Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Może i ja będę piękna....


.
  • Dorek1989

    Dorek1989

    23 sierpnia 2010, 17:07

    cześć, co do zabiegów na skórę i pozbywanie się tkanki tłuszczowej z miejsc, w których się zadomowiła za stałe to polecam rollmasażer. Moje znajome brały zabiegi na tym i są zadowolone. W ogóle to gratuluję schudnięcia 46 kg... ja mam problem z 10... Buziaki!

  • reniag84

    reniag84

    23 sierpnia 2010, 16:50

    oczywiście że będziesz piękna!Już jesteś!Najważniejsze jest to jaka jesteś w środku!!!a jesteś niesamowitą osobą!!:) Bardzo lubię czytać Twój pamiętnik i mocno Ci kibicuję!!!Tylko szczęścia życzę!!!I uwierz w siebie!!!!:) Pozdrawiam

  • Klara76

    Klara76

    23 sierpnia 2010, 16:06

    ZIMNE PRYSZNICE i szorstka gabka. Jesli zobaczysz zel pod prysznic z peelingiem, to tez kup. Zluszczaj, zluszczaj, zluszczaj, a potem zimny prysznic. Nie musi byc lodowka, ale niech bedzie mocno chlodny. Poza tym: odloz sobie pieniadze by raz w miesiacu isc na profesjonalny pedicure, bo to nie chodzi tylko o pomalowane paznokcie, ale o starty naskorek, opilowanie, masaz, itd. Poza tym od razu sie lepiej poczujesz. No i fryzjer. Krotka awangardowa fryzurka, ktora sie uklada palcami i nie trzeba suszyc na szczotkach. Moj najwiekszy sekret? Roz do policzkow w formie musu, w kolorze brzoskwiniowym, rozprowadzony palcem po jabluszkach policzkow: <br> http://www.maybelline.com/Product/Face/Blush/dream-mousse-blush.htm

  • tusiaczekkk22

    tusiaczekkk22

    23 sierpnia 2010, 15:29

    Hej Kochana jestes bardzo dzielna i super kobitka !!! Normalnie nie wiem czy smiac sie czy plakac jak piszesz o niepewnosci co do swojego piekna ! Kochana- kazda z nas jest piekna tylko musimy byc pewne siebie:) Wiem, ze jest ciezko ja pomimo ze tez juz troche schudlam ( z 76 na 63) to tej pewnosci i akceptacji nie mam za grosz, ale jestem pewna ze z czasem to odnajdziemy i w pelni siebie zaakceptujemy ( zobaczysz, jak wtedy swietnie Ci bedzie w intymnych momentach z ukochanym gdy w PELNI sie przed nim otworzysz- cos cudownego!!!) i zycze Ci tego Kochanie jestes dzielna i kochana masz cudowne serduszko i super faceta bedzie dobrze !!! :) A co do skory - ja dzis zakupilam peeling masaz pod prysznic antycelulitowy z eveline - podobno dobry :) W rosmanie za dyszke :D No i mam jeszcze ten rozgrzewajacy caly czerwony, opinie sa rozne ale moim zdaniem jest extra nigdy nie wierzylam w takie cudenka ale powoli nie poznaje swojego ciala ! ;) Buziaki!:*:*:*

  • AgnesNitt

    AgnesNitt

    23 sierpnia 2010, 14:54

    nie znam się na kosmetyce, aczkolwiek z zabiegów fizykalnych mogę polecić masaż limfatyczny, najlepiej naturalny nie mechaniczny (tzw. pompki), ale jeśli cię stać możesz zainwestować i w takie urządzonko. efekty będą powolniejsze, ale na pewno końcowe koszty wypadną na twoją korzyść. dodatkowo świetnie sprawdza się hydromasaż, kąpiele wodne, bicze szkockie, w domu zaś zwykła mata ozonowa (absolutnie nie ze zwykłego sklepu gospodarskiego czy tv marketu - nie ma to nic wspólnego z profesjonalną matą ozonową. a jeśli w internecie, to jedynie w profesjonalnych firmach, a nie serwisach aukcyjnych. często słyszy się o bańkach, dokładnie o masażu bańkami chińskimi - nie ma to efektu ujędrniającego, a jedynie otwiera pory i oczyszcza je, co daje niewielki efekt redukcji skórki pomarańczowej. sama możesz skórę szczypać, dziubać i rozcierać, pod prysznicem (oczywiście letnio-zimnym, a na koniec zimnym) masować się szorstką rękawicą. można zainwestować w drogie środki ujędrniające, jednak taki sam efekt przyniesie wg mnie każdy dobry balsam czy to nawilżający, czy ujędrniający, bo najważniejszym etapem jego działania jest wcieranie i wmasowywanie go w skórę. i najważniejsze - aktywność fizyczna. zawsze, wszędzie gdy nadaży się okazja. powodzenia.

