Wstałam i już jestem po sniadanku, wszamałam serek homo jabłko-gruszka 0% i kiwi, herbatka z cytryną. Zaraz zbieramy sie piechotką na zakupki bo planujemy dzisiaj grilla.
Pochłonełam kawał kiełbachy, bułe z boczkiem, żeberko i kawałek karkówy heheh ale to już był obiad z podwieczorkiem i kolacją w jednym... wybacz mi brzuszku :D
asiunia2703
4 maja 2013, 12:37najlepiej gotowane ;P ale jak kto lubi ;)
schatz1986
4 maja 2013, 12:00uwielbiam grille! i zawsze jem za duzo heheh