Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak weny, brak inspiracji, brak checi


Sennosc, czuje sennosc...
Powieki sa coraz ciezsze... powoli opadaja... glowa robi sie coraz ciezsza.....miesnie rozluzniaja sie...odplywam....
  • asej3

    asej3

    21 sierpnia 2007, 11:11

    Pyszna ta rybka musiala byc:) pozdrawiam i grtuluje sukcesu:) Nie zasypiaj:) Buziaki

  • ako5

    ako5

    21 sierpnia 2007, 10:38

    Weny to ja tez specjalnie nie mam...Pogoda taka,ze sennosc i tylko senność....na szczeście co jakis czas wychodzi słoneczko:)

  • laluna33

    laluna33

    21 sierpnia 2007, 10:31

    mów który???szybko

  • niunka31

    niunka31

    21 sierpnia 2007, 10:31

    no skarbeczki ,ja przyjade 2 i 2 wracam .... najprawdopodobnie ..albo bede w sobote ...ale wszystko jeszcze obgadam w pracy ,ja to zawsze na ostatnia chwile

  • Justyna40

    Justyna40

    21 sierpnia 2007, 10:14

    ale Ci dobrze:), ja o tej godzinie jestem już na równych nogach :)!i na senności nie mogę sobie pozwolić ...

  • laluna33

    laluna33

    21 sierpnia 2007, 09:51

    to dobra pora,bo zanim wstane i przyjade to akurat i koło krzywego domu w sopocie oki???

  • laluna33

    laluna33

    21 sierpnia 2007, 09:34

    to odpływaj...ja chetnie bym to uczyniła ale się nie da....wysle ci na maila mój nr komorki ja przyjezdżam do rozewia w sobotę,w niedziele bede jak chcecie...

  • karolinams

    karolinams

    21 sierpnia 2007, 09:20

    w klubie ja mam dziś to samo ciągle ziewam, do pracy prawie zaspałam niewiem co się dziej ?...

  • calkamn

    calkamn

    21 sierpnia 2007, 09:09

    u mnie tez dziś sennośc roztoczyła pajeczynę.. ale to chyba przez ta nocną burze nad Poznaniem. Miedzy 2 a 3 waliło jak nie wiem co.. Ehh chyba zrobie sobie kawkę żeby powiek plastrem nie podnosić :D Pozdrawiam

  • Justme7

    Justme7

    21 sierpnia 2007, 08:31

    mi to minęło jakaś godzinę temu.....ale dzis miałam to samo. Bardzo mecząca noc....(bynajmniej partnersko)...burze, huragany ulewy..zmiana cisnień...a6w przełożona na wieczór... a w pracy..skutecznie obudzili mnie strazacy swoja pompa, która uruchomili w piwnicy...bo archiwum zalane .. Czy aby ktos CIę nie hipnotyzuje...? Miłego dnia, cierpliwosci i spokoju wewnetrzego ..z obudzeniem ciała...zyczę Just.