  • FetiFet

    FetiFet

    23 sierpnia 2010, 14:27

    widzę chęć zmiany, mam nadzieję, że nie zakończy się na słowach. Idź do sklepu, kupo sobie fajny ciuszek, a już poczujesz się odmieniona. I pamiętaj, pedałuj na rowerku ile wlezie:)

  • JzBeata

    JzBeata

    23 sierpnia 2010, 14:23

    wieki nie byłam na Vitalii,wiec się nie znamy.Przeczytałam dziś Twój wpis.Nie śledziłam w jakim tempie chudniesz ,ale z Twojej notki wynika ,ze jednak za szybko jak dla Twojej skóry. Rozważ to i przemyśl ,może tak max 0,5 kg na tydz ,póki skórka" nie wskoczy" ?Bądż zrób sobie mała przerwę Jeśli nie dasz jej czasu będziesz musiała potem poddać się operacji plastycznej, by usunąć jej nadmiar Zdaję sobie sprawę,ze to może być najtrudniejsza decyzja w trakcie odchudzania bo jesteś zmotywowana by szybko schudnąć.Pamiętaj też ,ze za szybkie odchudzanie może Ci zniszczyć twarz ,tzn postarzy .Sama musisz podjać decyzje bo znasz swoje ciało najlepiej.Masz po swojej stronie wiek ,wiec będzie dobrze .Przemyśl to .Pozdrawiam:)

  • MLady

    MLady

    23 sierpnia 2010, 14:17

    Aniu, przez kilka dni twój pamiętnik był moją jedyną lekturą. Uwierz, zmieniłaś się! Musisz tylko sama to ujrzeć, spojrzeć prawdzie w oczy. Pamiętasz swe początki z vitalią, początki w gubieniu kilogramów. Jak bałaś się wyjść na spacer z córeczką w obawie, że spotka cie upokorzenie. Teraz jesteś zupełnie inną osobą. Masz więcej wiary w siebie, jesteś bardziej pewna siebie. Zobacz to!

  • Katarzyna364

    Katarzyna364

    23 sierpnia 2010, 14:15

    uwielbiam cie czytać. Bo widze ile pozytywnych zmian jest w twoim zyciu a to daje mi wiare w nowe zycie dla siebie. Życze ci duzo powodzenia w walce o kilogramy i o zycie - nowe zycie. powodzenia

  • wygram91

    wygram91

    23 sierpnia 2010, 14:12

    jesteś na prawdę tak ciepłą osobą, że duże zmiany nie będą potrzebne :) co do salonów nie byłabym przekonana....może lepiej zainwestować w jakieś karnety na siłownię i eksperta albo basen? Na pewno mnie to wyjdzie :) Chociaż...słyszałam, że masaże są dobre ale niestety ich na własnej skórze nie stosowałam :)

  • kietka

    kietka

    23 sierpnia 2010, 14:12

    cos nie tak, chyba za szybko enter :) Aniu, jak ty to robisz, ze majac małe dziecko w domu i samotnie je wychowujac masz czas na kilka godzin dziennie usiasc na rower stacjonarny? chetnie skorzystam z rad :)

  • PatteXX

    PatteXX

    23 sierpnia 2010, 13:45

    od zakupu ciuchów w Twoim nowym rozmiarze. zobaczysz jak przyjemnie się zaskoczysz kiedy z przyzwyczajenia weźmiesz coś dużego, by następnie prosić ekspedientkę o mniejsze rozmiary :). To chyba najlepsza psychoterapia na świecie! a potem może nowa fryzura? jakaś zmiana koloru włosów? manecure i oko pociągnięte tuszem naprawdę działają cuda. przerabiałam to z moja siostrą. po tym jak zrzuciła 30 kilo dała się przekonać na zrezygnowanie ze sportowych, bezkształtnych ciuchów i odkryła, ze ma figurę. i mimo iż nadal nie ma ciała modelki i jest dużą dziewczyną wygląda pięknie. Nauczyłam ją też nakładać lekki makijaż a do reszty doszła sama. teraz emanuje pewnością siebie, a to jest lepsze niż wszystkie kuracje w salonach razem wzięte. Więc trzeba podejść do siebie z dystansem i bazując na tym co mamy postarać się wycisnąć nieco więcej. Poza tym, Tomek pokochał Cię taką jaką jesteś, bo jesteś pięknym człowiekiem, z pięknym gorącym sercem. Życzę Ci byś czuła się ze sobą tak satysfakcjonująco jak praca, którą w to włożyłaś. Pozdrawiam gorąco.

  • zaneta00005

    zaneta00005

    23 sierpnia 2010, 13:16

    Przecież ty jesteś piękna.....nawet sobie z tego sprawy nie zdajesz....Schudłaś dużo,bardzo dużo....Mnie się kiedyś też to udało,wystarczy nowy ciuch w mniejszym rozmiarze i wizyta u fryzjera....spróbuj,na początek wystarczy,a zobaczysz,że doda ci to sił,pewności siebie i będziesz góry przenosić!Tak swoją drogą,nie pomyślałaś,aby się spotkać z kimś,kto jest tu dla ciebie bliski,na ploty,dobre rady....to pomaga....ja na spotkanie z moimi ukochanymi Vitalijkami przejechałam 800 km....i nie żałuję....

