Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nocna diablica-kusicielka


Dobra jagodzianki już zjadłyście, pora teraz na drożdżówki (wredna ja niczym z piekła rodem   ), a z czym...? Miałam do wyboru borówki, truskawki, rabarbar, wiśnie, maliny, ale padło na czereśnie oczywiście z kruszonką. "Lepszejsze" niż z cukierni! Jednym okiem kibicowałam Niemcom, drugim okiem piekłam. I dodam tylko tyle, że dziś dzień pod względem diety zaliczyłam na 5+

A z rana czeka mnie zabawa z ogórkami, bo natargałam dziś pełne wiadro, ciekawe co mi z nich wyjdzie, bo ja podczas @ zawsze robię do bani przetwory, gryyy!

Żegnam Drogie Panie, pora iść kąpciu kąpciu   i do wyrka

  • ulka28l

    ulka28l

    14 lipca 2014, 12:01

    Jakie smakołyki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Miłego dnia :)

  • ellysa

    ellysa

    14 lipca 2014, 10:23

    jeny Twoje wypieki naprawde wygladaja lepiej jak z cukierni...szkoda ze nie moge ,,chapnac,,jednej,bo wygladaja bardzo smakowicie:))

  • bateriojad

    bateriojad

    14 lipca 2014, 09:52

    LO matulu.dziewczyno Ty nas tak nie kuś.;) my się odchudzamy!:) ale przepisom na drozdzoweczki i jagodziński bym poprosiła.hi hi:))))

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      14 lipca 2014, 10:08

      Przepis na jagodzianki jest już w komentarzach pod wpisem o jagodziankach, a na drożdżówki przepis jest taki**************** Składniki na 9 sztuk: 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej chlebowej 3/4 szklanki letniego mleka 3 czubate łyżki cukru 1 jajko 1 żółtko 1/4 łyżeczki soli 60 g miękkiego lub roztopionego masła 12 g świeżych drożdży lub 7 g drożdży suchych 4,5 łyżeczki bułki tartej (niekoniecznie, można pominąć) 400 g truskawek/ bądź innych owoców świeżych lub mrożonych (jeśli mrożone to nie rozmrażamy je tylko zamrożone kładziemy na drożdżówkę) 1 jajko roztrzepane, do posmarowania bułeczek Wymieszać mleko, cukier, jajko i żółtko. Dodać mąkę wymieszaną z suchymi drożdżami (ze świeżymi wcześniej zrobić rozczyn), masło i sól. Wyrobić gładkie, elastyczne, nie klejące ciasto. Pozostawić w ciepłym miejscu, przykryte, do podwojenia objętości. Po tym czasie ciasto ponownie krótko zagnieść i podzielić na 9 równych części. Uformować w okrągłe bułeczki, ułożyć na blaszce w sporych odległościach od siebie. Przykryć, pozostawić w cieple do podwojenia objętości. Gdy bułeczki się wystarczająco napuszą, dnem szklanki zrobić w każdej wgłębienie, przyciskając szklankę mocno, praktycznie do samej blaszki (ciasto powinno być cienkie w tym miejscu), następnie we wgłębienie nasypać 1/2 łyżeczki bułki tartej, na końcu włożyć truskawki. Bułeczki posmarować jajkiem, posypać hojnie kruszonką. Drożdżówki z truskawkami i kruszonką Piec w temperaturze 190ºC przez około 22 minuty. Wystudzić na kratce. Składniki na kruszonkę: pół szklanki mąki pszennej 5 łyżek cukru 1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g), pominąć, jeśli używacie cukru z wanilią 60 g roztopionego masła Wszystkie składniki na kruszonkę wyrobić między palcami.

    • KasiaWarszawa26

      KasiaWarszawa26

      14 lipca 2014, 19:11

      12 g drożdzy? czyli 1/8 paczki?

  • Evcia1312

    Evcia1312

    14 lipca 2014, 09:11

    SLINKA CIEKNIE

  • wiola7706

    wiola7706

    14 lipca 2014, 08:57

    no nie mogę. Wyglądają obłędnie, rewelacyjnie, przesmacznie bardzo i niesamowicie cudownie. Nigdy w zyciu nie oparłabym sie takim drożdżówkom

  • MonikaGien

    MonikaGien

    14 lipca 2014, 08:28

    kochana przetwory wyjdą podczas @, ale musisz założyć rękawiczki :-) u mnie ogórki dopiero kwitną, także dopiero za jakiś czas będę z ogórki robiła, pozdrawiam

    • wiola7706

      wiola7706

      14 lipca 2014, 08:58

      Ooo to nie slyszałam że jak w rękawiczkach to sie uda. Musze wypraktykowac. a czy pieczenia ciast też to sie tyczy??

    • MonikaGien

      MonikaGien

      14 lipca 2014, 09:31

      dokłądnie, podczas @ kobiecie zmienia się ph skóry, ale rękawiczki pomagają, także i ciasto powinno wyjść :-)

  • MamaJowitki

    MamaJowitki

    14 lipca 2014, 08:20

    jak masz za duzo ogorkow to podrzuc :D

  • Eilleen

    Eilleen

    14 lipca 2014, 07:30

    Kusisz :-)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    14 lipca 2014, 07:14

    Drozdzowki wygladaja mega smacznie! Niejedna cukiernia moglaby sie schowac! Ale powiedz mi - skad u Ciebie tyle energii???? Ja ciagle jej szukam i niestety niezbyt czesto znajduje.

