To może dzisiaj zacznę od tego, że zawaliłam.... Zawaliłam na całej linii... Tutaj ładnie pięknie, waga w dół szła, aż w końcu jak zawsze nie miałam czasu, mało regularne jedzenie no i waga mi znowu na 8 wskoczyła! Cholera jasna! Pokazała mi dzisiaj 80.2... Nie będę zmieniać paska jak narazie, bo szkodza tą 7 stracić z pola widzenia! Eh... Ale nie będę narzekać, bo wiem, że sama sobie jestem winna, późne jedzenie, albo nie jedzenie w ogóle, organizm mi wariuje, ale to przez tą cholerną pracę, nie mogę się na niczym skupić, ostatnio pracowałam 19 dni bez dnia wolnego, ehhh... A wczoraj w pracy tylko 15 godzin no i dzisiaj taka śpiąca chodzę... I jak widzicie nie mam nawet kiedy wpisów tutaj robić, bo praca ciągle i praca.... Nawet już na siłownie odechciało mi się z tego zmęczenia chodzić.... No... Ale dzisiaj sobie przypomniałam, że już od roku się odchudzam... Końcówka lipca/początek sierpnia.... No i oto są efekty ! Jestem z siebie dumna, nawet jeśli nam się trafiają niepowodzenia, grzeszki, dołki to ważne, żeby wrócić na odpowiednie tory i nie zbaczać z kursu! :D
TYLKO UWAGA! NIE ODPOWIADAM ZA USZCZERBKI NA WASZYM ZDROWIU PO TYM JAK ZOBACZYCIE MOJE ZDJĘCIE SPRZED ODCHUDZANIA, DLA TYCH KTÓRZY MNIE JESZCZE NIE WIDZIELI :P
Więc jak widać różnica ogromna.... Jest trudno, Ale jak ktoś chce to i potrafi :D
Ahhhh.... I tak dla lepszej orientacji po lewej 115kg po prawej 79 :)
Miłego wieczorku kochane :)
EDIT: Zapomniałam wspomnieć, że ostatni raz założyłam sukienkę 5 lat temu w podobnej wadze na studniówkę, zamieścilam się w rozmiar S, jakaś duża ta S w takim razie :D I pierwszy raz postanowiłam zrobić coś z włosami jeśli chodzi o zmianę w kolorze i wyszło ombre :D
kropka36
10 sierpnia 2015, 22:38Trzy litery: WOW!!
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 22:48Hi hi, sama też już setny raz patrzę na to zdjęcie i nie wierzę :D
andziafb
10 sierpnia 2015, 22:12OOOO matko czad ,ja też tak chcę :)
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 22:48Przyjdzie i czas na Ciebie :D
iwonaanna2014
10 sierpnia 2015, 21:58Wspaniale!
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 22:47Dziękuję :)
13862178
10 sierpnia 2015, 21:46Wspaniale :) Chylę głowę !!! Gratulacje wyglądasz fantastycznie :)
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 22:47Dziękuję :)
ja2015
10 sierpnia 2015, 21:35łaaaaaaaaaaaał wielki szacun i gratulacje
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:40Haha, dziękuję :D
Uwieziona77
10 sierpnia 2015, 21:23Ja na tel. widzę tylko Twoje zdjęcie po lewej, jednak w pamiętniku Twoim znalazłam zdjęcie z 2 lipca. Różnica taka, że aż brak mi słów by to opisać. Dziś mnie wzięła bardzo rzadko u mnie występująca przypadłość - mam smak na ... Nie napiszę na co, żeby innym smaka nie robić, dzięki Twojemu wpisowi, nie chcę już tego, chcę wyglądać jak Ty. Gratuluję i życzę powodzenia w dalszej walce :)
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:26Przy najbliższej okazji spróbuj zajrzeć na to po prawej, bo założyłam tam sukienkę po 5 latach! :D i zapomniałam o tym wspomnieć w moim wpisie :D Nie ma co się kusić, to bez sensu i oddala od wymarzonego celu :D
wesolagrubaska89
10 sierpnia 2015, 21:18Super zmiana, motywuje do działania, bo startuje właśnie z podobnego pułapu :) Gratulacje:)
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:20Dziękuję :D Trochę silnej woli i wsparcia i się osiągnie to co sobie wymarzysz :P
petrolgreen
10 sierpnia 2015, 21:12kawal dobrej roboty!
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:15Dziękuję :)
missKathy92
10 sierpnia 2015, 21:04Ale miałaś ogromny biust, musiały Cię plecy nieźle boleć :( przepiękna przemiana, oby więcej takich na Vitalii :D gratuluję cudownej metamorfozy i pozdrawiam :)
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:16Tak, to prawda... I strasznie się przez to garbilam, ale pleców juz nie naprawię mogę jedynie wzmocnić tam mięśnie :) i Dziękuję serdecznie :)
ann1977
10 sierpnia 2015, 20:45Wow,pięknie wygladasz po stracie kg i nie odpuszczaj☺pozdrawiam
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:17Z małymi wpadkami ake zawsze do przodu :) dziękuję i również pozdrawiam :D
ibiza1984
10 sierpnia 2015, 20:28Mogę napisać tylko jedno: WOW!
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:17Ha, rozumiem, że to WOW jak najbardziej pozytywne :D
kociontko81
10 sierpnia 2015, 20:25Kurcze masz strasznie motywujaca stronke. A roznica na fotkach jest niesamowita. Pozdrawiam
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:14Miło słyszeć, że moja stronka jest motywująca :) Również pozdrawiam
106days
10 sierpnia 2015, 20:20'...leginsów nie oszukasz' :D Hahaha no prawda :D Ogromna metamorfoza, jestem pod wrażeniem :) I nie łam się, mimo wpadek, zdarzają się;-)
Nastazjaaa
10 sierpnia 2015, 21:13No tylko jak człowiek przeżywa te wpadki to tak jakby najgorsza porażka i wydawać by się mogło, że każdemu to tak łatwo przychodzi :) Ale dziękuję za miłe słowa :)