale wlasciwie my sami nie wiemy gdzie bedziemy mieszkac, gdyz jest to uzaleznione od pracy Jarka. A ja tez marze o swoim mieszkanku:) co do dietki to nawalam na calego:( szkoda gadac o tym, co robie..buu.pozdrawiam
pyciaa
26 lutego 2007, 20:05
ze odpowiedzialas i posluzylas radą :)... poczytam z przyjemnością, zreszta juz większą częśc twego pamietniczka znam he :P:P... oBy i mi sie udało :) ja tez sie ograniczam teraz od 8 dni nie jem slodyczy... a z cwiczeniami to tak troche zamalo mi sie wydaje...bo jeżdze minimum 30 minut na rowerku stacjonarnym i robie ok. 80 brzuszkow i codziennie tak...na razie dwa tygodnie wytrwalam...ale wydaje mi sie ze musze ejszce dolozyc cwiczen bo to malo... poZdrawiam cieplutko...wkrotce sie doezwe..papa :*
balbina
26 lutego 2007, 19:47
zebym tylko umiala je rozsadnie rozdac hahaha:)))
balbina
26 lutego 2007, 19:39
ze jestes NIESAMOWITA i Ty "rozdajesz karty" jesli chodzi o gubienie kilogramow i tluszczyku - pozdrowionka :)))
puncowianka
26 lutego 2007, 22:38woooow!!! ja tez tak chce!!!!!
misiak4
26 lutego 2007, 22:21Taka właśnie jest nagroda za wytrwałość i systematyczność.Naprawdę robi wrażenie,ale ja w życiu nie zrobię 150 brzuszków,no chyba że przez miesiąc.Gratuluję i pozdrawiam.
balbina
26 lutego 2007, 22:19do wniosku, ze za duzo jem wieczorem, ale to sie wkrotce zmieni :)))MUSI!
IZOLBASIA
26 lutego 2007, 22:00taka talia to moje marzenie; gratuluję!
Liwia1984
26 lutego 2007, 21:53No niesamowita jestes!!!!!!!! brzusio wygląda heheh śliczniutko;) naprawde jest sie juz czym pochwalić:) ja czekam cierpiliwie na swoje efekty:P ale twoje dodaja mi poweru:)
kopciuszek81
26 lutego 2007, 21:47HEJKA! Ja dopiero zaczynam i mój brzusio wygląda podobnie...załamałam się dzisiaj, ale patrząc na Ciebie widze, że da się z tym coś w całkiem krótkim czasi zrobić. Fajnie:) A powiedz mi Kochana, czy codziennie ćwiczyłaś 8 minut ABS? Pytam, bo mam cały zestaw na komputerze i strasznie to wyczerpujące ćwiczonka...zastanawiałam się też czy bardziej nie działają na mięśnie, niż na spalanie tłuszczu?
miszutka
26 lutego 2007, 21:47Efekty widoczne Super tak trzymać JA tez już wstałam na nigi i myślę że już nmie polegną. Dobrze że tu jesteście i można liczyć na Was Dzięki
gigi18
26 lutego 2007, 21:40Witam cie serdecznie:)tak sobie przeglądałam własnie twój dzienniczek i zdebialam poprostu.Bardzo bym chciala widziec u siebie takie efekty ale nic z tego.Nie jem duzo ale nic mi sie nie chce-cwiczyc,wychodzic z domu,spotykac sie z przyjaciółmi bo jest mi wstyd za to jak wygłądam mam 166 i 64 kg.ja mam chyba jakas depresje.Sorki ze takie bzdury pisze.Podziwiam Cie i zycze Ci powodzenia papapa
sreberkonh
26 lutego 2007, 21:37wiec jak ja znalazlas w sobie??? :(:(:(:(:( tzn wiesz chodzi mi o to co musialo sie stac co wplynelo na ciebie by ja znalesc?? blagam powiedz:(::(:(:( dolek.......
