Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
JAK BYĆ WIECZNIE MŁODYM.


Myślę, że warto sobie poczytać i pewne sprawy przemyśleć coby jedzenie i dieta nie stały się w naszym życiu jedynym celem.

Nadmierne jedzenie to ucieczka od problemów i brak akceptacji swojej osoby.

Pokochaj siebie i bądź asertywna, a poniżej wskazówki których nie jestem autorką.

Ale czy to ważne

1. Odrzuć nonsensowne liczby.

W to wliczamy wiek, wagę i wzrost. Niech się o to martwią lekarze. Za to im płacimy.

2. Miej tylko radosnych przyjaciół.

Marudy wpędzą cię w depresję.

3. Nie przestawaj się uczyć.

Dowiedz się więcej o komputerach, zajmij się ogródkiem, robótkami ręcznymi, czymkolwiek... Nigdy nie pozwól umysłowi na nudę i bezczynność. Leniwy umysł to pracownia diabła.

A diabłu na imię Alzheimer.

4. Ciesz się z najdrobniejszych rzeczy.

5. Śmiej się często, długo i głośno.

Śmiej się do utraty tchu.

6. Łzy się zdarzają.

Popłacz i idź dalej. Jedyną osobą, która jest z nami przez całe życie jesteśmy my sami.

ŻYJ póki żyjesz.

7. Otaczaj się tym, co kochasz,

Czy to rodzina, zwierzątka, przedmioty, zainteresowania, muzyka, rośliny nie ma znaczenia co to jest. Twój dom jest twoim schronieniem.

8. Ciesz się zdrowiem.

Jeśli jesteś zdrowy, dbaj o siebie. Jeśli coś ci dolega, zajmij się tym. Jeśli nie możesz sam sobie pomóc, szukaj pomocy u specjalistów.

9. Nie żyj z poczuciem winy.

Nie pielęgnuj tego poczucia w sobie.

10. Mów ludziom, których kochasz, że ich kochasz. Przy każdej okazji.

I ZAWSZE PAMIĘTAJ:
Życia nie mierzy się ilością oddechów, tylko ilością chwil, które nam zapierają dech w piersiach.

Życzę Wam miłych słonecznych i pełnych miłości dni.Buziaki

                                         


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • dominika19832

    dominika19832

    7 kwietnia 2011, 23:26

    Co tu dużo pisać -- same mądre słowa !!

  • Zytong

    Zytong

    25 marca 2011, 16:38

    a dziękuje i wzajemnie :)

  • sdorota2007

    sdorota2007

    25 marca 2011, 11:29

    Nie wiem ile mnie nie było.. na pewno długo.. ale brakowało mi Twoich wpisów :) jak zwykle bardzo mądre słowa, ja się gdzieś stoczyłam.. niby zgodnie z zasadą odrzucam nonsensowne liczby tj. wagę ale nie ukrywam, że z obecną czuję się jeszcze gorzej... na pewno mnie przybyło, ale nie mam jeszcze odwagi wejść na wagę.. zbieram siły aby znów o siebie zawalczyć.. cieplutkie pozdrowienia i buziaki :*:*:*

  • Zytong

    Zytong

    24 marca 2011, 18:37

    jak tam wagowo? :) ja ostatnio nie wchodze!!!! po weekendzie u babci sie zważyłam i wole tego nie komentowac ;) potem miałam 2 dni obzarstwa, do tego @.... i jakoś teraz nie kręci mnie wstawanie na wage hihi ciekawe ile wytrzymam!!

  • daszra

    daszra

    23 marca 2011, 21:47

    Niestety ciągle żyję z pkt nr 9 :(((

  • Alianna

    Alianna

    23 marca 2011, 09:36

    Życie trwa i trzeba się skupić na tym, by dostrzegać coraz to nowe szanse dla siebie. Mam w domu przykład odchodzenia w "niebyt" na własne życzenie. Przyrzekłam sobie, że zawalczę dopóki mogę o pełne życie do samego końca. Pozdrawiam Mieciu.

