Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4


Znów biegałam! I chyba zaczynam to lubić! :) Chociaż pewnie do czasu, gdy wypluję płuca.

Cały dzień kusiły mnie stojące na stole czekoladowe rurki, które naprawdę lubię. Ale wiecie, bardziej jednak kusi mnie ta szczupła figura w pięknej sukni ślubnej! :)

 Mam czas, którego nie mogę zmarnować! :)

Kochane, mamy o co walczyć! Nie tylko chodzi o wygląd, ale i o zdrowie, którego przecież nie da się kupić. Dbajmy więc razem! 



  • Monyyka

    Monyyka

    11 stycznia 2014, 20:14

    Dokładnie trzeba zawalczyć o piękny wygląd :) I o zdrowie, a to przecież najważniejsze :)