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      14 lipca 2014, 10:05

      E tam żadna energia mnie zbytnio nie napędza, domyślałam się że większość z Was poza pracą zajmuje się tym czy tam tym :-)

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      14 lipca 2014, 10:22

      Zgadza sie. Ale mam wrazenie, ze Ty robisz tak duzo, ze szok! Moze po prostu jestes bardzo pracowita?

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    14 lipca 2014, 07:10

    a juz myslalam, ze we wpisie beda jakies fotki rozneglizowane w nocnym stroju ;D hehehehe mniam buleczki

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      14 lipca 2014, 10:05

      Ha ha ha ha to żeś poleciała komciem:-)

  • Meg73

    Meg73

    14 lipca 2014, 07:08

    Ale te drożdżóweczki kuszą. Faktycznie jesteś diablicą bo pobudzasz nasze zmysły i apetyt tymi swoimi pysznościami

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    14 lipca 2014, 07:01

    pyszne...

  • Wilena

    Wilena

    14 lipca 2014, 00:47

    Mnie nie ruszają, bo oduczyłam się jeść cukier i białą mąkę, ale tak się zastanawiam - nie chciałabyś spróbować robić jakiś dietetycznych wersji słodkości? Z mąką pełnoziarnistą, daktylami, orzechami, bakaliami, na bazie twarogu, widziałam nawet przepisy z cieciorką i fasolą. Wszystkie ciasta Ci super wychodzą, to może spróbuj takich? Sama bym chętnie prosiła o przepis jak się uda coś fajnego wykombinować :) No i mogłabyś je czasem zjeść, bez większych wyrzutów sumienia.

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      14 lipca 2014, 10:11

      Zdradź sekret jak pozbyć się parcia na słodkie:)! Takie przepisy też widniały już w pamiętniku, poszperaj wstecz, np pełnoziarniste drożdżówki z użyciem maki żytniej i ksylitolu , czy pełnoziarnista tarta z owocami)

    • Wilena

      Wilena

      14 lipca 2014, 14:19

      Ok, to będę patrzeć, bo zaglądam tutaj od niedawna i jeszcze tych przepisów nie widziałam :) A parcia na słodkie pozbyłam się jak przestałam jeść słodkie, jakkolwiek głupio brzmi. Po prostu na początku to była dla mnie męka i mówiłam, że nie rozumiem ludzi, którzy nie lubią słodkiego, albo mówią, że się czymś zasłodzili. Przemordowałam się twardo tydzień, byłam dumna z siebie to uznałam, że wytrwam kolejny, tak mi zleciało, aż w końcu doszłam do wniosku, że już nie mam potrzeby jeść tyle słodkiego. Zjem coś może raz na dwa tygodnie jak mi ktoś usilnie wmusza i częstuje, ale raczej upiekę jakąś zdrowszą wersję z erytrolem, albo jakieś ciasteczka owsiane, bakaliowe, z ciecierzycy jak ktoś ma wpaść i tyle :) Ale jak przetrzymać te pierwsze tygodnie to nie wiem, też mnie skręcało - po prostu się uparłam. Potem już to się wydaje zupełnie naturalne :)

  • Anpio7

    Anpio7

    14 lipca 2014, 00:30

    Ohhhh wiedziałm, że z Ciebie gospodyni pełną parą, możesz ten talent zamienic na pieniądze, a spełnisz swoje marzenia, życzę Ci tego. Jagodzianki bosko wyglądają, a drożdżówki mmmmmm..... Ja jakos nie mam talentu do ciast drożdżowych, no chyba, że zdradzisz mi jakiś sprawdzony przepis, bo chodzi za mną prawdziwa drożdżówka z kruszonką, a może i z wiśniami. Jutro śmigne rowerwem na bazarek po eko witaminki i mam w planie zakupić wiśni do wydrylowania i zamrożenia, na zimę jak zanalaz, choć zastanawiam się czy nie zrobić też sobie kilka słoików kompotu. Ogóreczki fajna sprawa, robiłam różne surówki na zimę, al z chęcią przyjmę inspiracje jak podasz przepis, bo zimą do obiadu jak znalas, własne przetwory. Cieszę się, że chcesz się otworzyć na nowoczesność i nie przejmować się tradycjami, najważniejsze żyć razem w szczęściu. Sama walcze ze swoim meni, bo mam jakies nie regularne,a to niestety nie pomaga w walce z kg. Trzymaj się cieplutko Ania :)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      14 lipca 2014, 10:13

      Kochana wyżej w komentarzach już zamieściłam przepis na te drożdżówy, a przepisy na przetwory będę podawać na bieząco przy każdej produkcji. Ech pamiętnik po mału staje się blogiem kulinarnym :_)

  • listopadowa.mamusia

    listopadowa.mamusia

    14 lipca 2014, 00:13

    Wygląda pysznie. Jadasz też coś z tych ciastek, które robisz?

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      14 lipca 2014, 00:13

      No dzisiaj nie bo od dziś już wróciłam do ścisłej diety:)!

    • listopadowa.mamusia

      listopadowa.mamusia

      14 lipca 2014, 00:17

      Aha :) Tak dużo tego przyrządzasz, że byłam ciekawa kto to wszystko zjada, żeby się nie zmarnowało.

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      14 lipca 2014, 00:19

      U mnie znika szybciej niż wychodzi sam czas pieczenia :-) łasuchów po zapachu przyciąga do domu, nie tylko swoi :-)

  • marii1955

    marii1955

    14 lipca 2014, 00:08

    Jesteś niemożliwa - haha :) Zamiast kicnąć na kanapie , to ty łapki do mąki i mieszasz , cudujesz i wypiekujesz - hihi . Tak , teraz do wyrka - dobrej , odprężającej nocy życzę :)))