Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Patrz słońce się śmieje.....



 i śmiejmy sie my, my wszystkie, wszystkie dzieci.........

Taka pioseneczka z dzieciństwa wpadła mi do głowy z rana.:))
Dziś nie bedę sie nigdzie śpieszyc, ale nie bede też siedzieć w domu, bo słońce jest tak piękne, że grzechem byłoby nie wykorzystać jego energii.

Wczorajsza konsultacja w Poznaniu była bardzo udana :) 
W sumie trwała kilka minut, a najlepsze było pytanie pani doktor na przywitanie - w czym rzecz??
Aaaaaaa, eeeee, iiiiiii, zapomniałam języka w gębie :))
No bo w czym rzecz???:))
Bo tego, bo,.... własciwie do jestem chora, właściwie to mam dobrą opiekę, ale.......boję się i , noooo, eeeeee, chciałabym skonsultować, eeeee dowiedzieć eeeeee sie czy wszystko jest jak nalezy :)))
Naprawde tak mnie zatkało :))
Dopiero jak pokazałm dokumenty, pani doktor wygłosiła dwuminutowa mowę, w trakcie której uspokojałam sie, a moj ryjek coraz bardziej się szczerzył :))

Moja przyjaciółka skwitowała tę mowę w ten sposób - taki rak ? Co to za rak? Gdyby nie to, ze ma przy nazwie atypowosc to w ogóle nie potrzebna byłaby chemioterapia, a tak dostała ją  pani  profilaktycznie :))

Pani doktor potwierdzila, że jestem zdrowa jak krowa, a moj rak to tylko takie pokiwanie palcem przez Opatrznośc czy Pana Boga - Mariolka zwolnij, dbaj o siebie, nie pędź , smakuj życie :)))

No i dostałam skierowanie na PET. Jeszcze nie znam  terminu,ale to nieważne.

Tylko czy nadejdzie kiedyś taki moment kiedy pozbęde się tego lęku i niepokoju?? Pewnie nie do końca, ale postaram sie, obiecuje :))


  • inianas

    inianas

    9 kwietnia 2009, 23:03

    Hej! Zagladam do Ciebie i widze ze tez masz potyczki ze zdrowkiem ostatnio. A jak dlugo musisz czekac na ten PET i zrobili ci Scyntygrafię? Pozdrawiam Cie cieplo i serdecznie i życzę wiele zdrówka, radosci, ciepla w sercu i za oknem na świeta wielkiej nocy!

  • pasztetowa55

    pasztetowa55

    6 kwietnia 2009, 11:39

    skąd kobiety maja tyle siły by walczyć z taka straszna chorobą....Skąd ty masz tyle siły by stawic temu wszystkiemu czoła.... O jezu, jak ja cie podziwiam.... a fotka sliczna , poprostu piękna kobietka jesteś.....

  • monika735

    monika735

    6 kwietnia 2009, 07:44

    warto było jeść te krówki hihihi

  • ZielonyGroszek

    ZielonyGroszek

    5 kwietnia 2009, 21:47

    laska to Ty? :))

  • gusika

    gusika

    5 kwietnia 2009, 21:06

    gratuluje kondycji zdrowotnej:)dobre wiesci zawsze napawaja optymizmem i dodaja energii. ladnie Ci w tych wlosach, dodaja uroku, mlodzienczosci.

  • julcia33

    julcia33

    5 kwietnia 2009, 20:47

    ciesz sie zyciem i KAZDYM DNIEM... niech usmiech nigdy nie zejdzie z twojej twarzy. pozdrawiam

  • wkmagda

    wkmagda

    5 kwietnia 2009, 14:35

    ślicznie wyglądasz na zdjęciu. A krótkie włosy dodają Ci seksapilu. Laseczka!

  • sikoram3

    sikoram3

    5 kwietnia 2009, 11:32

    a co ty na tym zdjeciu taka zamyslona jestes ....wiesz co ty nie mysl za duzo o tym wszystkim i wlasnie ciesz sie wiosna ,zciem i kazdym kolejnym dniem . Nie bedzie mnie kilka dni bo jade do Polski .....do wnuka. Pozdrawiam i zycze milej i slonecznej niedzieli.

