Byłam u gin wynik wymazu czyli GBS wyszedł dodatni. Boję się, że coś się może stać niedobrego z moim dzidziusiem. Ginekolog zapisała mi antybiotyk Amoksilav i mam go zacząć brać za tydzień o ile wcześniej nie urodzę. Czy któraś z Was miała tego paciorkowca???Miałam robione KTG a na następne mam iść do szpitala w czwartek. Czy zawsze tak często robi się KTG???
kolejny.raz
1 maja 2013, 18:06Spokojnie, 50-75% kobiet jest nosicielami S. agalactiae, największe zagrożenie dla dziecka to możliwość zakażenia podczas porodu(stąd podaje się, nawet profilaktycznie często, ampicyliny dożylnie matce podczas porodu), bądź w przypadku pęknięcia pęcherza płodowego, ale jesteś pod opieką lekarza i masz już stwierdzone nosicielstwo/zakażenie także naprawdę możesz być spokojna;* Bardziej Twój stres może zaszkodzić maluszkowi ! Także głowa do góry lekarze wiedzą co robią;*
a.g.a.
1 maja 2013, 15:38Mi wyszedł dodatni. I dostałam kroplówkę z antybiotykiem podczas cesarki. Dzidzia zdrowa jak ryba więc się nie martw
Chocolissima
1 maja 2013, 15:08u wielu kobiet gbs wychodzi dodatni..dostaje sie wtedy antybiotyk, chociaz niektorzy ginekolodzy nie dają, bo podczas porodu dostaje sie dozylnie dawke antybiotyku (zanim sie dziecko urodzi) i to je zabezpiecza... ja podczas 1 ciąży miałam gbs dodatni, o czym dowiedziałam sie juz po porodzie - bo wtedy były wyniki, a urodziłam wczesniej niz sie wszyscy spodziewali ;) poniewaz nie miałam wynik gbs na porodówce, to podali mi antybiotyk.... dziecko mam zdrowe... a podczas drugiej ciąży gbs był juz ujemny.
aneta19861704
1 maja 2013, 13:01Nic się nie martw - ważne że wiesz o chorobie i jest antybiotyk:) Gdybyś nie wiedziała to byłby problem... Ktg u mnie nie robiło sie wcale przed pójściem do porodu ( szpitala ) to chyba że było z jakiegoś powodu skierowanie do szpitala pzed terminem to wtedy w szpitalu ktg codziennie...
justysia176
1 maja 2013, 12:59wpadlam przypadkiem. widze temat ktory mam na czasie. Ja mialam gbs dodatni, przy porodzie dostalam antybiotyk coreczka urodzila sie cala i zdrowa nie martw sie na zapas napewno bedzie dobrze. najwazniejsze ze wiesz ze masz gbs i jak trafisz na porodówke to koniecznie o tym powiedz
agrataka
1 maja 2013, 12:47Ćwiczenia to np albo takie lżejsze, albo areobik dla ciężarnych;) Ja też idę we wtorek na wizytę,więc pewnie wtedy wezme sobie wyniki, bo to będzie 37t4d. Ale może u Twojego lekarza jest inaczej i on to przekazuje di szpitala? Mój nie pracuje w tym co mam rodzić. O to często masz teraz wizyty, ja co 3tygodnie, więc ta pewnie będzie juz ostatnia.
Aga1288
1 maja 2013, 12:06W tak zaawonsowanej ciąży miałam ktg na każdej wizycie to normalne co do wymazu dodatniego podpisuję się pod kolezanką niżej
madeleine001
1 maja 2013, 11:05Mam paciorkowca, ale nigdy nie byłam w ciąży. Poczytaj sobie na forach, jest masa info na ten temat. Najważniejsze, że wiesz o paciorkowcu. Powinnaś zacząć brać antybiotyk, lub dostaniesz antybiotyk zaraz przed porodem, dzięki temu nie zakazisz dziecka i nic się nie stanie. Pogadaj z mądrym lekarzem. Problem może być jeśli poród rozpocznie się za wcześnie i nie dostaniesz antybiotyku lub nie zdąży zadziałać ZAPYTAJ O TO LEKARZA PROWADZĄCEGO. LEkarz jest świadomy istnienia bakterii i to jest najważniejsze, ale przypilnuj żebyś dostała w porę antybiotyk, przy porodzie jeszcze na wszelki wypadek poinformuj personel. Paciorkowiec to nie tragedia o ile lekarz jest ok. Nie martw się na zapas bo stres szkodzi dziecku. 3maj się! Wszystkiego dobrego Tobie i maluchowi.
schatz1986
1 maja 2013, 10:25lecz to! a nie stanie sie nic zlego dziecku:) czesto kobiety maja jakies schorzenia podczas ciazy:) A KTG w ostatnich 2 tygodniach mialam co 2 razy w tyg, a tydzien przed porodem codziennie......TAKIE WYMOGI:TO NORMALNE JEST
Rosalin
1 maja 2013, 10:15Trzymam kciuki żeby nic złego się nie stało z maluszkiem, wszystko będzie dobrze! ;*
energeticgirl
1 maja 2013, 09:59nie załamuj się, wszystko będzie dobrze :*
anuszka1981
1 maja 2013, 09:38KTG jest bezpieczne przecież, trzymam kciuki...!
MonikaK21
1 maja 2013, 08:47nie łam się, wszystko będzie ok. Ja normalnie bez żadnego ALE, miałam pod koniec ciąży robione ktg, co drugi dzień. Niestety też miałam paciorkowca - ale na szczęście dziewczynki urodziły się zdrowe - choć lekarz mówił, że rzadko się zdarza, by dziecko od razu chorowało, ale jak tylko wody odejdą to sprintem do szpitala. A nie będę pisać o zagrożeniach bo ty masz się skupić na dzidziusiu a nie na panice. Bo po porodzie czeka Cię większe wyzwanie :)
anna2403
1 maja 2013, 00:23a KTG mialam co drugi dzien ale ja mialam problem z wysokim cisnieniem. Powodzenia
anna2403
1 maja 2013, 00:22ja mialam ale nie rodzilam w Polsce. przed porodem nie bralam nic . dawali mi antybiotyk na porodowce I zaraz po urodzeniu mojemu synkowi. zadnych komplikacji zwiazanych z paciorrkowcem nie bylo, a o innych nie bede ci pisac. Powodzenia wszystko bedzie ok.
assezminceetsensible
1 maja 2013, 00:05będzie dobrze :* musi być !
Ellfick
30 kwietnia 2013, 22:37Nie martw się na zapas... teraz mają różne sposoby by zapobiec chorobą u Bąbli..
zosia27samosia
30 kwietnia 2013, 21:03Nie pamiętam dokładnie od którego tygodnia ale tak pod koniec ciąży to ktg miałam robione co tydzień. Nie przejmuj się, myśl pozytywnie, wszystko będzie w porządku:)
kopciuszek1990
30 kwietnia 2013, 19:30Wszystko będzie dobrze, tylko staraj się jak najmniej denerwować.
agrataka
30 kwietnia 2013, 18:52Jesteś już na końcówce, więc im więcej ktg tym lepiej - bezpieczniej dla maluszka, no i bedziesz wiedziała jak się skurcze zaczną czy to już te porodowe ;) A wynikiem gbs się nie przejmuj, prawie połowa kobiet ma dodatni, najwazniejsze że o tym wiesz. Wzięłaś kopię wyniku od lekarki? Bo przy porodzie to bardzo ważna informacja. Ps ja jeszcze nie odebrałam wyniku, dopiero za tydzień na wizycie się dowiem jaki mam wynik.