Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6.02.2012 r.


hej...
nie wiem od czego zacząć....
w sumie wszystko jest ok... wiedziałam że on jest trudny w związkach... wiedziałam że będzie ciężko... ale nie wiedziałam że aż tak...
że będę dostawać jednego smsa raz na dwa dni... że on planuje wakacje ze swoją eks wiedząc doskonale że pewnie z nimi nie pojadę... albo dzisiaj! pisze mi smsa że ma dzień wolny a nawet nie zadzwoni...
zaraz się popłaczę i porzygam
czuję że on nie chce... to boli, rozdziera mi serce... chciałabym się do niego przytulić, ale to już pewnie nie ma sensu...

beznadzieja