ja tego tak nie zostawie załozyłam nk ,by napisac wszystkim Twoim znajomycm jaka jesteś:)i czy jesteś osobą poczytalna czy nie:)jestes na nk czyli godzisz się na to by inni znali Twoje dane osobowe:):):)chciałas wojny masz:)nie taka głupia jestem jak myslisz!!!
sajonara!!!
winozkany
9 listopada 2010, 17:20
bluzgać na nicki a bluzgać na konkretne osoby i jeszcze podawać moje dane w sieci, czego sobie nie życzę.
Dobra powiedziałam swoje ty swoje, ja cie napewno zgłoszę ty rób to samo. Nara.
iwoncita
9 listopada 2010, 17:15
i przesle Twoje Ip i to co piszesz do innych!!!!!!zgłaszaj nawet do Pana Boga!!!szukam osób znajomych na Nk i wszystkiego sie dowiedzą!!!!chciałas masz!
winozkany
9 listopada 2010, 17:12
nie pozwalałam na upublicznianie moich danych. Zgłaszam to na policję. To już wyśmiewanie i szydzenie z konkretnej osoby. Żegnam. Nie będę się więcej poniżać. Najpierw zgłaszam to do serwisu jutro policja. Niech cie ktoś wreszcie uspokoi.
winozkany
9 listopada 2010, 17:07
już zgłosiłam ciebie i twoja elite, nie pozwolę aby obce nieznajome dzieci szydziły ze mnie - w waszej dziecinnej zabawie iwoncita podała wam moje dane i teraz nie dajecie mi spokoju. Nie życzę sobie tego!
CzekoLady
9 listopada 2010, 14:41
oj zagalowowałyście się chyba:) elyta nie elyta jakie to ma znaczenie, zakładam, że to poprostu grupa wsparcia:) proponuję sie przenieśc w inne miejsce a nie wylewać żółć tutaj..... jest forum.... najlepiej zamknięte, tam możecie się wyzywać do woli.
marleninka
7 listopada 2010, 12:54
co u Ciebie! z zapartym tchem oczkuję wpisu, a tu cisza :( odezwij się choć jednym zdaniem. pozdrawiam serdecznie!
serdelek86
6 listopada 2010, 09:24
nie przeginasz trochę? Wcięło Cię tak? Czy wyrażasz się artystycznie w urządaniu mieszkanka? Weź coś napisz, nie bądź gbur ;)
Kwiatuszek266
5 listopada 2010, 14:22
To chyba już po naszej Ani,coś musiało się stać:(
shamaya
4 listopada 2010, 17:08
do pani poniżej. sama jesteś "etyta".
i gratuluję wulgarnej chrapci. równouprawnienie, prawda?
sahlma
4 listopada 2010, 14:00
Skoro nawet Elyta nie wie co się dzieje to martwię się że to cos złego ;-(
lealine
3 listopada 2010, 21:29
Aniu czekamy na Ciebie :) Wierze w to, że wrócisz do nas ... odmieniona, jeszcze szczęśliwsza !!!!
Czekam :)
iwoncita
3 listopada 2010, 10:00
Jolka pałeke przegłąs:)ja sie martwie i dziewczyny z ELYTY...
FetiFet
2 listopada 2010, 22:40
Czytam i nie mogę uwierzyć z jak wielką łatwością przychodzi niektórym ocenianie Ani, że to fikcja..
Dziewczyna dzieli się z nami całym swoim życiem, troskami, problemami i radosnymi chwilami,a później ktos pisze że to fikcja analizując każdy jej wpis? Wstydźcie się laski...
Doszukujecie się powiązań jakiś, ludu... Że rozwód poszedł gładko, że sąsiadka lekarka za ścianą, co Was to?? Gdybyście może trochę bardziej poczytały ze zrozumieniem, dowiedziałybyście się, że rozwód nie poszedł gładko. Owszem werdykt sądu był pomyśli Ani, ale ile to ją musiało kosztować,,, Zastanówcie się naprawdę za nim coś napiszecie.
Ja każdego dnia czekam na wpis Ani, bo to dla mnie fantastyczna osoba i nie mogę uwierzyć że wśród Vitalijek są i takie, którym chce się obmyśliać spisek jakiś.
Zastanówcie się naprawdę.
Ja mam nadzieję, że Ania coś napiszę, bo też się martwię..
joluniaa
2 listopada 2010, 00:16
jak niektore z was tez tak mysle ze wszystko szlo tak dobrze jak by bylo wrecz z ksiazki przytoczone,,,,,,bo jesli by byla prawda to nei sadze zeby ania nas tak tu zostawila,chyba ze sie bardzo myle i cos zlego sie jej przydazylo,,,czy kiedykolwiek sie dowiemy w jakis sposob,,,,,???
iwoncita
31 października 2010, 15:43
ja miałam z Anka kontakt na priv i reszta dziewczyn z "ELYTY"ale cisza...kamień w wodę!
nie wiem dziewczyny co o tym mysleć ale nie wydaje mi się żeby Anka tak długo zaniedbywała swój pamietnik. Wszsytko wskazuje na to że to był zwykły blef ktoś z nas robił sobie niezły ubaw. No bo nie wierzę w to że nagle chłopak z którym zamieszkała nie zyczył by sobie żeby odwiedzała vitalię; skoro z jej opisów był facetem na poziomie.
