Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SZOK i WIELKA RADOŚĆ ::::))))))


47  DZIEŃ  NIEDZIELA  :::)))))

 

HEJ  DZIEWCZYNY !!!!!

 

Dzisiaj mam taki świetny humor od rana, a to za sprawą mojego starego ubrania. Od rana jechaliśmy całą rodziną do kościoła bo była msza za dziadków. Chciałam się ładnie ubrać więc poszłam do mojej szafy poszukać czegoś odpowiedniego - jak zwykle z kiepską miną - bo zawsze miałam wielki problem z ubraniem się; wszystko za ciasne, wystająca oponka z każdej strony itd. Wyciągnęłam moją ulubioną różową bluzkę koszulową oraz ulubione spodnie na kant. Śniadanko zjadłam bardzo lekkie bo chciałam się dopiąć w spodniach. I co się okazało............................  moja zaciasne spodnie --  teraz  ----   wiszą na mnie -- są luźniutkie w udach, spokojnie mogę uklęknąć nie martwiąc się,że pękną :), są luźniutkie w pasie, że musiałabym ubrać pasek i się nim ściągnąć.  Tak samo moja kochana bluzka --- bez problemu dopiełam się, mam ładnie zarysowaną talię  --- bez żadnych fałdek - jest luźna i bardzo wygodna  - i co najważniejsze - nie mam wystającego brzuchacza ----  chociaż muszę ciężko nad nim jeszcze pracować; zresztą nad całym ciałem :). Jestem taka szczęśliwa z tego powodu aż dostałam ochoty na ćwiczenia. Ostatnim razem tj.przed wakacjami nie mogłam się dopiąć w tych spodniach i w tej bluzce, a teraz są luzy!!!! JUPI

Z wagi nie jestem zadowolona ponieważ przez ten tydzień waga podskoczyła o 0,5kg ::(( i ważę tyle co dwa tyg.temu -- ALE --  w centymetrach jest zmiana na lepsze i moje nogi i ramiona zaczynają mi się podobać :). Nawet zaczęłam chodzić w krótkich spodenkach. Co prawda narazie tylko po domu i przed domem, ale chodzę :)

 

 

SSSSUUUUUPPPPEEEERRRRRRRRRRR !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

  • offczii

    offczii

    12 sierpnia 2012, 14:53

    Brawo! takie zaskoczenia są bardzo motywujące:)

  • Nesca85

    Nesca85

    12 sierpnia 2012, 14:15

    oj tak , jak ubrania lecą to super, gorzej jak te ulubione spadają, wtedy trchę żal :)

  • smukla1984

    smukla1984

    12 sierpnia 2012, 13:54

    Świetnie! Napewno miłe uczucie:-) Pozdrowienia

  • silly

    silly

    12 sierpnia 2012, 13:54

    gratuluję! nic tak nie motywuje jak stare ubrania, które są za duże :) a wagą się nie martw, ważne, że cm lecą :)