Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
farbowanie włosów doradźcie mi ;-)

Hej, dzięki za zaproszenie:) Ja też koło 7 miesiąca farbowałam włosy, bo szłam na wesele. W mojej książce na temat macierzyństwa wyczytałam, że farby bez amoniaku są ok. Ufarbowałam na Mroźne Kakao z L'Oreal Casting, też na 24 mycia. Jestem już 5 miesięcy po porodzie i mam odrosty! A przecież to szampon! Doszłam do wniosku, że w ciąży są tak mocne i zdrowe włosy, że szampon trzyma się ich jak szalony! Pozdrawiam :)

ja nie farbowałam... jeszcze mam pasemka od połowy września na głowie.. więc na razie nic nie planuje... byłam tylko ściąć.. bo mnie już wkurzały.. ale farby bez amoniaku chyba nie powinny zaszkodzić..

mozesz farbowac nawet farba- lepiej delikatniejszymi czyli bez amoniaku. im bardziej zaawansowana ciaza tym mniej takie rzeczy maja wpływ na dziecko . narzady ma ukształtowane i układ nerwowy itp teraz tylko przybiera na masie i ciezko jest zaszkodzic takim czyms. zastanó sie ttlko czy ten szampon na 24 mycia nie da za krótkiego efektu , poza tym włosy po szamponach koloryzujacych strasznie płowieja i robia sie matowe i nijakie wiec nie wiem czy nie lepiej zafarbowac .

ja farbowałam już 2 razy w ciązy własnie szamponem do 28 myć bez amoniaku

ja farbowałam i jakoś nic się nie stało

Bez amoniaku możesz, ale z amoniakiem jest podobno niebezpieczne dla dziecka.

hmm niestety ani nigdy nie byłam w ciąży, ani nigdy nie farbowałam włosów...bo s zampon koloryzujący to nie farba hehe:P

Ja farbowałam całą ciążę farbami bez amoniaku. Dobra farba na pewno nie zaszkodzi, farbuj spokojnie.