  • baja1953

    baja1953

    22 marca 2011, 08:45

    Ty jesteś właśnie wiecznie młoda, no i dużo młodsza ode mnie! A co do wagi, to mnie.." nie pocieszaj", ja sama wiem, że to 62 to był wybryk natury...dziwaczny i niewytłumaczalny...Ja tylko chcę 63,5...zawsze to powtarzałam i mówiłam prawdę i tylko prawdę...Twoja waga jest idealna, Mieciu:)

  • tyniulka

    tyniulka

    21 marca 2011, 23:37

    ja wiem jak byc wiecznie Mlodym!!!!! brac przyklad z Mieci!!!! pozdrawiam

  • znudzonaona

    znudzonaona

    21 marca 2011, 18:21

    Jem ok . 8 , 10,12,15,18. Tak się do nich przyzwyczaiłam , że muszę coś wszamać koło któreś godziny , bo mnie aż ssie. Jak wychodze wieczorem , to kolacje jem i o 17 , byle nie wyjsc z pustym żołądkiem do kogoś .. To tak jak do sklepu idę najedzona :-) Jem słodkie , bo mi cukier spada i głowa boli , cukrzycy nie mam .Może to dziwaczne , ale lubie w sklepie stanać przy ladzie z ciastami i patrzeć , patrzec aż mi przechodzi na nie ochota . Jak pisze , że jadłam kasze z warzywami , to jest to 1/3 woreczka + 1/3 warzyw i z 50g mięska + kefir lub maślanka . Więc to nie jest duża porcja .Raz się najem , a raz nie i wtedy piję kawę i np. 7 -em paluszków , ale je wliczam na 15 na deser.Kiedyś wazyłam jedzonko , teraz na oko. No i po kolacji wychodzę codziennie się przejśc i potem woda i owoc i do sypialni uciekam. Pozdrawiam wieczornie .

  • ewkada

    ewkada

    21 marca 2011, 18:14

    Leniwy umysł ,to pracownia diabła.Święte słowa,bo jak masz dni zajęte obowiązkami,wtedy pragniesz robić tylko dobre rzeczy i chwytać chwile garściami. Spychalko,granole to zbożowe płatki,które wybieram z mojego musli Nestle.Są syte i w ten sposób oszukuję głód. U stomatologa mam kolejny termin na 29.03. i jednak pozostanę u tego dentysty.Ma dobra opinię wśród moich znajomych,ale niestety wadą są ceny ,które niewątpliwe doprowadzają człowieka do bólu głowy i dużego wydatku.Tobie również życzę przyjemnych,słonecznych pierwszych dni wiosny.Pozdrawiam .Ewa

  • Bulinka1980

    Bulinka1980

    21 marca 2011, 17:12

    Fantastyczne rady:)... normalnie je skopiowałam i druknęłam na swoją tablicę korkową:)...pozdrawiam:).

  • Niemamowy

    Niemamowy

    21 marca 2011, 14:49

    Miło przeczytac, a co ważniejsze zastanowic się nad tymi zasadami :) Pozdrawiam :)

  • znudzonaona

    znudzonaona

    21 marca 2011, 14:26

    Uśmiech , zawsze działa cuda. Pozdrawiam więc z uśmiechem !!

  • gochat

    gochat

    21 marca 2011, 14:07

    Niby oczywiste, ale trzeba nam o tym przypominać. A co do poprzedniego wpisu to trzymam kciuki za gimnastykę. Też wracam w tym tygodniu na sale i basen po dwutygodniowej przerwie. Juz mnie nosi. Pozdrawiam

  • kaba2000

    kaba2000

    21 marca 2011, 13:02

    Wspanialy artykul:)Wezme sobie te rady do serca.Pozdrawiam:)

  • kiszonka

    kiszonka

    21 marca 2011, 11:42

    Cioteczka ja CIĘ KOCHAM!!!! wiesz jak poprawić humor :**********

  • Alianna

    Alianna

    21 marca 2011, 10:36

    Trzeba żyć dobrze.

  • AmericanDream

    AmericanDream

    21 marca 2011, 01:48

    O tych radosnych przyjaciołach to chyba najważniejsza z prawd. Jak się otaczamy ludźmi z którymi chce się śmiać, to nie da czuć się staro. I to bez względu na to kto w jakim wieku jest! I dobrze, żebyśmy my też byli takimi radosnymi przyjaciółmi dla innych - czas będzie płynął piękniej :)

  • grawklasy

    grawklasy

    20 marca 2011, 22:03

    jakiś czas temu sobie uświadomiłam, że troska o fałdy zaczęła zżerać moją osobowość. Poza walką z kg liczyło się naprawdę niewiele rzeczy. A w życiu jest przecież tyle... do przeżycia:)

  • zachodniopomorzanka

    zachodniopomorzanka

    20 marca 2011, 21:31

    i mi właśnie zaparło dech - w twoim pamiętniku często wyczytuje rożne ważne mądrości