Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zafarbowałyśmy włoski z M.. :) ZDJĘCIA :)

nie mam super cery(co widac na fotce) ale mam kolezanke wizazystke :) no i jako tako umiem sie obchodzic z aparatem...fajny kolor chociaz ja nie moge tyle farby na wlosy klasc, no i podziwiam skad znajdujesz tyle czasu na cwiczenia u mnie 1-1,5 to juz absolutne maximum pozdrawiam

ja kiedys sobie robiłam tylko bordowym :) ale mam zbyt jasne oczy i juz mi się nie podoba. Na Tobie wyglada rewelacyjnie :) spróbuj tez ciemnego brazu bo pewnie też będzie fajnie :)Mamie dałabym hmm 45-50 :) mam nadzieje że nie pomyliłam się w zła stronę :>

nie jeszcze nie... teraz do 55 tak do końca roku szkolnego bym chciała mieć a później przez wakacje do 52-51 :)

po raz kolejny mnie zawstydzasz... choć do świetności mi daleko, mam za dużo kilosów a Ty jesteś szczupła !!! młoda !!! i ładna !!!

kolorki ładnie zlapały :)...ja też będę niedługo farbowała i podcinała włosy bo już prawie 6 miesiecy minęło i mam straszliwe odrosty ... brrr musze sie tylko wyrwać w któryś dzień do fryzjera .... .... jesteś bardzo podobna do mamy :) ... Mama wyglada naprawde swietnie i jaka opalona :)...cięzko ocenić wiek myślę że ok. czterdzieści kilka lat góra 50.... dużo się pomyliłam? .... w kazdym bądz razie jestescie ładne kobitki .... :) .... pozdrawiam cieplutko

ale bombowy kolorek!!! super!!! ja sie zamierzam na czarno znow machnac :):) a co tam :P a jedzonko apetyczne ze hoho!!! milej nocki sloneczko i super czasu z mamsuia!!! paaa

Jakis czas temu poruszalam temat rowerku ale bez rezultatow, niewiem moze jutro sprobuje ponownie. Maz ma akurat wolne, to moze zrobimy sobie mily wieczor i zagadam go o to. Jesli chodzi o zmiane kolorku wlosow to zamierzam sobie zrobic duuuzo karmelowych pasemek na glowie. Mam nadzieje, ze bede ladnie wygladac. Zobaczymy. Caluje

Śliczne kolorki :* Wyglądasz bosko :) A z tymi mamusinymi obiadkami to tak już zawsze jest. I dziękuje za miłe słowa :*

Hej Kochanie, Wloski i fryzurki wygladaja wspaniale. Kazdemu nalezy sie jakas odmiana. Ja wlasnie kupilam sobie wczoraj farbe i tez bede farbowac, czekam tylko na kolezanke kiedy znajdzie czas i dajemy czadu z farbowaniem. Caluski

wiesz oni za bardzo tego wszytskiego nie rozumieja i nawet nie daja sobie wytłumaczyc, meczace sa te ciagłe awantury ehh ale jakos podołam musze... buziaki

naprawdę fajne kolorki, blask dodają :), ja wróciłam do pasemek, tyle że mi szybko włosy rosną i co chwilkę trzeba odrosty farbować :) ech dzisiaj dzień bez diety...ale jutro to chyba dzień z wodą mineralną hehehe

tak ten koleś w takich obcisłych spodenkach w paski;)a dały Ci coś te ćwiczenia??bo ja dopiero zaczynam..a i podziwiam, że tak pięknie schudłaś, ja też tak chcę:):)i mam nadzieje, ze mi sie uda, musi sie udać:):)buziaki:*

super wyglądacie na tych zdjęciach!!!! Mama bardzo zadbana, a jaka opalona.... Pozdrawiam :)

Cieszę sie że wkońcu mogłąm bez problemu odwiedzic Twoj pamietniczek:) Super fotki bardzo ładnie wyglądasz nio i włoski super:) A co do wieku Twojej mamy to myślę że dałabym góra 48 lat :) Pozdrawiam klaudia

... podobna do mamy :) macie podobne noski i uśmiechy :) twoja mama jest ładną i zadbaną kobietą :) nigdy nie byłam dobra w ocenie czyjegoś wieku, przeważnie zawyżam ;P więc jeśli 50 (bo wydaje mi się, że twoja mama nie ma więcej) to za dużo to przepraszam ;) pozdrawiam :*** p.s. w nowych włoskach bardzo ci ładnie :)

50!! pokaze ci foto moich rodzicow jak znajde chwile i tez ocenisz ich wiek oki? :) pozdro

nieźle wygląsza, ja też lubię takie ciemne kolorki. A mamusia - koło 50?? Ale widać, że bardzo sympatyczna, wesoła i elegancka kobieta :) Trzymaj się i pozdrawiam

fajne zdjecia :) a twoja mama jest bardzo zadbana i wesolo kobieta choc wygląda jakby miała charakterek ;) ale to pozytywnie, ja też go mam ;)! wygląda na jakieś 45-46 lat wg mnie. pozdrawiam :*

jak siostry

narazie planujemy tu byc jakies 5 -6 lat!!niestety ,ceny mieszlkan i dzialek sa zabujcze!!troche tu inne zyczie!!jak sie ma dobra prace,starcza na wszystko i jescze dobrze odlozysz!!choc zycie tu nie jest tanie!!ale cos za cos!!odemnie z kuzynostwa to juz prawie nikogo niema w polsce! w angli brat i dwoje kuzynow,kuzynka we wloszech,nastepna konczy studia w jesieni i tez ucieka !!wiadomo ze sie teskni,ale w polsce niema szans zeby kupic np.mieszkanie w krakowie za 300 000zl!!i to te najtansze!!o dzieciaczkach bedziemy myslec w nastepnym roku!!juz czas!!hehehe!!