Dzisiaj cudowny dzień, w sam raz na kawę z agaciokk :D
Siedzę sobie z maską na włosach, udaję, ze nie czuję jak boli mnie brzuch, jest fajnie! :D
Po wczorajszym basenie ból brzucha był tak silny, że przez 5 godzin siedziałam zwinięta w kłębek -.- Niech @ już sobie idzie! Bo tęsknię za moimi ćwiczeniami! A ciągle za bardzo mnie boli -.- Ale, lada dzień @ się skończy, a wteeddyy! :D
P. wczoraj stwierdził (tak, to ten Adonis), że jest... za chudy. Dżizas. On wygląda tak, że najchętniej od razu bym się na niego rzuciła. Ma tak wyrzeźbione ciałko, że cud, miód, orzeszki i malinka *.* Ej... Właśnie do mnie dotarło, że jak się z nim spotkam to będę przy nim wyglądać jak słonik w wersji mini o.O
Kamila112
8 lutego 2013, 09:56Oby ból zniknął. Miłego dnia i wszystkiego dobrego :)