Poszłam z K. do pijalni. Zaraz dopadł ją koles, którego poznała tydzień temu. Z kolegą. Byłam omijana bardziej niz powietrze, chociaż raz na jakiś czas coś do mnie powiedzieli. (próbowałam się odzywać, ale mnie olewali, więc zrezygnowałam). Wychodzili co chwilę na fajkę, a ja zostawała jak ostatnia ci.ta pilnująca miejsc... Doszła A. z M. i pojawili się ich znajomi. Wtedy już była totalna porażka. Nie to, że koleś zajął moje miejsce, kiedy na chwilę wyszłam zadzwonić i w ogóle nic sobie z tego nie zrobił (A. z M. musiały siedzieć, to kobiety. a ja to co?!). Potem poszliśmy do klubu... Stwierdzili, ze pary szybciej wpuszczają, więc dobierzemy się w pary, żeby było łatwiej. Oczywiście, że zostałam sama. Kiedy A. dała znak jednemu z nich, żeby do mnie podszedł i złapał mnie za rękę... odskoczył, powiedział "fuj" i stwierdził, że woli udawać geja z kolegą... Poczułam się strasznie. Tak bardzo strasznie. W klubie było jeszcze gorzej. w Pewnym momencie A. z M. stwierdziły, ze idą do wc. Chciałam iść z nimi, żeby nie zostawać z tamtymi (którym wielką frajdę sprawiało nabijanie się ze mnie)... usłyszałam od M... że mam lepiej zostać. Zeszłam do szatni. Nie zauważyli, że mnie nie ma... A. zeszła, popsuła telefon swojego faceta i coś tam... wtedy mnie dopiero zauwazyła. Poszłam z nią na górę. Tekst M. "gdzie Ty byłaś A.?! Wszędzie cię szukałam!"
JESTEM K***A NIEWIDZIALNA! -.-
P.S. bardzo chciałam wyjść, ale mieszkam na odludziu. Nie miałam jak wrócić. Boję się jeździć sama nocnymi, bo jeżdżą dopiero od 01:30, a potem muszę dojść jeszcze od przystanku ponad kilometr obok lasu...
DoWhateverYouWant
15 lipca 2013, 07:27Brak słów... Co za koleżanki masz troskliwe...
sobotka35
15 lipca 2013, 07:19Zmień znajomych!!!Co to za popierdzielone towarzystwo?Jakieś dzieciaki, które z piaskownicy jeszcze nie wyrosły.Coś strasznego.Lepiej nie mieć znajomych, niż zadawać się z takimi pętakami.Jesteś ładną i mądrą dziewczyną.Nie zasłużyłaś na takie traktowanie.
crybabyy
15 lipca 2013, 03:28Brak słów..co to za ludzie. Co to za faceci, kompletnie niedojrzali? chyba nie warto tracić czasu na spotkania z takimi ćwierćmózgami :( nie dorastają Ci do pięt! nie przejmuj się takimi, bo nie warto swojego życia i zdrowia :*
Kanoe_Yuuko
15 lipca 2013, 02:04znam to uczucie niewidzialnosci. nie wiem dlaczego tak sie dzieje, ale widocznie ludzie są okropni. nie lubie czuc sie ta gorszą ponieważ nie jestem wg innych zbyt ciekawą osobą. nie martw sie kochana te towarzystwo nie jest dla ciebie. jak ja nie lubie takich pustych ludzi ... w dodatku po co cie zapraszali skoro traktowali cie jak powietrze? eh nie lubie zapytchania ubytków w grupie i teskty 'im wiecej tym lepiej' dla takich jak my nie jest w cale tak fajnie i 'lepiej'. Dlatego uważam, że ludzie są gorsi od zwierząd... podludzie.
