Wróciłam do wpisu sprzed roku i kurczę... jak ten czas szybko leci!
PS. Wiecie, że już jest bób? Mój na mnie już czeka:

A jak nie wiecie co zrobić z bobu (chociaż uważam, że na początku sezonu to sam bób jest właśnie najlepszy), to podsyłam link do mojego przepisu na zupę z bobu z grzankami czosnkowymi:

OdPoniedzialku
12 lipca 2013, 13:56uwielbiam bób, już jadlam w tym roku :) a zupa to ciekawy pomysl..