Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pobajeruje wam na noc :)


Odwiedziłam rano fryzjera. Odswiezylam kolor. Mocno podcielam tył i bok a drugi bok zostawiłam długi. Ewentualne zdjęcia wrzucę w święta.  U fryzjera zeszło mnie 3 h. Potem wpadł kurier z hybrydami.  Podskoczylam do carfura, ugotowalam obiad , podjechalam z W. na myjnie. On myl , odkurzal środek a ja dyrygowalam ( ale sobie faceta ustawiłam ;) nie wierze). Potem wzięłam się za lukrowanie pierników nie wyszło mi to zbyt twórczo tak jakbym chciała ale niestety z wieczora już totalnie nie funkcjonuje i ból się nasila. Także pakowanie ich przełożyłam na jutro. Nie ta werwa już co kiedyś(szloch). Namoczylam ogromny gar grzybów i jutro ruszam z produkcją uszkowa za dnia kiedy ból jest minimalny. I tak wszystkie jesteście daleko w przodzie z porzadkami i pracami świątecznymi.  Ja w te święta passuje z myciem okien , praniem firan , trzepaniem i praniem dywanów no to jest teraz ponad moje siły. Przygotuje się do świąt na tyle na ile dam rady. Na pewno pojawia się pieczone szynki na winie , kapuśniaczki drożdżowe, jakaś sałatka , karp w ilości pięciu półmiskow , uszka , barszczyk kiszony,  kompot z suszu i ciasta jesli zdrowie pozwoli. Mimo że w ten rok wigilia wypada u sis to i tak chcę jej  pomóc w przygotowaniach:)

Dieta 4 na 5. Łapie się na dodatkowym szóstym posiłku :? nogi opuchnięte jak konewy , gardło piecze i zaczynam kichac (kreci)

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    16 grudnia 2014, 08:39

    Perfekcyjna...nawet mimo bolu!

  • mada2307

    mada2307

    16 grudnia 2014, 08:14

    moje pierniki beda bez lukru' mniej pracy, mniej kalorii, czyli same plusy. Pozdrawiam.

  • mada2307

    mada2307

    16 grudnia 2014, 08:14

    moje pierniki beda bez lukru' mniej pracy, mniej kalorii, czyli same plusy. Pozdrawiam.

  • lardo

    lardo

    16 grudnia 2014, 08:11

    Ja też wzięłam się powoli za porządki. Jak uważam na to co jem ,to nie mam opuchnięć .Wręcz woda ze mnie sama odpływa.Jak zaczynam odżywiać się tak jak lubię to na maxa chodzę opuchnięta.Na gardełko pomaga imbir i rozgryziony gozdzik.Zdrówka życzę ,przeganiaj te choróbska,nie daj się!

  • Amelia31

    Amelia31

    16 grudnia 2014, 08:10

    Zdrówka! Czekam na fotki nowej fryzurki. Moze po lekach tez masz troszke wiekszy apetyt i z tad ten 6 posilek.

  • Antikleja

    Antikleja

    16 grudnia 2014, 08:09

    Ja też poszalałam u fryzjera i kosmetyczki...o i to dwa dni pod rząd prawie ;) Zamiast blondu, wyszły mi ciemne i nijakie! Ale na szczęście moja fryzjerka naprawiła swój błąd ;) To niesamowite jak można się kiepsko czuć w kolorze włosów! Pierwszy raz w życiu wyć mi się chciało z takiego powodu! U nas już pierniczki upieczone. Życzę Ci aby ból zniknął a przygotowania poszły gładko!

  • Malinka38757

    Malinka38757

    16 grudnia 2014, 08:06

    Ale duzo tego wszystkiego,nie dziwię się że cię wieczorem boli skoro cały dzień jesteś w biegu!:) Jestem ciekawa efektów tej 3 godzinnej wizyty u fryzjera:D

  • pietraska3

    pietraska3

    16 grudnia 2014, 07:53

    Ja dzisiaj z córkami piekę pierniczki pewnie nam zejdzie do nocy ...dom mam w miarę ogarnięty...uważam ,że ważniejsza jest atmosfera w czasie świąt a nie to całe sprzątanie...sprzątam chatę na bieżąco więc teraz mam spokojną głowę...czas pomyśleć o ubieraniu choinki...nie nadwyręzaj nogi bo zamiast zdrowieć będziesz leżeć.ja wigilię robię zawsze u siebie przyjeżdżają rodzice ,teściowa i babcia.......buziaki

  • asia0525

    asia0525

    16 grudnia 2014, 07:49

    Milego dnia!!!

  • wiossna

    wiossna

    16 grudnia 2014, 07:46

    Pokaz te pierniki ;-) musze troche podpatrzen bo moje nie ozdobione

  • izabela19681

    izabela19681

    16 grudnia 2014, 07:42

    I masz rację. Jakość świąt nie zależy od umytych okien. Też idę dzisiaj do fryzjera. Tył krótki, po bokach za brodę.... i farbowanie bo silver już mam widoczny.

  • Izabela1411

    Izabela1411

    16 grudnia 2014, 07:38

    Ty to masz werwy:) Ja jak zawiozę corke do przedszkola i kolo 9 zaczynam sprztac o 13.30 koncze by po nia jechać to jestem wykonczona, o 15 muszę się polozyc i przymknąć oko bo inaczej padam. Gratuluje zapału kochana:)

  • benatka1967

    benatka1967

    16 grudnia 2014, 07:36

    dzielna jesteś mimo choroby tyle zrobić , stopniuj wysiłek , pozdrawiam :)))

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    16 grudnia 2014, 07:11

    Zdrowiej i oszczedzaj sie...sztuka zycia polega miedzy innymi tez na tym ze czasem trzeba wybrac mniejsze zlo..Dywany i okna moga poczekac na Swieta Wielkanocne Twoje zdrowie NIE!...fajnie ze ustawilas sobie meza i w domu zrozumieli wreszcie ze nie jestes robotem i gdy sypnie Ci sie zdrowie straca na tym wszyscy...dbaj o siebie ;-) milego dnia Julita

  • Gacaz

    Gacaz

    16 grudnia 2014, 07:07

    Piękny wygląd to podstawa. Mam nadzieję, że podzielisz się przepisem na kapuśniaczki. W Twoim pamiętniku są zdjęcia, ale przepisu brak, przejrzałam cały.

  • beatka2789

    beatka2789

    16 grudnia 2014, 06:54

    Juz czekam na przepis na kapusniaczki drozdzowe ;) Pierniki wyszly super ;) Zdrowia

  • Enchantress

    Enchantress

    16 grudnia 2014, 06:52

    Widzę, że następuje poprawa zdrowia...cieszę się razem z Tobą. Święta, święta każdy momo wszystko coś przygotuje do jedzenia :) Pozdrawiam serdecznie.

  • graham

    graham

    16 grudnia 2014, 06:39

    Haha, my też wybywamy na święta, a i tak narobię jedzenia, bez tego ani rusz :)) Wracaj do zdrowia!

  • asia20051

    asia20051

    16 grudnia 2014, 06:31

    miłego dzionka :) u Ciebie pracowicie jak zawsze ;) pozdrawiam

  • nataliaccc

    nataliaccc

    16 grudnia 2014, 06:22

    nie ma co się ścierać na Święta swoim kosztem zdrowia. Ono jest najważniejsze!