Zresztą faceci takimi głupotami głowy sobie nie zawracają.
Dziewne jest też to , że żadna z nas nie ma z nią żadnego kontaktu. Przecież wcześniej na priv niektóre z nią pisały i doradzały w róznych sprawach. Hm.....
Olympionica
31 października 2010, 11:30
moze napisz do nich i sie zapytaj... chyba jako autorka danego topicu masz prawo do wyjasnien... bo ja wlasnie nie mam pojecia co mogloby naruszyc regulamin... jeszcze jakby jej pamietnik byl tylko dla znajomych a my wypisywalybysmy z niego jakies informacje, to ok rozumiem... ale tak?
Olympionica
30 października 2010, 20:15
Czemu po raz kolejny skasowano watk na forum o Ani z z powodu "naruszenia regulaminu"? Czyzby padly jakies zbyt osobiste informacje? Czy o co chodzi?
dziewczyny, myślę że możliwe sa tylko dwie opcjie. 1 pamiętnik to jakaś fikcja, choć nie rozumiem kto chciałby się w tobawić przez półtora roku albo 2 - Ani poprostu coś się stało, hm nie chcę nawet tego pisać ale myślę o najgorszym. Bo żadne inne tłumaczenia, typu że Tomek zabronił albo jest bardzo zajęta są bez sensu. ŻEBY ODNALEŹĆ ANIĘ to chyba nie da się nic zrobić, bo nie ma żadnych konkrtnych danych. Ale może niech któraś, choćby z ELYTY założy jakiś temat na forum nawet w kilku miejscach że Ani szukamy i czy jest tu ktoś na Vitalii kto może bliżej się z nią zaprzyjaźnił i ma jakiś kontakt, a może przeczytają to te które wysyłały ubranka? Bo przecież naszych komentarzy nie każdy czyta, ktoś zagląda tyllko czy jest kolejny wpis i tyle. Myślę że tylko w ten sposób może czegoś się dowiemy........
iwoncita
9 listopada 2010, 17:24ja tego tak nie zostawie załozyłam nk ,by napisac wszystkim Twoim znajomycm jaka jesteś:)i czy jesteś osobą poczytalna czy nie:)jestes na nk czyli godzisz się na to by inni znali Twoje dane osobowe:):):)chciałas wojny masz:)nie taka głupia jestem jak myslisz!!! sajonara!!!
winozkany
9 listopada 2010, 17:20bluzgać na nicki a bluzgać na konkretne osoby i jeszcze podawać moje dane w sieci, czego sobie nie życzę. Dobra powiedziałam swoje ty swoje, ja cie napewno zgłoszę ty rób to samo. Nara.
iwoncita
9 listopada 2010, 17:15i przesle Twoje Ip i to co piszesz do innych!!!!!!zgłaszaj nawet do Pana Boga!!!szukam osób znajomych na Nk i wszystkiego sie dowiedzą!!!!chciałas masz!
winozkany
9 listopada 2010, 17:12nie pozwalałam na upublicznianie moich danych. Zgłaszam to na policję. To już wyśmiewanie i szydzenie z konkretnej osoby. Żegnam. Nie będę się więcej poniżać. Najpierw zgłaszam to do serwisu jutro policja. Niech cie ktoś wreszcie uspokoi.
winozkany
9 listopada 2010, 17:07już zgłosiłam ciebie i twoja elite, nie pozwolę aby obce nieznajome dzieci szydziły ze mnie - w waszej dziecinnej zabawie iwoncita podała wam moje dane i teraz nie dajecie mi spokoju. Nie życzę sobie tego!
CzekoLady
9 listopada 2010, 14:41oj zagalowowałyście się chyba:) elyta nie elyta jakie to ma znaczenie, zakładam, że to poprostu grupa wsparcia:) proponuję sie przenieśc w inne miejsce a nie wylewać żółć tutaj..... jest forum.... najlepiej zamknięte, tam możecie się wyzywać do woli.
marleninka
7 listopada 2010, 12:54co u Ciebie! z zapartym tchem oczkuję wpisu, a tu cisza :( odezwij się choć jednym zdaniem. pozdrawiam serdecznie!
serdelek86
6 listopada 2010, 09:24nie przeginasz trochę? Wcięło Cię tak? Czy wyrażasz się artystycznie w urządaniu mieszkanka? Weź coś napisz, nie bądź gbur ;)
Kwiatuszek266
5 listopada 2010, 14:22To chyba już po naszej Ani,coś musiało się stać:(
shamaya
4 listopada 2010, 17:08do pani poniżej. sama jesteś "etyta". i gratuluję wulgarnej chrapci. równouprawnienie, prawda?
sahlma
4 listopada 2010, 14:00Skoro nawet Elyta nie wie co się dzieje to martwię się że to cos złego ;-(
lealine
3 listopada 2010, 21:29Aniu czekamy na Ciebie :) Wierze w to, że wrócisz do nas ... odmieniona, jeszcze szczęśliwsza !!!! Czekam :)
iwoncita
3 listopada 2010, 10:00Jolka pałeke przegłąs:)ja sie martwie i dziewczyny z ELYTY...
