Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cel 1 osiagniety !!!

 Hey Vitalijki 

Piatek witam o 6 rano z wielkim usmiechem na ustach pierwszy raz udalo mi sie osiagnac zamierzony sobie cel jezeli chodzi o wage !! Czyli przywitac wrzesien z 5 i sie udalo !! Spadek od wczoraj 0.5kg i waga pokazala 75.8kg !!!! Caly stres i woda ze mnie zeszla i odrazu wszystko wraca do normy  Jestem przeszczesliwa i dzisiaj bede sie pilnowala z jedzonkiem aby jutro przy zmianie paska wynik byl dobry  Zmierzylam sie tez pospadalo przez pare dni jak opuchniecie zeszlo ;) jutro podam razem z waga oficjalna :) 

Wczoraj aktywnosc srednia tak jak mialo byc bez szalenstw przeszlam sobie 8km i spalilam 703 kalorie  Bylam mokra jak wrocilam do auta take mozecie sobie wyobrazic ze moj power walk to jest taki prawdziwy POWER haha ;) 

Aktywnosc na zielono znowu 

Wczoraj tez przeczytalam cos fajnego w necie a mianowicie : 

IM GORZEJ WYGLADASZ NA TRENINGU, TYM LEPIEJ WYGLADASZ POZNIEJ W SUKIENCE 

TRENUJ JAK TYGRYS WYGLADAJ JAK KOTKA 

ZEBY WYGLADAC JAK KOTKA MUSISZ SIE NAJPIERW SPOCIC JAK SWINKA 

Strasznie mi sie to spodobalo bo taka jest wlasnie prawda 

Zaraz jedziemy na ryby  Zamierzam dzisiaj w sumie przejsc 20km trzymajcie kciuki jeszcze nigdy to mi sie nie udalo czuje sie jakbym miala pobic rekord Guinessa  Pozniej wieczorkiem chce podjechac do Primarka bo jest otwart do 21 i kupic jakis nowy sportowy zestaw i potrzebuje nowy sportowy stanik  Ostatni z Primarka wlasnie byl bardzo dobry takze po co przeplacac  Takze zakuuupki to co kocham 

Zycze wam milego i aktywnego dnia :) Trzymajcie sie kochane 

S.