cały tydzień stosowałam dietę, zwiększyłam dystans na rowerze z 6km do 20 i to na większym biegu i co?........400 gr ważę więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mam to gdzieś kończę z tym pieprzonym odchudzaniem, cały czas chodzę głodna, pilnuję się i tyję. Wyję i mam to w dupie KONIEC!!!!!
AtramVel
23 marca 2013, 09:11może to woda w organizmie? ja czasem potrafię z dnia na dzień 2 kg przytyć bo tak mi się zdaża spuchnąc.
juulia
23 marca 2013, 08:57może po prostu mięśnie Ci spuchły przez ten wysiłek? Nie poddawaj się! A jeśli chodzisz głodna to może zbyt mało kalorii jesz i przez to Twój organizm magazynuje zamiast spalać. Nie denerwuj się, wytrzymaj kolejny tydzień i wtedy sprawdź efekty :)
Kliford.natalia
23 marca 2013, 08:56U mnie to samo! Ale to podobno trzeba przetrzymać!Nie poddawaj się !
uczulonanaswiat
23 marca 2013, 08:56Mięśnie swoje też ważą ;) Jak zaczynałam ćwiczyć ''tyłam'' ale na wadze, cm leciały jak szalone! Nie poddawaj się! Jeśli obrałaś sobie jakis cel, dąż do niego, nie pozwól aby 400 g , zniszczyło, to co juz osiągnełaś ;)) pozdrawiam!