No właśnie, powinnam, ale nie zrobię tego - za dużo mam do stracenia Dziś miałam tak fatalny dzień. Znieważono mnie w pracy, odarto z ludzkiej godności. Ponownie nie dostałam dodatku motywacyjnego. To już 1.5 roku, kiedy go nie otrzymuję i kiedy zmieniła mi się przełożona. Pracuję tak samo intensywnie, jak i w poprzednie lata, a może nawet i więcej. W mojej (być może subiektywnej ocenie) jakość mojej pracy jeszcze bardziej się podniosła, staram się (jako jedyna zresztą w pracy) rozwijać, doskonalić zawodowo. Zapytałam więc moją przełożoną szczupłą wysoką blond chłodną i wyniosłą osobistość, co takiego robię nie tak, skoro nie otrzymuję jako jedyna w pracy tego dodatku??? Odpowiedziała mi bez większych skrupułów: cyt. "jest pani gruba, więc nie może być pani efektywna w pracy". Zagotowało się we mnie. Powiedziałam ile robię w pracy, że wciąż mam zwiększane obowiązki, że stawiam na ciągły rozwój. Moja przełożona zakrzykiwała mnie, nie dopuszczała do głosu i wszystko odbierała jako atak i podważanie jej autorytetu. Nie wiem już sama co robić: te, które prawie nic nie robią, tylko uśmiechają się i prawią komplementy przełożonej są wystarczająco dobre, by mieć stały dodatek motywacyjny mimo, że nic szczególnego w pracy nie robią. O przepraszam - SĄ SZCZUPŁE! I to w zupełności wystarcza i jest argumentem do nagrodzenia tym dodatkiem. A ja gruba leniwa świnia siedzę i rzekomo nic nie robię, bom gruba
Teraz powinnam po powrocie do domu zażreć te przykrości i niesmaczne insynuacje doświadczone w ciągu dnia. Wielka czekolada, czipsy, litrowa pepsi, z 10 kanapek, pół kilo ciasta. Ale zapytałam siebie uczciwie: KOMU, NO KOMU CHCESZ TERAZ WYRZĄDZIĆ KRZYWDĘ KOBIETO?????????????????????????? S O B I E ! A przełożona będzie miała jedynie satysfakcję, bo na całe życie pozostanę gruba, a ona grubych nie znosi. Dziś zrozumiałam, że ludzie z nadwagą czy otyłością są dla niej obiektami do kpin i pogardy. Przykre to. Mam nadzieję, ze Wy macie mądrzejszych i bardziej taktownych przełożonych. Nie mówiłam o tym Tomkowi, bo poszedłby do niej i chyba krzywdę by jej zrobił, zmasakrowałby ją prawnie, a mi kazałby się zwolnić. Ale nie o to tu chodzi. Tu chodzi o to, aby dać jej szansę na refleksje, na zrozumienie, jak podła jest jej postawa i krzywdząca wielu tych, którzy borykają się z tym problemem, co my. Nie jestem mściwa, ale powiem Wam, że gdy wychodziłam z tej rozmowy, pomyślałam sobie tylko w duchu, że życzę jej, aby kiedyś w życiu spotkała swój brzydki charakter w drugim człowieku. Tą refleksją będę kończyć. Staram się uśmiechać, pomagać innym, być radosna oraz życzliwa mimo, że jestem krzywdzona, ale ból bardzo często ma twarz uśmiechniętej grubaski
Byłam na swojej grupie, zrobiłam mimo wszystko radosny wpis, napisałam do Sofijaaa, bo obiecałam podesłać filmy mojej dzielnej Koleżance. Teraz kończę posta i idę na rower, a potem jeszcze milion spraw do zrobienia, aby zakończyć ten dzień. Trzymajcie się Moi Kochani
Karampuk
8 stycznia 2020, 19:53moja przełozo9na jest podobna z tym ze nie mówi ze ktos gruby i dlatego, ale uwielbia lizusów i ich nagradza
agazur57
8 stycznia 2020, 19:53Zwróciłabym się pisemnie o wyjaśnienie na jakich zasadach przyznawany jest dodatek i dlaczego go nie dostajesz pomimo, że dostają go wszyscy. Czy masz regulamin przyznawania dodatku- można się nim podeprzeć? Jako pracownik masz do tego prawo. Od 7 września weszły nowe przepisy w kodeksie pracy- każde nierówne traktowanie pracowników, którego nie można uzasadnić obiektywnymi przyczynami, może być uznane za dyskryminację. Nie daj pluć na siebie i walcz. Jednocześnie nagrywałabym każdy kontakt z przełożoną- pracowałam kiedyś w firmie, gdzie każdy każdego nagrywał.
agazur57
8 stycznia 2020, 19:56Poza tym jesteś z Warszawy- szukaj innej pracy, teraz jest rynek pracownika w Warszawce.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 21:41Ogromnie dziękuję Ci za ten komentarz i rady. Tak też zrobię! Niech uzasadnia wredota. Jak zwrócę się pisemnie, to ma obowiązek mi odpowiedzieć. BARDZO DZIĘKUJĘ :-*
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 21:42A Twoja sugestia żeby zbadać rynek i zacząć się rozglądać - bardzo słuszna. Warszawa fakt faktem jest miastem większych możliwości. Buziaki i dobrego wieczoru :-*
agazur57
9 stycznia 2020, 06:45Tylko za potwierdzeniem odbioru- jak nie zechce podpisać, to wyślij pocztą. Jeżeli pójdziesz do sadu, to będziesz mieć dowód- nawet jeśli nie odpowie. I daj termin odpowiedzi.
