Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwsze wrażenia.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.


Za mną pierwszy dzień diety.
Wrażenia całkiem pozytywne.
Jedzenie smaczne i bardzo sycące mino ponad czterogodzinnej przerwy między posiłkami nie byłam głodna, a nawet miałam wrażenie że kolejny posiłek pojawia się za szybko.
Kontakt z dietetykiem świetny, bardzo szybko dostaję odpowiedź na każde moje pytanie.
Z racji tego że co drugi dzień mam zamiar ćwiczyć ilość kalorii została zwiększona z 1200 na 1500-1600.



Dziś wstałam raniutko, zjadłam śniadanie, zagniotłam chlebek i wskoczyłam na orbiego, przepedałowałam 60 minut.



Samopoczucie świetne i mam nadzieję że tak zostanie.


Dziś w menu
1Ś: pieczywo chrupkie pełnoziarniste z szynką z piersi kurczaka, sałatą i pomidorem. Jabłko
2Ś: grahamka z pastą kurczakowo-orzechową
O: stek wołowy z ziemniakami, pomidorem i kefirem
K: leczo z cukini

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
  

*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • judipik

    judipik

    4 listopada 2014, 08:56

    Fajnie, ze dieta Ci pasuje :) Ciesze się bardzo :) Trzymam takie ogromne kciuki, żeby w końcu nam się udało :) Moj orbi najprawdopodobniej w najbliższym czasie zostanie naprawiony, to i ja zacznę na nim regularnie ćwiczyć :)

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      4 listopada 2014, 13:22

      Kochana, musi się udać ;)) Ja innej opcji nie przewiduję ;))

  • Nienia87

    Nienia87

    4 listopada 2014, 08:34

    Jadlospis smakowity :-). Trzymam kciuki za efekty :-).

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      4 listopada 2014, 13:25

      Mam nadzieję że będą zadowalające t.j 1 kg na tydzień ;))

  • fokaloka

    fokaloka

    4 listopada 2014, 08:30

    Menu wydaje się bardzo smaczne :)

  • Waniliowa80

    Waniliowa80

    4 listopada 2014, 08:23

    wracasz do gry, dieta + ćwiczenia = efekty powodzenia