Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie 6 a 3 dni


Heeej!
Jestem już po wizycie u mojej ginekolog.
Tym razem byłam prywatnie. Wiadomo lepszy sprzęt i kolejki praktycznie żadnej. Dopiero jak ja miałam wchodzić to się naszło kilka kobiet :-)
Dzisiejszy tytuł miał być taki: 6 dni do terminu ale tak naprawdę jest 3 dni.
Dostałam już skierowanie do szpitala a to oznacza, że w poniedziałek z samego rana mam się stawić do cc.
Nie będzie to też w Tarnowie, ale w Tuchowie, gdyż tam moja gin ma dyżury 24 godzinne i będzie cały czas przy mnie :-) nie będę narażona na to, że przyjdzie zmiana i będzie gorsza opieka czy coś. Czyli 45 km do szpitala mam.
Cesarskie cięcie będzie dlatego, że na dzisiejszym usg wyszło, że dzidzia ma 4kg100g no i troszkę główka jest niżej ale nie za nisko nadal. No i że ja nie za wysoka to też zadecydowało  o cc.
heh dzidzia poszła w moje ślady bo ja ważyłam 4,300
A ja znowu idę w ślady mamy. Też miała 22,5roku jak ur.pierwsze dziecko i też przez cc.
Zobaczymy czy synuś faktycznie będzie tyle ważył. Pani doktor chce mnie oszczędzić, bo uważa, że przy tak dużej dzidzi mogą być problemy, stąd cc.
Miał ktoś z Was cc? Czy kolejne porody już tylko przez cc? i jakie macie odczucia?
  • Ellfick

    Ellfick

    11 maja 2013, 10:39

    Wow.. to spory Bąbelek jest... dobrze, że masz tak rozważną lekarkę...

  • Rosalin

    Rosalin

    11 maja 2013, 09:56

    Trzymam kciuki za dzidziusia! :)

  • edka324

    edka324

    11 maja 2013, 08:51

    Ja nie mam porównania, bo tylko cc miałam. Ale nie wspominam źle. Tylko mąż do dzisiaj mi przypomina, że to on pierwszy Małą widział;). Ja miałam w znieczuleniu ogólnym, bo nie była planowana, ale Ty zapewne będziesz odrazu dzidzię podziwiać ;)

  • isssia

    isssia

    11 maja 2013, 08:15

    Bardzo miło wspominam cesarkę, nic nie bolało, nawet blizna estetyczna.No i dużo szybciej niż siłami natury;)) Najbardziej mi przeszkadzało, że musiałam przeleżeć 6 godzin po. Ale po tym czasie od razu wstałam i ruszyłam do małego. A kolejny poród może być dołem - chyba, że znowu wyhodujesz giganta;))

  • monikaszgs

    monikaszgs

    11 maja 2013, 08:00

    podczytuje komentarze innych dziewczyn jakie byly ich odczucia po cc i co do przerwy to ja 10 miesiecy po pierwszej cesarce zaszlam w druga ciaze i rowno poltora roku po pierwszym cc mialam druga. a znajoma ma trojke dzieci rok po roku i wszystkie 3 z cc

  • j.lisicka

    j.lisicka

    11 maja 2013, 07:28

    Moja mama rodziła mojego brata przez cc, a mnie po 10 latach naturalnie :)

  • motylek278

    motylek278

    11 maja 2013, 05:14

    Oj już nie mogę się doczekać fotek :) Kochana powodzenia i wszystkiego dobrego Ci życzę.Już za moment będziesz najszczęśliwszą mama na świecie!!Buziaki

  • dostepnatylkonarecepte

    dostepnatylkonarecepte

    11 maja 2013, 00:33

    Trzymam kciuki:)

  • nataliaqa

    nataliaqa

    10 maja 2013, 22:42

    Nie stresuj się ja sama miałam cc dokładnie 2 lata temu mój Mikołajek dziś ma urodzinki i bardzo sobie chwalę ;) szybko doszłam do siebie zaraz po operacji obracałam się na bok aby karmić synka ;) a na 2 dzień już chodziłam jak by nigdy nic wiadomo że troszkę czuć ranę bo to operacja najbardziej ciągnie przy leżeniu i obracaniu na bok ale damsz radę uśmiech maluszka to znieczuli ;) a moja kolezanka która rodziła synka sn a potem córkę cc mówi że woli cc od razu sprawna a nie jak po naturalnym popękana ;) więc głowa do góry ;*

  • midikaa

    midikaa

    10 maja 2013, 22:31

    niekoniecznie kolejny przez cc. Ale pomiędzy jednym a drugim porodem musi być co najmniej 2 lata odstępu,żeby wszystko wróciło do normy. Duża dzidzia! Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło ok. Jakbyś miała mocne bole po (bo nie ma co ukrywać,że rana boli) to proś o diclofenac w czopku - mi ratował życie a ponoć nie jest szkodliwy dla karmionego maluszka.

