Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chodakowska, a może coś innego?


Zaczęłam się zastanawiać, który treningów Chodakowskiej byłby dla mnie najlepszy. Ważę dużo, mam po ciążową oponę, wałki na plecach, itd., więc najpierw chciałabym pozbyć się zbędnych kilogramów, a później rzeźbić sylwetkę. Boję się, że zacznę od końca i będzie masakra. Na stronach dużo jest różnych, skrajnych opinii o jej treningach. Zaczęłam od "skalpela", ale dzisiaj ćwiczyłam już "trening z gwiazdami". Oba są dla początkujących. Przy turbo spalaniu odpadam po 13 minutach, także nie ma szans, nie mówiąc o killerze. Są jeszcze inne treningi, innych trenerów, może są skuteczniejsze od Ewki. Jakby ktoś miał doświadczenie w tym temacie to proszę o pomoc. Zniechęca mnie myśl, że męczę się na darmo, a tak bardzo pragnę już schudnąć. Może lepiej połączyć kilka kilkuminutówek na różne części ciała + orbitrek.
Nie wiem co mam robić.