Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyprawka - lista, jest ok? :)

Kolderka i posciel to zbedny wydatek. Bedziesz uzywala dopiero po roku, wiec kase mozesz zaoszczedzic :)

Ja mam 3 pieluchy flanelowe i ze 25 tetrowych ;) No ale starczyły na dwójkę dzieci. Nigdy nie umiałam obcinac paznokiektów nożyczkami, mam obcinaczkę. Do listy dodałabym Octenisept do odkażania pępka. Sól fizjologiczną weż w ampułkach, nawet 20szt. Krem do pupy na początek alantan lub bephanten, a potem w razie potrzeby coś na odparzenia (z tlenkiem cynku). Chusteczki nawilżające polecam z Rossmana sensitive (te różowe), tanie i dobre. Nie przydała mi się myjka do kąpieli (myłam ręką) a foteliki i maty do wanienki tylko zbierają bakterie. Herbatka laktacyjna też niepotrzebna, laktaror kupisz w ostatnim momencie jak będzie potrzebny. Stanik do karmienia bawełniany - tylko jak masz malutkie piersi, dużych bawełna nie utrzyma. Do nosa polecam KAtarek, taka Frida tylko podłączana do odkurzacza, bardzo dobry patent. Do kąpieli emoilent.

Kiedy przyszedł nawał pokarmu, a Filip nie potrafił złapać brodawki to laktator uratował mi życie! Miałabym murowane zapalenie piersi. Przez dwa tygodnie odciągałam pokarmi dawałam młodemu w butelce,a potem przeszliśmy na samą pierś. Bardzo przydatna rzecz, szczególnie ma początku jak się ma przepełnione piersi i chce się szybko odciągnąć troche mleka do poczucia ulgi. Ja bym dodała do listy waciki dla niemowląt- są troche większe niż normalne, do kąpieli polecam oilatum. Z przydatnych rzeczy to fajnie jest mieć kosz na brudne pieluchy- zatrzymuje zapach i jest bardzo wygodny. Do wanienki na początek przyda się piankowa mata, szczególnie dla początkujących rodziców:)

Ja kupiłam 2x butrlki po 260 ml, do nosa nosefride bo podobno gruchy pleśnieją i położne odradzają, a smoczka w ogóle nie będziemy stosować, bo obje z mężem przez to mieliśmy problemy z uzębieniem...ja dzisiaj jestem po usg :) mała rośnie zdrowo i jak na drożdżach! :)

a z innych rzeczy to zamiast leżaczka polecam huśtawkę, można kupić używaną, ale cudownie odciąża Twoje ręce i kręgosłup, a druga sprawa to mata do zabawy, ale to za kilka miesięcy

fotelik kąpielowy (mi się niewygodnie myło dziecko w foteliku) bądź mata antypoślizgowa (przydatna dopiero gdy dziecko siedzi), termometr kąpielowy do wanienki (wystarczy ręką sprawdzić czy woda ok), sterylizator do butelek (wystarczy w garnku odparować), podgrzewacz do butelek (ja odlewałam zimną wodę do szklanego pojemnika i jak robiłam mleko to trochę wrzątku trochę wystudzonej i gotowe), termoopakowanie do butelek (gówno daje ;) nie trzyma temperatury, zresztą sztuczne mleko chyba tylko do 40 min może być przechowywane potem trzeba wylać, musisz doczytać na opakowaniu, bo już nie pamiętam dokładnie ;) Jak widzisz moim zdaniem mało się przydają, ale kwestia gustu ;) podkłady do przewijania (zamiast nich polecam przewijak turystyczny taką matkę miękką ceratkową super się sprawdza, a zajmuje mało miejsca), podpaski poporodowe (kup dużo, bardzo się przydają, mi 2-3 opakowania zeszły w 2 dni), laktator moim zdaniem super ważny i potrzebny na rozkręcenie laktacji, a potem jak chcesz wyjść to masz jak odciągnąć mleko

Myślę, że butelki 125ml to będą na krótko.. może lepiej jedną 125ml a reszta 260ml ? :)

Wydajesz sie byc przygotowana na kazda opcje. Zaczelam czytac co dla Maluszka i pomyslalam "zaraz jej napisze o wielkich podpaskach i odpinanym stankiu dla karmiacych" - wypredzilas mnie! :) mi nikt nie powiedzial ze zwykle podpaski moge odstawic przez pierwszy miesiac ;)

majtki jednorazowe super rzecz szczegolnie zaraz po porodzie

Koszule rozpinane:)

lepiej mleczko niż oliwka. Laktatora na razie też nie kupuj, może nie bedzie potzrebny, ale miej upatrzony model

ja też już po dzisiejszym dniu marzę o kąpieli

No no imponujaca lista nie ma co :) To tylko zyczyc udanych zakupow :)

moim zdaniem butelek, podgrzewacza itd nie kupuj na razie. Poczekaj bo być może w ogóle nie będą Ci potrzebne. U mnie w użyciu była tylko 1 butelka 125 ml a reszta 240ml

to się u Ciebie pozmieniało! :) Jeszcze Ci chyba nie zdążyłam pogratulować ! Więc bardzo gratuluję i cieszę się razem z Tobą :) Niestety Ci nie pomogę, bo jeszcze mam na takie rzeczy dużo czasu :D