Tak dziewczęta spokojnej walki bo ten tydzień był bez ćwiczeń. Kolejny czyli jutro będzie inny będę ćwiczyła co 2 dzień. Jutro się zważę i mam nadzieję, że będzie spadek przynajmniej o 0.4 kg mniej. Co do diety w tym tygodniu to było nienagannie. Dużo ruchu i pracy również, teraz będzie mniej obowiązków w pracy więc wieczorami będę miała więcej siły na fikołki.
CODZIENNIE jem na śniadanie owsiankę tylko w niedzielę będę sobie pozwalała na przyjemność jedzenia pyszności w postaci chlebka razowego jednej kromki i np. szynka z dzika troche sałatki z jajkiem i warzywka. Niedziela to jedyny dzień kiedy mam czas na czas zrobienia dobrego sniadania.
judipik
22 września 2014, 10:46Kochana powodzenia!!!
RobinSonka
22 września 2014, 09:28Wierzę w Ciebie :):):):) Powodzenia
czerwcowanoc
21 września 2014, 20:56Masz rację, do dzieła, razem łatwiej. Pozdrawiam ciepło :)
aktaeB
21 września 2014, 20:47życzę spadku oraz wytrwania w postanowienu ćwiczeń co drugi dzionek