Cześć kochane :) Zrobiłam sobie chwilową przerwę na tym portalu, ale melduję że już jestem. Co prawda z dietą pofolgowałam mocno, nie dość że nieszczęśliwa miłość, to jeszcze musiałam na szybko przenosić papiery z liceum, przyszły też wyniki egzaminu gimnazjalnego, no więc stwierdziłam, że 'a co mi tam'! To mój ostatni tydzien w gimnazjum, więc chcę go wykorzystać w 200 procentach i jeśli cała paczka idzie na pizze i niezdrowe żarcie, to przecież nie odmówię 'bo się odchudzam'. Troszkę przytyłam, ale coraz mniej moje życie kręci się wokół sylwetki. Żeby było jasne, to nie olewam tego i dbam o siebie, mnóstwo ćwiczę, zazwyczaj trzymam dietę, ale nie żyję już tylko i wyłącznie po to, żeby osiągnąć chudą sylwetkę :) Trochę tego dystansu przydałoby się mi w kwestiach osobistych. Muszę wyluzować, odpuścić, nie angażować się, bo kiedy za bardzo mi zależy, to mam wrażenie że sama sobie zadaję ból... A to chyba nie do końca jest mi potrzebne :)
A przechodząc do tematu wpisu :) Tym razem akcja "Biegaj z Panoramą" odbyła się w sobotę, a nie jak zazwyczaj w niedzielę, gdyż zostało to połączone z festiwalem "Cztery Pory Roku" i jarmarkiem sezonowym :) W związku z tym biegaliśmy w bardzo kameralnym 4-osobowym składzie :) Mało tego, instruktorka musiała wracać do klubu i wyskoczyła z tekstem, że to ja mam poprowadzić zajęcia! Ja takie oczy, a ona "No co? Awansowałaś!" Ooo matko kochana, prawie że zawał serca przeżyłam ze stresu. Ale przetrwałam :) Ogólnie panowała dzisiaj fajna atmosfera:) Bardzo potrzebowałam tego spotkania, bo utwierdziło mnie, że jak na razie moją jedyną miłością jest SPORT!
Ta piękna Pani w czarnym stroju i niebieskich butach, która siedzi obok mnie to nasza instruktorka Ewa :) Specjalnie do zdjęcia poprosiła wszystkich, którzy akurat byli w klubie, żeby nie było, że tylko 4 osoby biegały :) Mnie mam nadzieję, że poznajecie :) Siedzę między Ewą, a Laurą w różowej bluzie :)
Nastel
21 czerwca 2014, 21:03Swietne zdjęcia! Bardzo motywujące ;)) Powodzenia ;) a sport i muzyka ti jedyne moje miłości także ... choć trudno mi się z tym pogodzić );*
TrocheSzczescia
21 czerwca 2014, 14:27Super! Gratuluję! I bardzo mi sie podoba Twoje podejście do samej siebie i o dbania o sylwetkę! :)
ada1998
21 czerwca 2014, 21:07Bardzo mi miło :) Dziękuję :)