Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SZOK!!!!! NA URLOPIE SCHUDŁAM PRZEZ 2 tyg 3,5
kg!!!!!!!


.
  • Bobolina

    Bobolina

    8 sierpnia 2010, 01:46

    mysle ze nie tylko gotujac Tomek mial w tym swoj udzial :D gratuluje spadku, tak duzego!

  • FetiFet

    FetiFet

    8 sierpnia 2010, 00:33

    Nie śpie, bo naszło mnie na przeczytanie wpisów których nie czytałam. Obserwuję Twój Pamiętnik od dawna. I nie mogę sie nadziwic jaką zmiane przeszłaś. Z nieszczęśliwej (boi chyba tak było) kobiety, której mąż był ostatnim dziadem, kobiety która bardziej mogła liczyć na sąsiadów niż męża, z kobiety kompletnie zdołowanej życiem stopniwo stałaś się kobieta szczęśliwą, bo to kochana bije z Twoich teraźniejszych wpisów. ile ważnych decyzji podjełaś.. Poczynając od zwykłego wyjścia na spacer, po rozwód, pracę ( a nie było to proste, gdy najpierw odmówili Ci pracy przez wagę,a Ty mimo to szukałaś dalej), studia, zamieszczenie profilu na portalu matrymonialnym. Cieszy mnie to niezmiernie, bo jestes bardzo dobrą, skromną osoba, której życie nieźle dało w kość, należy Ci się to wszystko, co Cię teraz spotyka:) Życzę szczęścia i oby jedynym problemem były kilogramy :) Które oczywiście szybko stracisz:*:*

  • luckaaa

    luckaaa

    7 sierpnia 2010, 23:30

    Oby tak dalej ! Trzymam kciuki za dalszy spadek :-)

  • Gandzia190989

    Gandzia190989

    7 sierpnia 2010, 20:09

    Gratulacje!!! :)

  • zuzaneczka77

    zuzaneczka77

    7 sierpnia 2010, 16:46

    Trzymam za Ciebie kciuki, za to szczęście, żeby trwało cały czas i za spadek wagi oczywiście!!!Tak sobie myślę, że czuwa nad Tobą dobry Anioł Stróż, pozdrawiam serdecznie Zuzia.

  • Quarika

    Quarika

    6 sierpnia 2010, 23:36

    gratuluje z całego serca! :) i jak tu nie zaglądac, jak tyle checi, zapału i szczescia! :) genialnie! strasznie lubie Cie odwiedzac i naprawde, naprawde bardzo dobrze Ci zycze! :) pozdrawiam

  • cancri

    cancri

    6 sierpnia 2010, 23:18

    szczęściara w 100 % ;-)

  • ZielonaCytrynka

    ZielonaCytrynka

    6 sierpnia 2010, 22:53

    Usiadlam godzine temu przed VItalia i juz sama nie wiem jak trafilam na Twoj pamietnik... przeczytalam caly... W szoku jestem, poplakalam sie. Twoja historia jest niesamowita! Trzymam kciuki za ciag dalszy ktory oczywiscie bede sledzic! Niech zyje milosc !!!

  • Abuja

    Abuja

    6 sierpnia 2010, 14:59

    rewelacja ! :D gratuluję ! niedługo mnie dogonisz! ;)

  • werle

    werle

    6 sierpnia 2010, 14:15

    gratuluję:)

  • monwtu

    monwtu

    6 sierpnia 2010, 14:01

    Moje serdeczne gratulacje:) w taki razie więcej takich urlopików Wam życzę:) No i to już 2 tygodnie minęły?? Jak ten czas szybko ucieka, pozdrawiam serdecznie:)

  • anna.helena

    anna.helena

    6 sierpnia 2010, 13:53

    jednym słowem EXTRA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aż miło przeczytać taki newsik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mi neistety się przybyło po urlopie ale juz zwieram siły by zrzucać:)))))))))))))) oby tak dalej niech szybciutko Ci spada:))))))))))))0 powodzonka na dalszej drodze

  • panczandragon

    panczandragon

    6 sierpnia 2010, 11:48

    witam Aniu, przeczytałam Twój pamiętnik jakiś miesiąc temu i od tej pory zaglądam tu regularnie. Twoja historia jest wzruszająca, gratuluję siły. Bardzo sie cieszę, że jesteś w końcu szczęśliwa. A Twoje ciało chyba też to czuje i się odwdzięcza :) pozdrawiam Cię gorąco!

  • leila.

    leila.

    6 sierpnia 2010, 11:47

    super:)) gratuluję spadku wagi i milego wyjazdu:)) i zycze szczęścia tak duzego jak do tej pory :)

  • agaja29

    agaja29

    6 sierpnia 2010, 11:30

    Jejku jak fajnie, że juz jestes. Jestes doskonałym przykladem ze na kazdego czeka szczescie! I gratuluje chudniecia!!!!

  • redusia1

    redusia1

    6 sierpnia 2010, 10:30

    Podziwiam Panią bardzo, wczoraj przeczytałam Pani pamiętnik od deski do deski i jestem pod wielkim wrażeniem jak wiele Pani osiągnęła. Przez 1,5 roku Pani życie zmieniło się diametralnie na + i to dzięki Pani samozaparciu i wsparciu Vitalijek. Fantastycznie !!! Jak się czyta Pani pamiętnik to ma się wrażenie, że to historia Kopciuszka. Od smutku po wielką radość, od załamania do wielkiego szczęścia. Trafiła Pani na cudownego Faceta - całkowicie na to zasługując. Zamknęła Pani traumatyczny okres swojego życia i wyszła na prostą - mało ludzi byłoby do tego zdolnych. Silna kobitka z Pani, choć jeszcze bardzo młoda. Zyczę sukcesów i szczęścia w miłości z Panem Tomkiem. Jeszcze raz gratuluję - jest Pani dla mnie przykładem i motywacją. Podziwiam

  • bartomani

    bartomani

    6 sierpnia 2010, 09:45

    Gratuluję!!! Szczęście i miłość to najlepsza dieta :)

  • ewka301979

    ewka301979

    6 sierpnia 2010, 09:23

    gratuluje spadku i miłości

  • Kawikaa

    Kawikaa

    6 sierpnia 2010, 08:56

    super, gratuluję i ciesze się że wyjazd się udał!!!!!!!

  • giziadra

    giziadra

    6 sierpnia 2010, 08:49

    Strasznie się cieszę tak trzymaj :))