uważam że jest ok 
nawet bez dużych wyrzeczeń bo pozwalam sobie na majonez, kaszankę z grilla czy normalne obiady typu łopatka duszona w winie i ziemniaczki, jednakże zmniejszyłam porcje, zaczęłam jeść regularnie i dorzuciłam aktywność... nie powiem bo czasem mam ochotę pofolgować na maksa ale jestem tyko człowiekiem...
kiedyś wrócę do większych porcji ale będę nadal aktywna aby nie zobaczyć jojo jak ostatnim razem... hhmm ciekawe czy mi się uda
dzisiejsze menu:
2 filiżanki kawy z mlekiem 0,5%
2 herbaty z cytryną
woda
cola zero
jabłko z cynamonem + płatki owsiane
truskawki i brzoskwinie
młoda kapucha, papryka, cebulka, pomidor, ogórek, korniszon, majonez light, jogurty
zupa jarzynowa z jogurtem
orzeszki ziemne
kilka gryzów bułki z serem pleśniowym
aktywności dzisiaj nie było, po pracy pojechałam po nowe spodnie bo te z szafy na mnie wiszą więc połaziłam trochę po "dużym sklepie", jutro potruchtam jak nie będzie padać
_Pola_
19 czerwca 2015, 22:32Trzymam kciuki za wychodzenie z diety i mam nadzieję, że efekt jojo Cię ominie :)
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 23:56też mam taką nadzieję :)
Anica.Anica
19 czerwca 2015, 20:01Wow. Twoja dieta czasem nie do końca do mnie przemawia, ale efekty mówią same za siebie. Czapki z głów.
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 23:57nikt z nas nie jest idealny :)
Cassie_
19 czerwca 2015, 19:39Gratulacje !:*
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 23:57dzięki
Diablica2015
19 czerwca 2015, 17:08Jeny gratulacje
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:24dzięki :)
Happy_SlimMommy
19 czerwca 2015, 16:59Brawo świetny wynik !!
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:24<3
magdusia123123
19 czerwca 2015, 16:56Gratulacje...!
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:25dzięki
HappyWay
19 czerwca 2015, 15:26Wow, no powiem zszokowana jestem gratuluję,bo na pewno dużo pracy w to włożyłaś!! P.s Nie boisz się jojo?
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:25boję się jak cholera bo już to przeżywałam... mój teść mówi że sztuką jest utrzymać wagę a nie ją zrzucić :)
Limonka2015
19 czerwca 2015, 13:59To jest niesamowite osiagniecie. Tyle kg w dol w takim czasie?? :D
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:265 miesięcy, ruszyłam 19-go stycznia
bambara
19 czerwca 2015, 13:51Jak bylam mala i chuda jak patyk to mnie wujek nazywal tak jak masz w niku "kachna grubachna" :D piekny spadeczek i faktycznie dobrze myslisz- po co odmawiac sobie przyjemnosci jedzenia skoro w koncu zdarzy sie popuscic luzu i sie czlowiek obje bez sensu tym co widzi :) wszystko jest dla ludzi!
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:26oby tylko z głową :)
zuzu11
19 czerwca 2015, 13:45super , gratuluje , chyba czujesz się teraz lekka jak piórko prawda ????
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:27czuję się dobrze :) ale piórkiem bym się nie nazwała :)
Niksonka
19 czerwca 2015, 12:00Kochaaaaaana! Mega szacun.... :*
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:27spokojnie ty też dasz radę :) ładnie idziesz <3
jestem_gruba102
19 czerwca 2015, 11:07wielki szacun! to bardzo dużo w dość krótkim czasie. powodzenia i gratulacje!
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:28dużo ale bez katorżniczej diety :) podstawa to ruch :)
naaatasha
19 czerwca 2015, 10:59Gratuluję!
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:29dzięki :)
boots.
19 czerwca 2015, 10:24Gratulacje! To naprawdę nie lada wyczyn :)
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:29żaden wyczyn :) tylko desperacja bo nie mogłam na siebie nic wcisnąć <3
blueberry22
19 czerwca 2015, 10:07Well done! gratuluję, życzę dalszych sukcesów i wytrwałości :)
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 17:29dzięki
ann1977
19 czerwca 2015, 09:005mc i mniej ponad 35kg czyli srednio 7kg na mc to bardzo bardzo dużo ale widze i obserwuje ze nie odpuszczasz i caly czas pracujesz nad sobą,a powiedz co ze skórą-wchlania sie czy nie bardzo?u mnie tak nie idzie i mam wrazenie ze juz powietrze mi nawet szkodzi ale ja mam tez insulinoopornosc i problem z tarczyca no w każdym bądź razie gratuluje bo odwalilas(odważylas)kawał dobrej roboty ☺
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 09:55nie narzekam na skórę :) mogłoby gorzej... jestem aktywna więc tylko mam problem z fałdką na brzuchu :(
Anpio7
19 czerwca 2015, 05:55Fantastyczny wynik :) Jestem po wrażeniem tak krótkiego czasu, ale tez skrupulatności w dietkowaniu. Zastanawia mnie ta cola codziennie, co ona ma za zadanie, może zaspokoić łaknienie na słodkie..... Siódemka zaraz zawita a tu lata jeszcze nie ma, cudownie :) Cała szafa do wymiany, a Ja sobie szyje właśnie sukienkę. pOZDRAWIAM :)
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 09:54cola nie jest codziennie :) ostatnio pojawiała sie bo miałam ochotę :)
Maniak22
19 czerwca 2015, 01:29Gratulacja, piękny i zdrowy spadek wagi :) Pozdrawiam z tego samego miasta :)
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 09:53:)
WorkOutBitch
18 czerwca 2015, 23:40Pdzeczytalam 'opis', strasznie mi przykro... Trzymam kciuki zebys spelnila swoje marzenie. Jestes dzielną, silną, wspanialą kobieta. Jest o co walczyć, nie poddawaj sie. Popatrz co juz osiagnelas, sukces jest w zasiegu reki. Z pewnoscia bede zaglądać częściej ;*
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 09:52dzięki za wsparcie :)
13862178
18 czerwca 2015, 23:35Gratulacje !!! Naprawdę pełen podziw dla Ciebie ;-) Pozdrawiam i powodzenia ;-)
kachna_grubachna
19 czerwca 2015, 09:52<3