Nie wiem kiedy jak i gdzie ale dziś szok!! 57,1kg!!. Myślałam że waga świruje ale cm też w dół.Biust się trzyma więc się cieszę a talia już pięknie leci. Myślę jednak że waga nie jest tak istotną jak cm. Teraz chce skupić się na udach, zapisze się na tego konia i potrenuje. Mam naturalnie mocno umięśnione uda i trochę się boję ze Bedą jeszcze rosły od jazdy ale zobaczymy. Na obiadek dziś wołowina z surówką z porą a na kolację placuszki cukiniowo ziemniaczane. Oby się nie rozpadły bo placuszki z cukinii są jednak trudne. Chudnijcie zdrowo kochane
NowaJaPoPorodzie25
1 lipca 2017, 06:53Super waga w dół! ! :) pozostało Ci zaledwie 0,1 kg do wagi paskowej! !!! Gratki
klaudiaankakk
28 czerwca 2017, 22:40super :))
.krcb.
28 czerwca 2017, 14:06super :) co do konia pamiętam ze moja koleżanka mówiła o tyłku ze ma bardzo umięśniony od jazdy ale nie wiem jak uda :P
BeYou86
28 czerwca 2017, 13:59wow! piekna waga.
aniapa78
28 czerwca 2017, 13:08Gratuluję! Czyli obie dziś mamy miłą niespodziankę. Do placuszków dodaję ziemniaka i mąkę by lepiej trzymały się.
1985natalia2
28 czerwca 2017, 13:21A mówiłam ci że niedługo 5 z przodu