Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uwielbiam ten stan!



...Kiedy sapię, jestem czerwona, leje się ze mnie pot i czuję, że dałam z siebie 100%!

Dzisiaj:
 -tabata

-hula hop

-brzuszki

-kocie grzbiety

-podnoszenie miednica-uda

wszystkiego razem jakieś 30minut. 

Po tabacie jestem wykończona, ale mega szczęśliwa! :D

moje 1,5 l patrzy na mnie z pożądaniem :D Muszynianko! wypiję cię całą! :D

EDIT!!!!!!!!!!!!!!!!

Zrobiłam Callenetics! CAŁE! Po raz pierwszy! :D

  • Martaa91

    Martaa91

    9 lutego 2013, 22:06

    o tak ja tez to uwielbiam dzis przezylam to 2 razy :D ahh te cwiczonka:D

  • aannxx

    aannxx

    9 lutego 2013, 22:05

    Ja rownież lubię to uczucie po ćwiczeniach;)

  • ariene

    ariene

    9 lutego 2013, 22:05

    Hah mam tak samo! :) zmęczenie jest cudowne, satysfakcja niesamowita... haha rozśmieszyłaś mnie z tą Muszynianką... to zabrzmiało jak groźba ;D