Aldonia
26 lutego 2007, 21:29normalnie szok!!! az nie wiem co napisac, gratuluje!!!! ale jak tak przegladam Twoj pamietniczek... to ciagle dziwia mnie Twoje cw. co to jest abs, arm, legs.. na czym polegaja te cwiczenia??/; bo rozumiem co one oznaczaja z ang, ale nie wiem na czym polegaja:( jak mialabys minutke, to prosze slicznie o wyjasnienie tego:P pozdrawiam i dziekuje z gory Dona jeszcze raz wieeelkie gratulacje!!!! podziwiam!! ja a6w zaczelam, ale nastepnego dnia tak mnie brzuch bolal, ze nie moglam sie nawet do tylu odchylic/; wiec zaprzestalam tego... teraz chodze na aerobik 1 w tygodniu i zapisuje sie na basen...zmobilizuje sie do brzuszkow i moze pod koniec marca zaczne a6w xD hehe rozpisalam sie:P to pozdrawiam jeszcze raz i naprawde wielkie gratulacje!!! jestes moim guru ^^ widac z tego, zekazdy moze, tlyko musi chciec... ale tak naprawde chciec, a nie tylko gadac, ze chce-.-' buziaki=**
makkabi
26 lutego 2007, 21:26Po pierwsze GRATULACJE, po drugie GRATULACJE,po trzecie wielkie GRATULACJE. Jak na leniuszka (jak o sobie pisałaś) świetne rezultaty. Trzymam kciuki aby dalej było jeszcze lepiej :) I pytanko. Jestem nowicjuszka w tej dziedzinie. Czymogłabyś mi wytłumaczyć co to jest to 6w? Będę wdzięczna. Pozdro :)
kaspio
26 lutego 2007, 21:15Gosienko gratuluje, naprawde niezle. buziaczki skarbie:))
ziabcia
26 lutego 2007, 21:11jestem w szoku, po pierwsze ze masz super brzucholek a po drugie ze wtrwalaś w 6w!
Dorienne
26 lutego 2007, 21:02gratulule!ja tez chyba sie kiedys za te 6W wezme...kiedys sie za to wzielam...ale hmmm...jakos mi to nie przypasilo;(teraz robie po prostu "brzuszki"...i zobaczymy!buziaki!
anesia9009
26 lutego 2007, 20:31no ja do a6w teraz top sie nie nadaje moze jak będzie lato..a teraz to moge tylko brzuszki i od czasu do czasu abs:) Ale świetne masz rezultaty...w talii masz mniej odemnie :):D
izabelka555
26 lutego 2007, 20:14jestem pod wrazniem:)) a jak myslisz bo ja cwicze tylko te cwiczenia ,, 8 minute..." i 50 brzuszkow codziennie od tygodnia:) nie cwicze a6w bo mnie strasznie meczy kiedys zrobilam do 28 dnia i przestalam...:( ale jak myslisz czy i bez tego zrzuce ten brzuch bo mam taki jak ty na pocztaku;] i jeszcze jedno co to sa te ,,30 min cwiczen na brzuch" bo w ostatnim dniu tak cwiczylas;] dziekuje z gory:* 3maj sie:D
troosky
26 lutego 2007, 20:08Krakow to jednak duze i turystyczne miasto wiec ceny sa duze, tak jak w W-wie. U nas jest taniej, ale wlasciwie my sami nie wiemy gdzie bedziemy mieszkac, gdyz jest to uzaleznione od pracy Jarka. A ja tez marze o swoim mieszkanku:) co do dietki to nawalam na calego:( szkoda gadac o tym, co robie..buu.pozdrawiam
pyciaa
26 lutego 2007, 20:05ze odpowiedzialas i posluzylas radą :)... poczytam z przyjemnością, zreszta juz większą częśc twego pamietniczka znam he :P:P... oBy i mi sie udało :) ja tez sie ograniczam teraz od 8 dni nie jem slodyczy... a z cwiczeniami to tak troche zamalo mi sie wydaje...bo jeżdze minimum 30 minut na rowerku stacjonarnym i robie ok. 80 brzuszkow i codziennie tak...na razie dwa tygodnie wytrwalam...ale wydaje mi sie ze musze ejszce dolozyc cwiczen bo to malo... poZdrawiam cieplutko...wkrotce sie doezwe..papa :*
balbina
26 lutego 2007, 19:47zebym tylko umiala je rozsadnie rozdac hahaha:)))
balbina
26 lutego 2007, 19:39ze jestes NIESAMOWITA i Ty "rozdajesz karty" jesli chodzi o gubienie kilogramow i tluszczyku - pozdrowionka :)))