Witajcie drogie kobietki . Potrzebuję pomocy . 2 lata temu schudłam razem z moją mamą 22 kg moja mama 30 kg . Nie głodziłyśmy się ! Codziennie rower i do lasu . Same warzywa i owoce zero cukru . Wszystko było dobrze więc sobie odpuściłyśmy . Ja schudłam z 102,6 do 78,9 kg a mama 130 kg do 100 kg . Dziś po 2 latach wchodzę na wagę a tam 107,9 kg . Jestem zrozpaczona . Nie wiem za co mam się zabrać . Coraz gorzej z moją samooceną . Ludzie myślą , że jestem w ciąży :( Mam dosyć . Tak wyglądałam jak ważyłam 78,9 kg
A teraz wyglądam tak : nie mam już sił
avocado91
6 sierpnia 2013, 16:38po woli osiagniesz sukces :) ale wszystko małymi kroczkami :))
Marsowa
6 sierpnia 2013, 16:38Biegniemy z pomocą! ;) Nie martw się, dasz radę!! :))
MartynaUrbanska
6 sierpnia 2013, 16:38Jestem z chłopakiem 3 lata jak zaczełam tyć zrobilam diete ale nie wytrzymałam długo ona cały czas powtarza , że jestem piękna i takie tam więc zaprzestałam . I TO BYŁ WIELKI BŁĄD
Vipeczka
6 sierpnia 2013, 16:37Będzie dobrze :) Trzymam kciuki :)
flowerfairy
6 sierpnia 2013, 16:37Skoro wtedy mogłaś to i teraz schudniesz! Tylko zastanawia mnie dlaczego nie zareagowałaś kiedy przytyłaś pierwsze kilogramy... Z 78 do 107 to długa droga...
MartynaUrbanska
6 sierpnia 2013, 16:33Dziękuję bardzo za dobre słowa . Płakać się chce mam nadzieje , że znajdę tu wsparcie i motywację
northfork
6 sierpnia 2013, 16:32Kochana, dołącz do nas :) wyznam Ci szczerze, że dla mnie Vitalia jest zbawieniem, gdyby nie ona dawno temu porzuciłabym dietę, a już niedługo będzie miesiąc za mną! Znajdziesz tu sporo rad, jadłospisów, ćwiczeń! Czas zacząć! My- będziemy z Tobą, z nami Ci się uda :) Powolutku i do przodu, a raczej do tyłu z wagą! Zawalcz o siebie! :) Poczytaj pamiętniki nakarm się motywacją :)