  • madzik3009

    madzik3009

    10 maja 2013, 20:57

    Rośnie Ci Maleństwo i to ładnie;)ja słyszałam od koleżanki że cc jest lepsze ale sama rodziłam sn więc nie powiem....ale moja kuzynka miała cc a teraz rodzi sn więc nie ma reguły chyba że sa wskazania tak jak u Ciebie.

  • Barleduc

    Barleduc

    10 maja 2013, 20:24

    Szkoda bo to jednak operacja, ale dasz radę, trzymam kciuki!!!

  • MiLadyyy

    MiLadyyy

    10 maja 2013, 20:12

    O jaki duży ten Twój szkrab już :)

  • mili80

    mili80

    10 maja 2013, 19:06

    Moje dwie koleżanki miały cesarkę i jedna miała troszkę problemów z gojeniem rany, a druga wręcz przeciwnie, szybko doszła do sprawności :)

  • Aga1288

    Aga1288

    10 maja 2013, 17:21

    Dzidzia duża może być nawet większa. Mi powiedziano że mój syn waży 3800 a urodził się i ważył 4.5 kg. Masz mądra panią ginekolog może i lepiej że będziesz miała cc-i nie będziesz musiała się męczyć.Co do szpitala to i dobrze że ginekolog twój będzie przy tobie bo rzeczywiście będzie lepsza opieka.

  • carmelek...

    carmelek...

    10 maja 2013, 17:20

    a ja z kolei z doświadczenia wiem że nie zawsze dobrze odczytują wagę z USG.Mi lekarz prowadzacy mówił że urodze bardzo małego dzidziusia mała miała ważyć mniej niż 2kg.tuz przed porodem inny gin potwierdził że dzidzia będzie bardzo mała i czy o tym wiem...a tu urodziłam piękną córę waga 3400 :)szczęśliwego rozwiązania:)

  • naja24

    naja24

    10 maja 2013, 16:57

    Rzeczywiście dzidziuś duży , więc po co ię męczyć a wiadomo im większe dziecko tym większe ryzyko że się zakleszczy czy cóś, powodzenia :)

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    10 maja 2013, 16:33

    ja miałam cc-i marzę o drugim-zazdroszczę ci ze gienka taka madra u nas dziewczyny krasnalki i to musiąły wielkie dzieci stekac najpierw kilka godzin potem jak sie juz zaklinowało lub coś sie działo szybko na stół-wyobraz sobie 2 porody w jednym-ja miałam 7 godzin bezowocnego stękania ipotem męka pocesarska....ale ogólnie cc każda inaczejprzechodzi-ja byłam w swietnej formie jak juz zeszłam z łózka a inne jeczały jakby je czołg przejechał-i ja nie jestem odporna na ból o nie-jestem mega panikara wiec widzisz ze zależy od podejscia:)a drugi poród nie daje gwarancji cc po drugim cc jest nieuniknione trzecie

  • nieznajoma1989

    nieznajoma1989

    10 maja 2013, 16:28

    wiesz co.... teoretycznie 3 doby jeśli wszystko jest dobrze... od kiedy wolno ćwiczyć - to chyba zależy od organizmu... u mnie wszystko ładnie się goi, i już nic praktycznie nie boli (no czasem jeszcze jakieś "wewnętrzne" mięśnie brzucha), więc wracam do aktywności... a cesarkę musiałam mieć ze względu na ułożenie Mikołaja - nie obrócił się główką w dół... tak jak już pisałam bardzo dobrze wspominam i zabieg i pobyt w szpitalu, więc tym się nie martw, a o Twojej pani doktor słyszałam dużo dobrego, chociaż swojej nie zamieniłabym na żadną inną :)

  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    10 maja 2013, 16:12

    Powodzenia Kochana, będzie dobrze:) Ja co prawda rodziłam naturalnie, moja córcia ważyła 3400g ale moja szwagierka i przyjaciółką są po cc...Obie ogólnie twierdzą, że nie jest tak źle, początki są troszkę kiepskie bo nawet dzieciątka nie mogły same kąpać, nie wolno się schylać ani dźwigać niczego. Ale to nawet kobiety po naturalnym muszą bardzo na siebie uważać. U szwagierki niestety lekarze sknocili szycie, ma bardzo dużą i brzydką bliznę poziomą, natomiast przyjaciółka była cięta pionowo i wygląda to znacznie lepiej.