  • tomija

    tomija

    4 kwietnia 2009, 22:50

    ciesze sie:)))buziolki

  • Alinka1964

    Alinka1964

    4 kwietnia 2009, 21:52

    slicznie wygladasz labedzico!!!!!!!! ;;Jestes zdrowa jak krowa ;; i bedziesz zawsze zdrowa!! Smutna jest ta historia Mirki!!! Czytanie wciaga lecz ciarki po ciele przechodza! Co z tym nowym kotem? pozdraiam

  • Nattina

    Nattina

    4 kwietnia 2009, 21:50

    u jakiej pani doktor bylaś? Z Centrum Onkologii?

  • agonia65

    agonia65

    4 kwietnia 2009, 21:44

    Zapomniałam Ci napisać, że na nowej fotce jesteś taka.... rozważna? czy raczej romantyczna? Albo jedno i drugie:)

  • agonia65

    agonia65

    4 kwietnia 2009, 21:42

    Jak to mówi Ferdek Kiepski:) I tak ma być kochana. masz być tą zdrową krową. Mi to pasuje:) Buziaki

  • Healthy

    Healthy

    4 kwietnia 2009, 20:03

    Cieszę się.

  • Krstyna

    Krstyna

    4 kwietnia 2009, 19:49

    Pan Bog palcem pokiwal! A co ze strachem? Czasami, starch dziala motywujaco...Szczerze mowiac, wolalabym tak bez strachu...Pozdrawiam!

  • menevagoriel

    menevagoriel

    4 kwietnia 2009, 17:24

    bardzo się cieszę, że wszystko dobrze. pozdrawiam

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    4 kwietnia 2009, 13:37

    <img src='https://app.vitalia.pl/img222/4853/9a0c681e002aef3b48e0e65.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>

  • geisha111

    geisha111

    4 kwietnia 2009, 13:12

    Zgadzam sie w 100%. Trzeba zyc tu i teraz i smakowac zycie. Super to co Ci powiedziala Pani doktor ze Twoj rak to tylko takie pokiwanie palcem przez Opatrznośc czy Pana Boga. Kazdy z nas ma strach o swoja przyszlosc, rowniez o przyszlosc swoich bliskich, ale z drugiej strony nie wiadomo co komu jest pisane i w ktorej chwili, jedyne co mozemy to ze swojej strony starac sie przezyc dzisiejszy dzien jak najlepiej. A los niezaleznie od tego zadecyduje swoje. Ale wiadomo co trzeba robic dzisiaj , podczas tych 24 godzin , zeby na koniec dnia mozna powiedziec , ze byl to dobrze przezyty dzien. Jutrzejszy dzien jesli sie zdarzy bedzie dodatkowym prezentem o ktory znowy bedzie trzeba zadbac. Trudno sie z tym pogodzic, nie wierze tez w sprawiedliwosc losu, ale mysle ze pogodzenie sie z tym moze pomoc w zrozumienie jak zyc tu i teraz. I na tym trzeba sie skoncentrowac:) Buziaki

  • niewidzialna38

    niewidzialna38

    4 kwietnia 2009, 09:12

    Bardzo się cieszę )))

  • sezamek68

    sezamek68

    4 kwietnia 2009, 04:59

    słyszysz?słyszysz jak obca baba westchnęła ? wielkie głośne uffffffff słyszysz? takie jak z lokomotywy parowej! I jeszcze uśmiech zobacz i łzy wzruszenia i ulgi.Przed piątą rano! ten lęk o którym piszesz...on sobie siedzi i we mnie.Nie wyłazi na co dzień.Tylko od czasu do czasu.Wstrętnie wtedy jest.Ale też ...daje taką czujność skierowaną również na innych.Może jest potrzebny kurcze.Sama nie wiem.Wolałabym go nie mieć.Ale chyba nie całkiem to możliwe.Wystarczy,żeby był ździebko oswojony.