Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Płaczliwa ja !

Po pierwsze nie jesteś brzydka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak to Ci sie nic nie udaje swietnie prowadzisz dom, wszytsko zawsze na czas zadbane, a prace jakas sobie zawsze znajdziesz prubuj szukaj a co do wagi to przeciez sie starasz troche wiecj samozaparcia weź sobie obierz jakis cel..... dziecko malzeństwo cokolwiek co jest ważne dla ciebie Pozdrawaim....

oj ja tez czasem miewam taki placzliwy dzien,ale najwazniejsze ze mialas sie komu wyplakac,trzymam kciuki za dentyste,oby poszlo szybko,sprawnie i bezbolesnie:)

daj zanc jak bedziesz miala ten laser i czy warto kupic, a tak apropo masz moze jakies fajne przepisy na ciasteczka swiateczne??byla bym bardzo wdzieczna bo niby pelno tego w necie ale na Twoich przepisach sie nie zawiodlam

Każdy nie raz w swoim życiu ma doły ale po tych dołach zazwyczaj przychodzi słońce i właśnie Tobie kochana życzę tego słońca jak najwięcej bo Ci się należy a wyglądem się nie przejmuj najważniejsze że zaczęłaś już coś robić w tym kierunku a nie siedzisz i non stop ryczysz i użalasz się nad sobą głowa do góry zobaczysz jeszcze będziesz patrzyła na swoje zdjęcia z przeszłości z dumą że dałaś radę ja w to wierzę i ty też powinnaś. Trzymaj się dzielnie u tego dentysty .:)

Posiadam ową sprężynkę (tzn posiadałam oddałam mamie) bo wyrywanie boli jak cholera :(

ja też zamierzam wcześniej zacząć przygotowania do świąt. raz, że w handlu gorący okres i pewnie będę zasuwać na maksa, a dwa, z pogodą może być róznie i umycie okien w mrozie nie będzie wchodziło w grę. w zeszłym roku miałam nie umyte, bo było bardzo zimno a Michał miał zapalenie płuc. a w małym mieszkaniu nie ma jak odizolować dzieci

Wczoraj chyba nie tylko nam dopieklo.glowa do gory pierś do przodu i dzis jest nowy dzień. Pozdrawiam.

Nie martw się nie każda jest z Nas idealna, nie ma się co łamać najważniejsze to być zdrowym i cieszyc sie tym co ma się w środku a nie na zewnątrz :-) widzę ze nniedługo zaczniesz szaleć świątecznie, ja póki co w sobotę impreza męża i synka wiec od jutra gotowanie, sprzątanie, a dziś wypad na zakupy a trochę tego jest. A ta kosmetyczka się nie przejmuj, widocznie baba tylko zarobić chciała a zdanie klientki się nie liczy, takim podejściem na pewno długo się nie utrzyma... Trzymaj się miłego dnia :-)

Dobrze, że się wypłakałaś - oczyściłaś umysł z napięcia, które pewnie ostatnio Ci towarzyszyło. Ciało szybko sobie daje radę z niedogodnościami, psychika jest delikatniejsza :-) a to narzędzie tortur jest niesamowite, w życiu tego nie widziałam i jestem ciekawa efektów. U mnie w domu od lat nie było smażonego "na ostatnią chwilę" karpia. Smażę go dzień przed Wigilią, a następnego dnia obkładam klarowanym masłem i wstawiam do podgrzania do piekarnika. Pycha! ******** jak tam, dzisiaj lepiej? Męskie ramię pomogło? ;-)

Dobry pomysł z tym kremem , może uda się chociaż część kasy odzyskać.Mnie też już skręca na samą myśl o świętach i szukania prezentów dla dzieci i rodziny.A porządki to jeszcze przetrwam, bo to tyle ruchu, który jest dla nas potrzebny.A te smakowitości to patrzeć jak tylko znikać będą ze stołu.Ale co tam , raz w roku są te święta i można zaszaleć.Taki płacz oczyszcza ciało i duszę więc nie żałuj sobie, od razu lepiej jest człowiekowi:)

Każdy czasami musi się wypłakać , a takie sytacje przynoszą ulgę i pozwalają pod innym katem spojrzeć na trapiącą nas sytuacje. Ja jeszcze przez długi czas na święta chodzę "na gotowe" , ale zawsze przynoszę coś od siebie, w tym roku bedzie to likier ;)

Dobrze,że się wypłakałaś. Współczuję Ci, że tak się męczysz z tym owłosieniem :( ściskam mocno

Wypłakałaś się i idziesz dalej, tak trzymaj.

czekam na przepis na pierniczki :)

czasami jak sie czlowiek wyplacze to robi sie lepiej:) ale to owlosienie moze konkretnie zdolowac czlowieka :\

dobrze, że masz tak osobę której możesz się wyżalić i wypłakać... :)

Kochana, kazda ma cos, trzeba sie zaakceprtowac i w miare mozliwosci walczyc z niedoskonalosciami. Licze, ze ten laser Ci pomoze i poczujesz sie lepiej. Sciskam! ps. czekam z utesknieniem na fotorelacje i przepisy z dan Ktore bedziesz robila na swieta... szczegolnie te kapusniaczki przykuly moja uwage, bo uszka to i mnie nawet fajne wychodza :)

widzałam gdzieś taką spręzynkę nawet, a moja kosmetyczka usuwa przy pomocy takiej niteczki.:P

Powodzenia u dentysty :-) czasami wyplakanie się pomaga :-)

Wypłakać się czasem trzeba, wszak nikt nie jest z kamienia;) Trzymam kciuki za dentystę i w ogóle za udany dzień bez łez:))))