Dzień dobry w piąteczek :-)
Co tam porabiacie dziś ciekawego?
Przy czym najfajniej Wam się ćwiczy?
Mi brzuch przy Tamilee Web a cardio na rowerku bądź zumbie.
Lubię też spacerować z wózkiem na świeżym powietrzu, ale teraz takie zimno, że szok.
Można z małym wyjść ale tylko na krótko.
Teraz jak się dowiedział od czego ma nóżki to by chciał cały czas stać i stać. :-)
A ty mamo trzymaj mnie. Teraz np.ładnie się bawi na siedząco w swoim łóżeczku. Ma tam zabawki ale śpi z nami w łożu małżeńskim hehe ale to wynika z wygody podczas karmienia i jakoś nikomu to nie przeszkadza a wręcz przeciwnie. Fajnie jest, że jest z nami cały czas i nie trzeba w nocy wstawać do niego i z łóżeczka wyjmować 2-3razy na karmienie.
A teraz z innej beczki wczoraj się sprężyłam i 20km rowerkiem pokonałam. Niestety żadnych innych ćwiczeń nie było. Tak mi upłynął wczorajszy dzień, że nawet nie wiem kiedy.
Zrobiłam 3 prania, powywieszałam. Dziś już może przeschło trzeba będzie zebrać poprasować i poskładać- znowu chwilę zejdzie.
Czas wypełniło gotowanie, sprzątanie a na koniec kąpiel siebie, później Kubusia.
Kąpę go co drugi dzień. Więc co drugi mam troszkę więcej luzu.
A dziś mam jechać do miasta 20km od domu do szpitala po męża historię choroby a później znów do innego miasta oddalonego od tamtego też o 20km tym razem idę do okulistki. Czekałam 3 miesiące na ten termin więc wolałabym się nie spóźnić. :-)
Jest wcześnie, więc zaraz biorę się za jakieś ćwiczonka. Może nowe fajne znajdę bo lubię urozmaicenie :-)
Pozdrowienia :-)
Jagodazja
30 listopada 2013, 17:11My się zajedziemy. Co kogo czytam to nie ma czasu na cwiczenia, bo milion spraw na głowie... Masakra:-(
naja24
30 listopada 2013, 07:27no toak ja ostatnio jakoś nie mam kompletnie czasu na ćwiczonka a co do pogody to zimno jak cholera całe dnie spędzam na dworze w pracy masakra. Widzę że mały próbuje swoich sił w chodzeniu boże jak ten czas leci :) powodzenia i pozdrawiam
MIPU91
30 listopada 2013, 01:04super , ze już pomału zaczyna sie uczyć chodzić :] oj fakt spacerki to tylko króciutkie w taki mróz to mało komu się z domu chce wyjść:]
zosia27samosia
29 listopada 2013, 14:06My dzisiaj od ranka odwiedziłyśmy panią doktor, moja córcia przynosi z przedszkola wszystkie wirusy i niestety znów mamy antybiotyk:( Powodzenia i bezpiecznej drogi!
liliana200
29 listopada 2013, 09:58Oooo dobrze, że przypomniałaś idę pralkę nastawić a potem bach wszystko do suszarki i wyciągam ciepłe i suche, wygoda jak nie powiem co.
rynkaa
29 listopada 2013, 08:55Ile miesięcy ma Twoje maleństwo? :) podziwiam, że znajdujesz czas na ćwiczenia!
olasek86
29 listopada 2013, 08:29no witaj :-) Moje syno jak był w wieku twojego to od 6 juz nie spał i trzeba go było trzymać nad podłogą żeby sobie nóżkami machał, a w nocy mimo że nie karmiłam piersią budził się kilka razy i płakał i było noszenie wożenie i inne cuda wianki. Teraz jak ma prawie 17 miesięcy jest juz nieco lepiej ale przeboje dalej z nim mam, tak więc bez ćwiczeń a kondycje mam że hej. Powodzonka Słońce.
jolakosa
29 listopada 2013, 08:12miłego dzionka, ja też prania 3 wczoraj robiłam, no ale ja nie prasuje