Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ubranka dla noworodka-pomocy
23 lutego 2013
Do doświadczonych mam-ciekawe ile trzeba mieć takich ubranek na początek dla noworodka... ja mam na razie 3 koszulki, 3 kaftaniki, 3 body, 1 pajacyk, 3 śpioszki, 10 pieluch tetrowych, skarpetki,buciki,rękawiczki niedrapki,2 czapeczki. Dzidzia urodzi się w maju. Dużo jeszcze mam dokupić tych ubranek? i najlepiej w jakich rozmiarach?
monimoni1985
24 lutego 2013, 20:57kupuj w wiekszych rozmiarach na poczatek 56-62 wystarczy naprawde kilka sztuk a 68 ponosi do ok 4 miesiaca dlatego zaopatrz sie w rozmiar 74 który niejednokrotnie pasuje na mniejsze dziecko bo wystarczy podwinac rekawki a na spioszki załozyc skarpetki zeby nie zsuwały sie ze stópek . najlepsze sa wyprawki odkupione od kogos po dziecku bo tam znajdziesz wszystkiego po troche- jesli nie masz od kogo to zajrzyj na allegro w zakładce "zestawy ubran" czesto mozna za niewielkie pieniadze kupic prawie nowe ciuszki które beda ci słuzyły przez dłuzszy czas bo taki zestaw moze zawierac rozm od 56 do 80. ale to oczywiscie zalezy jak sie zapatrujesz na uzywane ubranka - ja osobiscie uwazam ze na pierwsze dni i te bezsposrednio zakładane na skóre dziecka warto miec nowe ale cała reszta porzadnie wyprana i wyprasowana nadaje si idealnie i nie szkoda ze załozone tylko dwa razy i juz za małe:)
nieznajoma1989
23 lutego 2013, 21:08ja mam mnóstwo ubranek (75% dostał po starszym kuzynostwie) i już teraz wiem, że ani połowy tych najmniejszych mały nawet raz nie założy, bo nie zdąży... nie ma co przesadzać z ilością... u mnie najlepiej sprawdzają się body i pajace, do tego kilka par łapek-niedrapek, bo dzidziuś bierze je do buzi i szybko się brudzą
Jagodazja
23 lutego 2013, 15:30moj synek w sierpniu sie urodzil. Pajacyki malo używałam, dla mnie były mało praktyczne. Bodziaki i spioszki były podstawa szafy. Kaftaniki najczęściej były na wierzch żeby nie było zimno, u noworodka pod spioszki nie sprawdzaja sie bo przy kazdym podnoszeniu kaftanik sie zawija i moze gniesc pod spioszkami. Po 3 sztuki to za mało. Przynajmniej te 7 proponuje. W razie jak przepoci, posiusia to nie bedzie stresu ze nie masz juz w co je włożyć. Może kupować nie będziesz musiała. Może w prezencie dostaniesz. Na szczęście takie maluszki szybko rosną.
olasek86
23 lutego 2013, 14:04ja dużo tych malutkich nie miałam i dobrze bo tak śmignął szybki że szok, od razu kupowałam większe żeby dłużej pochodził,i teraz też dokupujemy już na roczne dziecko żeby od razu nie było szoku z kasą :-) śliniaczki dopiero od niedawna używam, tzn od 4 miesiąca bo wcześniej jak taki malutki nie wyobrażałam sobie żeby cokolwiek wiązać mu na szyi. Ja pieluszek dużo potrzebowałam i wciąż dużo używa bo je podkładam pod szyjkę bo ulewa dużo a śliniak tylko do jedzenia. Urodzisz to sama wypraktykujesz :-)
88sweet88
23 lutego 2013, 12:29ojej ja nawet nie mam pojecia jeszcze bd musiala sie mojej sis zapytac hehe :D ale tez mi mowila zeby nie kupowac za duzo tych najmniejszych rozmiarow bo nawet sie nie obejzysz a bd za male.. :))
haneczka19011988
23 lutego 2013, 11:12a i dobry patent by nie przebierac dzidzi po kazdym ulaniu co sie zdarza kolezanka od pierwszych dni zakladala śliniaki i zmieniala w ciagu dnia tylko je a ja glupia musialam cale ciuchy:-) wiec polecam z 5 sliniaków i jak leży i uleje to na śliniak nie na ubranko
haneczka19011988
23 lutego 2013, 11:11oj przebierać trzeba codziennie taki maluch ma delikatna skorke jak mozna po 3 dni tzrymac w jenych? a kapiel?
haneczka19011988
23 lutego 2013, 11:09ale jak kupisz te ciuchy w 62 to beda na dłużej i maludzie poprostu podwiniesz rekawki:-) rajstopki tez wazne jakieś z 3 pary
haneczka19011988
23 lutego 2013, 11:08hej nie dawno przygotowywałam druga wyprawdę dla dziecka w swoim zyciu wiec wydaje mi sie że na początek rozm 56 5 koszulek 5 kawtaników 5 śpioszków 3 body 3 pajacyji 2 p rękawiczek z 3 p skarpetek 2 czpeczki 2-3 rozki wystarczą pieluch zalezzy czy chcesz same tetrowe uzywac jak tak to z 30 szt jak jakies pytanie pisz i spokojnie maluda zmiesci sie w 56 mój miał 4 kg i przez pierwsze 2-3 tyg miescil sie w 56 a potem juz 62 i kupisz na bierzaco sama bedziesz juz widziec co potrzebujesz:-)
BlondMafia
23 lutego 2013, 11:05Nie zapomnij o rajstopkach. Mooniaa ma racje. Nie kupuj zbyt duzo. Napewno dostaniesz jeszcze ciuszki w prezecie od rodziny czy znajomych:) Mi sie wydawalo, ze mam za malo ubranek, a tak naprawde duzo z nich wcale nie zalozylam synkowi:) Az z nich wyrols:) Wszytskiego dobrego
mooniaa
23 lutego 2013, 10:57Nie kupuj dużo, teraz jest wszystkiego tyle w sklepach, że w każdej chwili będziesz mogła wyskoczyć i dokupić jeśli stwierdzisz, że czegoś Ci brakuje, nie polecam też kupowania tych najmniejszych ciuszków w rozmiarze 56,bo po tyg będą za małe, 62 też są malutkie, a dzieciaczek może mieć troszkę za duże ciuszki na początek i w niczym to nie przeszkadza. Zwracaj uwagę na to żeby ciuszki były proste i wygodne, z dobrych materiałów, ja nie polecam pajaców bez stópek, podwijają się i nóżki mimo skarpetek mogą marznąć...Wszystkiego dobrego i aby maluch rósł zdrowo:)