no i po weekendzie a szkoda bo jeszcze posiedziałabym sobie w domku, poleniuchowała no ale cóż nastał poniedziałek i czas do pracy
dietkowo ok, brzuszki też, ale w najbliższych dniach to ja raczej będę leżeć na brzuchu, a to wszystko za sprawą nielubianej koleżanki @ te parę dni to wytrzymam
no nic zmykam popracować ale zajrzę tu jeszcze pozdrawiam
Pszczolka000
9 grudnia 2014, 04:24@ strasznie wszystko utrudnia.. Powodzenia ;)