Ależ mam obfity ten okres. Pół nocy nie spałam tylko co godzinę zmienialam podpaski typu night i tak zabrudzilam całą piżame. Dziś dość ze upał i straszny przez to dyskomfort to leje się ze mnie za wszystkie czasy. Zamówiłam w aptece internetowej duże opakowanie Inofemu i Niepokalanek mnisi. Wyczytałam na forach że regularne stosowanie pomaga wyregulować okres.
Samochód cały dzień był w naprawie i na chwilę obecną jest już na chodzie. Dobrze że babka wczoraj przełożyła na poniedziałek to sprzątanie (z powodu przedluzonych wakacji nad morzem), bo przecież z tym okresem i zepsutym autem nie wiele bym zdzialala ale za to u siebie już posprzatalam na weekend, pranie zrobiłam, obiad i ciasto też pt." Łabędzi puch " mocno kokosowo- sliwkowe i rzeczywiście konsystencji niczym puch. Jutro jadę z Lubym w trasę. On w sprawach firmowych ja jako towarzyszka do zwiedzania terenów, zapowiada się że zejdzie nas to cały dzień.
Asiek1994
20 lipca 2015, 13:49Takie lekkie ciasto to idealny pomysł na upał ;)
mokasia
20 lipca 2015, 10:54Wycieczka na pewno była udana chociaż jazda w aucie bez klimy na pewno dała wam się we znaki. Okres masz obfitszy przez upał no i organizm musi się pozbyć sporej ilości nagromadzonego nabłonka. Oby już teraz @ była regularna i mniej obfita. Ciasto wygląda naprawdę puszyście i pysznie :-)
ksiezniczkawkaloszach
19 lipca 2015, 20:01Ciacho musze wypróbować Koniecznie:)
5kgw2ms
19 lipca 2015, 16:21Mmmm fajne ciasto u mnie 3bit bo mąż lubi.
wiola7706
19 lipca 2015, 16:10oo łabędzi puch- ten co pisałam jakis czas temu o nim - mniam. moje okresy sa tyciuteńkie o ile wogóle są.
.Wiecznie.Gruba.
19 lipca 2015, 14:58Mniaaaam, ale piękne to ciasto
czerwcowanoc
19 lipca 2015, 13:33Ja wczoraj też od rana na nogach, dziś upiekłam ucierane ze śliwkami :)
stokroo
18 lipca 2015, 20:06Ty to masz reke do wypiekow...czego sie nie dotkniesz- wychodzi super!!!Wspolczuje w te upaly i jeszcze w takiem nadmiarze miec...no ale coz my kobiety to sie mamy i nic na to nie poradzimy;-(.Zycze udanej wycieczki jutro;-))
aska1277
18 lipca 2015, 19:53Oj te upaly daja sie we znaki...
barbarossa1976
18 lipca 2015, 17:39Ja tez mialam taki okres i dostalam qlajre i teraz jest super okres jakby go nie bylo
katy-waity
18 lipca 2015, 17:05ale to chyba dobrze ze okres jest, bo z tego co pamiętam miałaś z jego pojawieniem sie ogromne problemy...
Grubaska.Aneta
18 lipca 2015, 18:25No tak ale jest z przegieciem w druga stronę. Z domu lepiej nie wychodzić i mieć pod ręką wc i wkładki.
as111
18 lipca 2015, 11:30O to miły dzień przed Wami :))) Ja właśnie myślę co tu robić, czy aktywnie czy leniwie spędzić dzisiejszy dzień :) pozdrowionka...
bozenka1604
18 lipca 2015, 09:56Martuś, to bomba kaloryczna, ale przyznaje pięknie wyglądająca i zapewne baaardzo smaczna. Dobrze, że ja nie piekę ciast, bo trudno byłoby o dyscyplinę. Miłego podróżowania :)
moderno
18 lipca 2015, 07:58Udanego weekendu
Ahnijaa
18 lipca 2015, 06:45Poszperałam w necie, poszukałem przepisów i zdziwiłam się. Twój przepis na to ciasto też zawiera namaczaną bułkę w masie? Możesz podesłać link do Twojego przepisu, bo jak zwykle to bywa, jest ich kilka wersji ;-)
Grubaska.Aneta
18 lipca 2015, 07:03Tak cztery kajzerki idą do masy.
Grubaska.Aneta
18 lipca 2015, 07:08Ja robiłam z tego przepisu tylko składniki zwiększyłam o 1/3 stąd ten trzeci blat ciasta https://app.vitalia.pl/przekladane/ciasto-labedzi-puch/
Lela6
18 lipca 2015, 00:42Teraz już przynajmniej wiecie gdzie włączyć klimę. ;)
Grubaska.Aneta
18 lipca 2015, 06:25Ha . A dziś mamy samochód inny. Bez klimy. Soli usmarzymy jak skwarki bo juz przygrzewa a mamy dopiero 7.00 :/
justagg
17 lipca 2015, 23:06Udanego weekendu
akitaa
17 lipca 2015, 23:00Na to tez wezme sobie od Ciebie przepis :D tyle masz juz tych przepisow, ze nic tylko piec :D
Grubaska.Aneta
18 lipca 2015, 07:08Wyżej w komentarzu zamieściłam link do przepisu.
Piegotka
17 lipca 2015, 22:52Szczęśliwej podróży ☺
MartaSajdak
17 lipca 2015, 22:27Mam nadzieję że macie klimę w autku ... Upały w toku.
Grubaska.Aneta
18 lipca 2015, 06:26Właśnie w tym dzisiaj nie :/ A już gorac czuje :/