Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
123 DZIEN ZALICZONY


Wracam do zywych  !!!! Wyzdrowialam, hurraaaa, jeszcze 2 dni łykam antybiotyki ,ale ogolnie jest ok, a od jutra do pracy :( ciesze sie bo wiecej sianka wpadnie i nie ciesze bo znowu wszystko sie obroci o 360 stopni hehehhe wiadomo, teraz trzeba bedzie wdrozyc sie czasowo w obowiazki domowe i rodzinne po pracy...a to z miejsca łatwe nie jest.

Powiem Wam ,że ten 1 -szy dzień troszke mnie stersuje bo ostatni raz pracowałam ponad 2 lata temu....

Wczoraj wróciliśmy ze spontanicznego wyjazdu znad morza, było  cudownie, przede wszystkim ciepło i w sumie to pierwsze spotkanie z morzem naszego synka Olivierka ,który 3-ego skończył pół roku :) Bradzo dobrze przeżył w nowym miejscu nocleg i pobyt całodniowy na plaży- oczywiście dbaliśmy o to, by słoneczko nie zaatakowało naszego bobaska :)

Dieta stoi w miejscu -niestety przez chorobę, upalny weekend i stres przed pracą, ale jutro wracam już na swoje tory :) 

Wrzucę Wam kilka fotasków z wypadu, miłego oglądania :)

Z moim kochaniem


hehehe Z ZASKOCZENIA OD TYŁU

moje 2 bąbelki :****

PO PROSTY "MY"

"JA"

  • tarantula1973

    tarantula1973

    9 lipca 2014, 14:22

    Jak sielsko :)) Fajnie.

  • Kora1986

    Kora1986

    9 lipca 2014, 10:01

    wierzę, że stresujesz się tym powrotem do pracy, ale na pewno sobie poradzisz! Na pewno to wymaga przeorganizowania życia, ale wiadomo, że kobiety są pod tym względem sprytniejsze :-)

  • MiLadyyy

    MiLadyyy

    9 lipca 2014, 09:29

    Ślicznie wyglądasz :) promieniejszesz :) i fajne zdjęcia :) też jestem chora i zdycham na antybiotykach :/

  • iesz4

    iesz4

    8 lipca 2014, 21:22

    Tylko szkoda,że tak krótko:)

  • asia20051

    asia20051

    8 lipca 2014, 08:28

    fajna z was rodzinka widać, że bardzo się kochacie :) pozdrawiam i powodzenia w pracy :)

  • niezapominajka33

    niezapominajka33

    7 lipca 2014, 21:54

    Fajnie :) uśmiechnięci, wypoczęci, opaleni :)

  • katy-waity

    katy-waity

    7 lipca 2014, 21:29

    fajny wesolutki maluch:)