  • MalinowaMama

    MalinowaMama

    23 sierpnia 2010, 13:07

    czytam Twój pamiętnik od dawna. Nie raz czytając Twój pamiętnik płakałam dużo przeszłaś, ale z Tego co piszesz masz przy sobie wspaniałego faceta i kochaną córeczke. Trzymaj sie i dąż do swoich celi.

  • Kassii

    Kassii

    23 sierpnia 2010, 13:06

    co za ulga, że wszystko się wyjaśniło! a co do chdniecia - psychika za nami nie nadążą, ja wprawdzie chudnę bardzo wolno i nie mam na swoim koncie wielkich sukcesów, ale problem ten sam, np. w weekend kupowałam stanik i do przymierzalni wzięłam rozmiar jak zwykle i dopiero sprzedawczyni podała mi mniejszy, gdyby nie to kupiłabym ten rozmiar, co kilka kg temu, mimo, że miseczki odstawały od ciała - zauważyłam to dopiero po porównaniu z tym mniejszym. Ehh... i tak jest ze wszystkim - głowa nei nadąża:(

  • Viil

    Viil

    23 sierpnia 2010, 12:39

    CZekałam na takie informacje od dnia tamtego smutnego wpisu...Szczęścia ogromu życzę :) Uwierz w to że jesteś piękna to inni również to zauważą :) Gratuluję spadku wagi i czekam na jakies aktualne zdjęcie

  • madziara74

    madziara74

    23 sierpnia 2010, 11:33

    musisz uwierzyc w sieboe! Mój eks też mnie dołował, zabronił chodzic na szpilkach, sukienki to tylko do łydek (żadna mini), bluski workowate itp. Dopiero mój obecny mążwmówił mi, że jesten piekna i mam sie ubierać jak kobieta! ba nawet sam mi doradzał co mam kupić, bo ja teakie bezguście jeste, że szok, a teraz nawet sama umiem się umalować, ubrać, chociaż nie zawsze gustownie, pochosz po szperakach może coś dla sibie wypatrzysz lub na allegro. Pozdrawiam

  • lacri11

    lacri11

    23 sierpnia 2010, 11:31

    salonowe specyfiki w domu.. Kupiłam sobie na allegro Algi rozgrzewające do okładów. Nakładasz sobie na brzuch, uda, pośladki i gdzie tylko Ci sie coś nie podoba, zawijasz się folią spożywczą na ok 1h a pozniej pod prysznic..w pozniejszej fazie odwrotnie..najpierw kąpiel i peelingi a pozniej Algi.. Piecze i wytapia tłuszczyk jak 150 !! I pozwala na wstąpienie skóry na swoje miejsce. 1litrowe opakowanie to koszt ok 85 zł i wystarcza na ok 40 zabiegów a w salonie jeden taki zabieg kosztuje od 100-130zł a efekt taki sam. Mi bardzo pomogło :) Zobacz sobie na allegro. Firma to BodyTherm :) I głowa do góry - mój tatuś zawsze mawiał, że nie ma brzydkich kobiet, są te piekne i świadome tego oraz te piękne które się chowają pod osłoną tłustych włosów, nieumalowanej twarzy i powyciaganych ciuchów.. Ty jestes młodą, zaje***stą dziewczyną...wiara w siebie naprawde działa cuda.. Ja tez jestem zalekłą szara myszka która w siebie nie wierzy, choć słysze komplementy od płci przeciwnej że jestem ładna..ale nie wierze im no bo jak to, ja ładna ?? Musimy uwierzyć w siebie Kochana !! Trzymam kciuki !!

  • aischa48

    aischa48

    23 sierpnia 2010, 11:28

    kochana najlepsza metoda dla ciebie bedzie ENDRMOLOGIA troche kosztuje bo za 10 zabiegow wyjdzie pobad 1 tys zl...ale endermologia dziala cuda naprawde:)

  • katania

    katania

    23 sierpnia 2010, 11:19

    Kochana wypróbowałam kilka zabiegów, ale zdecydowałam się na całą serię zabiegów jednego typu - na endermologię. Na mnie zadziałała świetnie!!! To było zimą 2 lata temu miałam wtedy okres najszybszego chudnięcia i dla wzmożenia tego efektu dodałam właśnie endermologię. Pomaga ona w likwidacji celulitu, zmniejsza obwody (tzm. lecisz z cm, a niekoniecznie z kilogramów, u mnie był efekt do - 10 cm w biodrach!!!). Uczciwie przyznam, że w tamtym czasie codziennie był ruch, tzn. nawet do 3 godzin pod rząd aerobiku. Pani, która mi wykonywała te zabiegi powidziała, że tak spektakularne efekty u mnie wiążą sie właśnie ze sportem, ale dzięki temu zminimalizowałam skutki uboczne w postaci obwisającej skóry czy okropnego celulitu, co nie znaczy, że w ogóle nie mam z tym problemów.