WildBlackberry
15 lipca 2013, 01:41szkoda, ze nie moglas wyjsc wczesniej... szkoda czasu na takie "elementy"
wongruberamiona
15 lipca 2013, 00:49Doskonale wiem co to za uczucie. Od wtedy już nigdy nie poszłam na imprezę. Ludzie najpierw namawiają "chodź, będzie fajnie" a później siedzisz sama jak idiotka, bo każdy jest czymś zajęty i zapomina o twoim istnieniu. Głowa do góry, niedługo to Ty może im powiesz "ale ty jesteś FUJ!" i zobacza jak to jest :)
Cytrynowaaa
14 lipca 2013, 23:42jeju co za ludzie...brak słów.Też kiedyś tak miałam, byłam ,,niewidzialna". Teraz na na starych ,,znajomych" patrze i mówię ,,fuj", a oni lecą do mnie jak muchy. Jesteś wyjątkowa i piękna. Zobaczysz, że role się jeszcze odwrócą, wiem co mowię:)
malutka1812
14 lipca 2013, 23:35Musiałaś czuć się strasznie :*
Niebieska56401
14 lipca 2013, 22:36Zmien towarzystwo, Ci nei zasluguja na Ciebie, zreszta jak mozna komu kolwiek powiedziec,ze ktos jest fuj, a widzialam Twoje zdjecia i nie jestes fuj uwierz mi ,duzo schudlas ,jestes piekna kobieta z orginalna uroda! Powtarzaj sobie to jak mantre i uwierz w to w koncu ,zeby inni zwracali na Ciebie uwage sama,musisz podobac sie sobie! Pozdrawiam:)
ASaya
14 lipca 2013, 22:13Wiem jak to jest. Też tak kiedyś miałam. Ale wszystko zawsze się zmienia. Powodzenia. Więcej wiary w siebie. I faktycznie trzeba chyba znaleźć sobie nowych znajomych :P
Aguilerra
14 lipca 2013, 22:10Mam nadzieję, że ostatni raz zadałaś się z tymi bezosobowymi resztkami ludzkich odpadów. Tacy ludzie to dno. Daj sobie spokój z nimi, bo zadawanie się z nimi zapewne psuje Ci reputację. Lej na nich :*!
PannaAga
14 lipca 2013, 21:51Kurde... Aż mi się smutno zrobiło jak to przeczytałam... Uszki do góry, jesteś na pewno wartościową osobą i tymi "ludźmi" się nie przejmuj to oni pokazali jacy z nich frajerzy... Poza tym jesteś bardzo ładna, zazdroszczę Ci włosków, trzymaj się :*
Lilith900
14 lipca 2013, 21:47No wiec co Ci powiem....loej ich wszystkich z gory do dolu...kompletnie.Juz wolalabym zostac w domu niz isc gdzies z kims kto mnie nie zauwaza...
krcw
14 lipca 2013, 21:18ci goście to jakieś dzieciaki...podejrzewam że mogło im chodzić o wagę bo na buzi jesteś śliczna więc po pierwsze olej to bo ludzie którzy oceniają po wadze nie zasługują na twoją uwagę a po drugie jak schudniesz a niebawem to się stanie to będą Ci faceci baaaaaaaaardzo żałować że zmarnowali taką okazję :):*
mucha24
14 lipca 2013, 20:54spinaj poślady i za chwilę pokażesz im kto tu rządzi.więrzę że tak właśnie bedzie
Samiya
14 lipca 2013, 20:49Co za debile ! Kochana z drugiej strony nie rozumiem Twoich znajomych że pozwalają na takie traktowanie. Ja nie pozwoliłabym aby w moim towarzystwie kogoś obrażano, a szczególnie taka laskę jak Ty ! Mówię serio - nie powinnaś mieć żadnych kompleksów bo masz naprawdę ciekawą urodę !
Rosalind.
14 lipca 2013, 20:38Tak, popieram przedmówczynię! Co to za ludzie, którzy niby się z Tobą kumplują, a traktują Cię jak powietrze?? Olej ich, znajdź sobie ludzi, któych będziesz obchodziła. Mniej wiecej wiem co czujesz... też kiedyś miałam 'koleżanki', które jak przyszło co do czego to potrafiły mnie pięknie olać ;// Trzymaj się jakoś! ;*
MissGym
14 lipca 2013, 20:22Kochana ja też na korytarzach w szkole słyszałam "boże co to za ochydctwo idzie" albo "łeee jaka świnia" I to od starszych o 2 lata przystojnych chłopakó, nie przejmuj się tym chociaż wiem że bardzo ciężko, ja zawsze płakałam, teraz sami mnie zapraszają na ogniska imprezy itp i dawno nie słyszałam rzdnego obrażliwego tekstu, trzeba im pokazać, trzymam kxiuki
takaja27
14 lipca 2013, 20:18wiesz co? znajdz sobie innych znajomych!!!!
annagp
14 lipca 2013, 19:54Wiesz co mała podgladłam twoje fotki i wnioskuję żebyś przestała poczuwać się jak grubaska!Jestes zaj....a!Marze o takiej figurze jak twoja! Masz pokazac tym nabzdyczonym kolesiom że masz ich gdzieś!Dała bym wiele by byc podobna do ciebie albo na 10 dni wakacji miec twoja figurę!!!!!!!! Miałaś pecha spotkać jakichś niedojrzałych kolesi.rzez otyłość cierpiałam do 14-go roku życia.Było bardzo ciężko.Kiedy zrzuciłam 15 kg opadły wielu ludziom szczęki.Potem po ciążach i problemach zdrowotnych znowu przytyłam i mam obecnie 105 kg przy 160 cm wzrostu.