FetiFet
2 listopada 2010, 22:40Czytam i nie mogę uwierzyć z jak wielką łatwością przychodzi niektórym ocenianie Ani, że to fikcja.. Dziewczyna dzieli się z nami całym swoim życiem, troskami, problemami i radosnymi chwilami,a później ktos pisze że to fikcja analizując każdy jej wpis? Wstydźcie się laski... Doszukujecie się powiązań jakiś, ludu... Że rozwód poszedł gładko, że sąsiadka lekarka za ścianą, co Was to?? Gdybyście może trochę bardziej poczytały ze zrozumieniem, dowiedziałybyście się, że rozwód nie poszedł gładko. Owszem werdykt sądu był pomyśli Ani, ale ile to ją musiało kosztować,,, Zastanówcie się naprawdę za nim coś napiszecie. Ja każdego dnia czekam na wpis Ani, bo to dla mnie fantastyczna osoba i nie mogę uwierzyć że wśród Vitalijek są i takie, którym chce się obmyśliać spisek jakiś. Zastanówcie się naprawdę. Ja mam nadzieję, że Ania coś napiszę, bo też się martwię..
joluniaa
2 listopada 2010, 00:16jak niektore z was tez tak mysle ze wszystko szlo tak dobrze jak by bylo wrecz z ksiazki przytoczone,,,,,,bo jesli by byla prawda to nei sadze zeby ania nas tak tu zostawila,chyba ze sie bardzo myle i cos zlego sie jej przydazylo,,,czy kiedykolwiek sie dowiemy w jakis sposob,,,,,???
iwoncita
31 października 2010, 15:43ja miałam z Anka kontakt na priv i reszta dziewczyn z "ELYTY"ale cisza...kamień w wodę!
dagma
31 października 2010, 14:14nie wiem dziewczyny co o tym mysleć ale nie wydaje mi się żeby Anka tak długo zaniedbywała swój pamietnik. Wszsytko wskazuje na to że to był zwykły blef ktoś z nas robił sobie niezły ubaw. No bo nie wierzę w to że nagle chłopak z którym zamieszkała nie zyczył by sobie żeby odwiedzała vitalię; skoro z jej opisów był facetem na poziomie. Zresztą faceci takimi głupotami głowy sobie nie zawracają. Dziewne jest też to , że żadna z nas nie ma z nią żadnego kontaktu. Przecież wcześniej na priv niektóre z nią pisały i doradzały w róznych sprawach. Hm.....
Olympionica
31 października 2010, 11:30moze napisz do nich i sie zapytaj... chyba jako autorka danego topicu masz prawo do wyjasnien... bo ja wlasnie nie mam pojecia co mogloby naruszyc regulamin... jeszcze jakby jej pamietnik byl tylko dla znajomych a my wypisywalybysmy z niego jakies informacje, to ok rozumiem... ale tak?
Olympionica
30 października 2010, 20:15Czemu po raz kolejny skasowano watk na forum o Ani z z powodu "naruszenia regulaminu"? Czyzby padly jakies zbyt osobiste informacje? Czy o co chodzi?
aniag11
29 października 2010, 21:56dziewczyny, myślę że możliwe sa tylko dwie opcjie. 1 pamiętnik to jakaś fikcja, choć nie rozumiem kto chciałby się w tobawić przez półtora roku albo 2 - Ani poprostu coś się stało, hm nie chcę nawet tego pisać ale myślę o najgorszym. Bo żadne inne tłumaczenia, typu że Tomek zabronił albo jest bardzo zajęta są bez sensu. ŻEBY ODNALEŹĆ ANIĘ to chyba nie da się nic zrobić, bo nie ma żadnych konkrtnych danych. Ale może niech któraś, choćby z ELYTY założy jakiś temat na forum nawet w kilku miejscach że Ani szukamy i czy jest tu ktoś na Vitalii kto może bliżej się z nią zaprzyjaźnił i ma jakiś kontakt, a może przeczytają to te które wysyłały ubranka? Bo przecież naszych komentarzy nie każdy czyta, ktoś zagląda tyllko czy jest kolejny wpis i tyle. Myślę że tylko w ten sposób może czegoś się dowiemy........