Witam
Cóż mogę napisać czym mogłabym się pochwalić ?
Tym że jem jak opętana. Gotuje tłusto kalorycznie i nie zdrowo. Jem majonezowa sałatkę jarzynowa , gulasz z kluskami śląskimi , pancakes z sosem malinowym , świeżo pieczone chleby z chrupiaca skórką pieczone przez znajomą.
Sobota dzień porządków i nawrotu zimy. Jedyny ruch to pilates , odśnieżanie podwórka , jazda na odkurzaczu i mopie.
Jutro pobudka o 5.00 i w trasę do kościoła do parafii mojego W. na poranną mszę w intencji teścia w 3cia rocznicę śmierci.
Wiem jedno nic do mnie ostatnio nie dociera ,nic co mogło by zmienić moje postępowanie, żadne argumenty, komentarze , po prostu mam klapki na oczach a przez nie widzę tylko żarcie. :/
Krajobraz okolicy dla tych co lubią zimę.
monka78
31 stycznia 2015, 19:36mam to samo ale niestety już rzeczy są ciasne więc wracam na dobra drogę i koniec z obżeraniem się i słodyczami.Zima piękna i u mnie, może na dłużej zagości
Ewa9116
31 stycznia 2015, 19:32Musisz sama dojrzeć do momentu gdy powiesz stop. W tej chwili nasze kopniaki nic Ci nie dadzą. Może to będzie za tydzień może za miesiąc, ale jak już to dostrzeżesz, więcej nie odpuścisz :) I wtedy to Ty będziesz rządziła jedzeniem, a nie ono Tobą. Powodzenia!
akitaa
31 stycznia 2015, 19:28co jak co, ale taki pyszny świeżutki chrupiący chlebek z masełkiem i solą to też bym zjadła:) ..cóż Ci mogę powiedzieć Kochana - pomyśl o swoim zdrowiu i o tym jak Ci świetnie już szło - są gorsze dni i chęć na takie smakołyki, ale trzeba walczyć dalej:** tulę i przesyłam dużą dawkę motywacji specjalnie dla Ciebie :*
Paczuszek45
31 stycznia 2015, 19:27W życiu nie jadłam pancakes ,nawet nie widziałam tego na oczy tak na żywo ,tylko na obrazku ;-) Czuję się bardzo podobnie ostatnio jakoś brak mi samozaparcia ,ale nie jem tłusto .Chyba weny mi brak i coraz częściej myślę ,żeby wykupić tę dietę smacznie dopasowaną :-) Może też o tym pomyśl ,będzie łatwiej zadbać o miskę ;)
akitaa
31 stycznia 2015, 19:28ja też w zasadzie pancakesów nie jadłam nigdy, tylko zwykłe naleśniki...
magnolia90
31 stycznia 2015, 19:26Witaj! Długo mnie nie było i co widzę? Taki placuszek to najwyżej JEDEN i bez syropu klonowego! Przecież są bardzo syte - sama takie robię(i jem po jednym, no góra dwa). Kluseczki też lubię ... Tylko nie warto...
aldonnaa
31 stycznia 2015, 19:25zupełnie jak u mnie.....
ann1977
31 stycznia 2015, 19:22hmmm pancakes z malinami mmm pychota ale wiem ze nie moge jak posmakuje to znowu w nalog wpadne.nie wiem co Ci powiedziec ,wiem ze chcesz miec dzidzie wiec niech to bedzie najwieksza dla Ciebie motywacja :)
MALINKA62
31 stycznia 2015, 19:19Oddaj te pyszne placuszki dla mojego Synka :) a zimę dla mnie i dla Synka bo u nas niestety jej brak :(
pau000
31 stycznia 2015, 19:13nie dziwie Ci się, na sam widok tych smakołyków aż ślinka cieknie :))
MamaJowitki
31 stycznia 2015, 19:13piekne widoki
barbarossa1976
31 stycznia 2015, 19:09Też miałam dziś gulasz ale go nie jadłam tylko rosół i sałatke
zoykaa
31 stycznia 2015, 19:05Sama bym to zarla jakbym tak pysznie gotowala;)ja wczoraj pierwszy raz w zyciu zrobilam.pierogi ruskie..czekam na mojego Dama,nigdy nie jadl,bo nie zna,zaraz go uracze...
malgorzata13
31 stycznia 2015, 18:56Gotowac mozesz ale ty tego nie jedz bo nici ze straty wagi.ty warzywka i kasze zajadaj i jogurty naturalne z owocami.Wez ogarnj sie prosze bo bedzie coraz trudniej.pozdrawiam
mamazabki
31 stycznia 2015, 18:48Też uwielbiam kluski :) ale ilość na twoim talerzu jest powalająca ;)
Paolina1987
31 stycznia 2015, 18:40Ei ...... Nie rob smaka na te pysznosci ;) bo az mi slinka cieknie ;) ja jestem typem miesozernym ;) Kochana mam pytanie ;) jak robisz ogorki kiszone ?? ;) bo chccialabym zrobic u mnie ale nie wiem jaki wybrac przepis ;) a Ty napewno wiesz najlepiej ;)
Grubaska.Aneta
31 stycznia 2015, 18:57Ciasno układam w słoju małe twarde ogórki zdrowe bez uszkodzeń. Dodaje kilka ziaren gorczycy pieprzu i ziela angielskiego ząbek czosnku gałąź przerośnietego kopru i zalewam ostudzona zalewa. Zrobiona z litra wody i łyżki soli zagotować. A skąd teraz ci przyszło do głowy kisic ogórki ?
Paolina1987
1 lutego 2015, 08:32Ponieważ przywiozlam jedno duze wiaderko z Polski, ale juz zniknęło; ;-)no i wpadlam na pomysl żeby je zrobić. Ale u nas sa tylko te duze ogorki...a ile im czasu potrzeba? By doszły?
AnnaSpelniona
31 stycznia 2015, 18:40nakopac????? bo walic nie mam sily hihih !!!!!
Grubaska.Aneta
31 stycznia 2015, 18:55Ania to chyba nic nie da. :/ coraz bardziej wpadam w ten dół.