Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Z milosci do slonych przekasek

MAM TO SAMO!! :/

Ja należę do tych co lubią słodkie :)), ale i słonymi przekąskami nie pogardzę ;)) Ja po prostu kocham jeść :)) Powodzenia na egzaminie !

A ja ani słodkie ani slone , nie mam słabości , ale lubię jeść mączne rzeczy . Makarony , bułki , chleb itp. Pozdrawiam

Ja to ciągle bym popcorn jadła;p to moja największa słabość;)

Ja już od wielu lat nie jem słonych przekąsek. Od kiedy przeczytałam, że sól powoduje cellulit to od tamtej pory nie sole, nie jem słonych przekąsek, jedynie chipsy jakieś od czasu do czasu...

A ja właśnie o soli pisałam by jej unikać :)

Jaaaa

Noo kochana takim sposobem to się niewiele osiagnie :P

mam podobnie, słodyczy nie jem od kilku lat, za to uwielbiam orzeszki solone, ale ograniczam się do 5-10 dziennie - mają kwasy omega, ale też bardzo dużo tłuszczu - 50% orzeszka to tłuszcz, więc trzeba uważać

ja słodkie :)

ja tam mogę wszystko i słodkie i słone na zmianę :)