Laurka1980
8 stycznia 2020, 19:20Ja bym poszła z tym do sądu.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 19:25Jeśli w najbliższym czasie spotkam się z jej strony z jakąkolwiek aluzją dotyczącą mojej tuszy, to tak zrobię.
Ta-Zuza
8 stycznia 2020, 19:18Nie odpuscilabym tej babie! Pracujesz w prywatnej czy państwowej firmie? Jeśli firma państwowa, to uderzyłabym do organu zwierzchniego.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 19:23No właśnie nie mam takiej możliwości, firma jest prywatna i nie ma się komu poskarżyć.
agazur57
8 stycznia 2020, 19:47Szefowa jest prezesem?
Wiosna122
8 stycznia 2020, 18:33złóż pozew do sądu o dyskryminację ..., nie daj się tak traktować!!!
Wiosna122
8 stycznia 2020, 18:34najlepiej jeszcze nagraj ze to powiedziała, będzie dobry dowód w sądzie...
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 18:51Na pewno każdą kolejną rozmowę będę nagrywać, bo nie mam pewności, czy tego nie powtórzy. Teraz nie byłam przygotowana, ponieważ nie spodziewałam się, że coś takiego usłyszę.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 18:53Poszłam do niej normalnie porozmawiać, zapytać o powody braku tego dodatku, ponieważ nie ukrywam, że czuję się pokrzywdzona (ja robię i nic, inni robią niewiele i dostają). Ale wierzyłam w jej dobre intencje, że usłyszę, co jest nie tak i będę miała nad tym szansę pracować. A tu takie szopki :-/
Wiosna122
9 stycznia 2020, 17:50ona cie ewidentnie dyskryminuje, ja mysle ze żaden sąd nie bedzie miał wątpliwości
PomocyAnia141
9 stycznia 2020, 17:56Ale sąd orzeka zawsze na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, a ja nie będę mogła liczyć na zeznania świadków w tej kwestii, a nagraniem żadnym też na tą chwilę nie dysponuję.
Wiosna122
9 stycznia 2020, 18:18dlatego fajnie to nagrac, ale dokumentacja z pracy tez sie bedzie liczyc, np te poswiadczajace ze kazdy dostal premie oprocz ciebie.
PomocyAnia141
9 stycznia 2020, 19:52Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale pomyślałam, czy może nie wystosować do niej oficjalnego pisma z zapytaniem dlaczego od 1.5 roku nie otrzymuję tego dodatku w przeciwieństwie do wszystkich innych?
Berchen
8 stycznia 2020, 18:21szukalabym intensywnie czego innego, mialam i mam do czynienia z takimi szefowymi - do tego typu nic nie dociera i nie licz ze ona sie zreflektuje, jedyne co po takich mozna oczekiwac to zawisc i zemsta przy najblizszej okazji. Wie ze to okropne ale naprawde mam wlasnie taka jedze i wacham sie miedzy kolejna zmiana a szukaniem sposobu na olewanie jej. Nie jest latwo zmienic prace - ja zmienilam i trafilam na doslownie klona poprzedniej.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 18:25Boże, czyli, jak pokazuje życie, takie traktowanie osób puszystych jest niestety dość częstą praktyką :-( A myślałam, ze tylko ja mam takie nieszczęście ech :-(
Berchen
8 stycznia 2020, 18:31u mnie to nie chodzi o wyglad czy wage , moja szefowa traktuje wszystkich jak idiotow.
aluuzja
8 stycznia 2020, 18:19Nagraj chamówe dyktafonem!!! A nóż widelec przyda Ci się kiedyś w sądzie pracy... czasem sobie myśle, że dla takich są osobne kotły w piekle.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 18:22Może i powinnam ją nagrać, ale nie sądziłam, że jest tak pogardliwa i że spotkam się z takim uzasadnieniem z jej strony.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 19:00Dziewczyny, nawet gdyby któraś z pracownic byłą świadkiem, to nigdy tego nie potwierdzi (wszystkie są w normie wagowej, każdego dnia włażą w tyłek przełożonej, bo wiedzą, ze to procentuje). A ja nawet jeśli na tym tracę, to nigdy nie będę takim dupowłazem, który na dzień dobry już od progu będzie prawił przełożonej komplementy typu: "jak pięknie dziś pani wygląda, zazdroszczę pani figury, jak ta torebka świetnie pasuje do pani butów" brrrrrrr :-(
Sofijaaa
8 stycznia 2020, 18:06Boże jak mi się przykro zrobiło😢
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 18:11Nie smutkamy się Kochana :-* I tak nie dałam jej satysfakcji, bo liczyła chyba, że się rozpłaczę :-) Jeszcze jej pokażę na co mnie stać :-)
kaba2000
8 stycznia 2020, 17:53Co za podła ropucha!!! To podlega pod mobbing!!!Trudno mi coś radzić.Moze Vitalijki coś zaradza co zrobić z takim babsztylem.A Ty się nie przejmuj.Jeszcze trochę i szczękę zgubi jak Cię zobaczy.Trwaj przy swoim odchudzaniu i nie poddawaj się.Sciskam i wspieram.
PomocyAnia141
8 stycznia 2020, 18:57Kaba, powiem Ci, że to nie powinno mieć absolutnie miejsca i jest karygodne, ale nie masz pojęcia, jak mnie to zahartowało. Ja jej pokażę! Wyszczupleję, wypięknieję, a potem powiem co myślę o jej pogardliwym stosunku do puszystych (o ile jeszcze będę tam pracować). Dziękuję za wsparcie! Buziaczki :-*